Witam,

przyszedł czas na zmiany - oczywiście również na BMW GS tym razem ADV. Jak ktoś mi kiedyś powiedział jak kupisz GS'a to będziesz się zakochiwał z każdym kolejnym zakrętem coraz bardziej i już nic innego nie będziesz chciał. - POTWIERDZAM na wyprawy motocyklowe nie widzę lepszej opcji.

Motocykl zakupiłem w 2018 roku - po sprowadzeniu z przebiegiem 31.902 km.

Sprawdziłem w serwisie BMW czy to możliwy przebieg. Okazało się że do 2016 roku był serwisowany u autoryzowanego przedstawiciela BMW ostatni przebieg to 16.000 km (1 właściciel), następnie nowy właściciel (2) zrobił nim w ciągu 2 lat kolejne blisko 16.000 km i miał stłuczkę, po czym sprzedał motocykl. To co trzeba było wymienić zostało wymienione, motocykl jest w super stanie - aktualny przebieg (o ile pamiętam ok 68.000 km) - ma wyjęty akumulator. Ostatnie badanie przed wyprawą na Sycylię wskazuje 62.352 km - wszystko można sprawdzić w CEPIK.

Motorek był wyposażony w koła szprychowe - tak wyszedł z fabryki, ja dołożyłem mu stelaże i kufry od ADV i gmole full bunkier.

NIGDY mnie nie zawiódł - przez przejechane przeze mnie ponad 36.000 2 x wymieniałem żarówkę postojową - nic poza tym.

przed każdą wyprawą zakładane były nowe opony, serwis olejowy silnika, skrzyni i dyfra oraz regulowane zawory. 2 razy wymieniony płyn hamulcowy, raz wymienione klocki hamulcowe. ABS nigdy mnie nie zawiódł a kilka razy uratował skórę :). Trzeba wiedzieć jak wymienia się klocki i jak odpowietrza ABS - postępowanie zgodnie z procedurą pozwala zachować ABS w dobrej kondycji - niewłaściwe powoduje uszkodzenie modułu ABS, którego wymiana jest kosztowna.

motorkiem jeździłem tylko 9-10 dni w roku - coroczne wyprawy (w okresie Bożego Ciała) - objechane mamy (jeżdżę z bratem) całe Bałkany (kilka razy), Bułgarię, Grecję z Poloponez włącznie, zawitaliśmy do Turcji, Nord Kap, Sycylię.

załączam głównie zdjęcia z wypraw - motorek prezentuje się naprawdę wyśmienicie, ładnie pracuje super się prowadzi. mogę dołożyć jeszcze 2 komplety opon, na których można jeszcze pojeździć. Żaden z nich nie nadaje się na wyprawę ok 7.000 km *a takie są nasze), żeby po powrocie były jeszcze zdatne do użytkowania - dlatego wymieniałem je co roku.

Szczęściarz, który zdecyduje się na mojego GSa - będzie przez kolejnych wiele lat bardzo z niego zadowolony.

łza trochę kręci się w oku - ale decyzja zapadła. Potrzebuje ADV do kolejnej wyprawy - AFRYKA.