Witam!

Sprzedaję mój motocykl, BMW R75/5 z 1970 roku. Sprowadziłem go z Holandii w 2019 roku, to egzemplarz na rynek amerykański, ma zgodne numery ramy i silnika. Poprzedni właściciel kupił go w Dallas w 1990 („Texas certification of title” na zdjęciu) i sprowadził do Holandii, gdzie motocykl długo stał nieużywany.

Motocykl jest w oryginalnym stanie, ale kupiłem go z przytartym silnikiem, wymagał więc remontu. Ponieważ chciałem mieć niezawodną maszynę do codziennej jazdy zdecydowałem się na kapitalny remont silnika oraz regenerację lub wymianę wszystkich istotnych elementów eksploatacyjnych.

To unikatowy egzemplarz, jest zachowany w oryginalnym stanie, ale przeszedł całkowity remont silnika i wszystkich istotnych podzespołów. Każdy 50 letni motocykl, nawet jeśli pali i jeździ, do bezawaryjnej eksploatacji wymaga regeneracji wszystkich istotnych elementów – tutaj wszystko to zostało już zrobione. Motocykl jest w idealnym stanie technicznym i nie wymaga żadnego wkładu finansowego. Jest zarejestrowany, opłacony, z przeglądem = gotów do jazdy. Motocykl przygotowałem dla siebie, więc nie odpicowałem zewnętrznych detali, a skupiłem się na technicznych sprawach.

W ramach napraw po sprowadzeniu wykonano następujące prace (udokumentowane rachunkami lub zdjęciami):

- silnik: kapitalny remont w 2020 roku, szlif cylindrów, nowe tłoki, korbowody, wał korbowy, panewki i wszystkie łożyska. Wymieniony wałek rozrządu i koniki popychaczy zaworowych. Wymieniony łańcuszek rozrządu i zębatki. Nowa pompa oleju.

- zawieszenie: wymiana łożyska główki ramy; przednie lagi rozebrane, wyczyszczone, wymienione uszczelniacze i nowy olej. Wymienione tylne amortyzatory.

- naprawa instalacji elektrycznej, wymiana części uszkodzonych kabli

- gaźniki: rozebrane, wyczyszczone, wymienione uszczelki i zaworki, synchronizacja

- układ hamulcowy: nowe szczęki, ustawione i wyregulowane

- plus oczywiście nowe uszczelki, filtry, olej silnika, skrzyni, wału i dyfra oraz normalne coroczne sprawy eksploatacyjne

Na motocykla zamontowany jest oryginalny gmol (rzadka wersja „policyjna”), mam do niego także dwa oryginalne kufry Krausera.

Mimo podeszłego wieku motocykl ma bardzo przyzwoite osiągi i fantastycznie zbiera się w dolnym zakresie obrotów. Prowadzi się znakomicie, a jazda to czysta przyjemność.

Czemu sprzedaję? Wybór był trudny, gdyż nie jest to mój jedyny motocykl, ale potrzebuję pieniędzy, a to najbardziej wartościowa perełka w mojej kolekcji.

W razie pytań proszę dzwonić.

Pozdrawiam

Kuba