Sprzedam Hondę CRF 250 LA (tzn dual sport z ABS), ocenianą powszechnie jako najlepszy motocykl dual-sport. Wystarczy spojrzeć na wyczyny takich legend podróżniczych jak Itchy Boots na youtube.

Motocykl rzeczywiście rewalacyjnie się sprawdza w szwęduro, tzn. jeżdżeniu na zasadzie "ej a co tam jest, dokąd tym dojadę". Wyjdzie z każdego błota, przejedzie nawet błotniste odcinki TET bez żadnego problemu. Jednocześnie bardzo mało pali i świetnie tłumi nierówności afaltu, więc jazda do pracy przez żwirownię i krawężniki tylko poprawia humor.

Nigdy nic się w niej nie zepuło i nigdy nie zepsuje. Nawet gdy motocykl upadnie w terenie to podniesienie go nie stanowi żadnego problemu dla kogoś kto spędza życie między krzesłem w pracy a fotelem przed TV. Jest lekki, poręczny, przewidywalny i zrobi ci przygody, obiecuję.

W motocyklu zmieniona jest zębatka *przednia* - nieco lepsze przyspieszenie, założone są handbary chroniące przed uderzeniami gałęzi (nie bronią przed połamaniem klamek, więc jedna jest nieco krótsza :), osłona łańcucha i osłona pod silnik. Zamontowano także mocny stelaż pod kufer, mam na nim zamocowaną torbę mieszącą torbę z laptopem 15", którą dodaję do motocykla. W tej konfiguracji motocykl zwiedził ze mną pół Polski, w tym odcinki TET w okolicy Kazimierza Dolnego nad Wisłą.

Miękkie zawieszenie motocykla osiada pod jeźdzcem, pozwalając na podparcie nogą w czasie jazdy w terenie. Niska masa 146kg pozwala to bezpiecznie zrobić, bez połamania sobie kończyn w razie błędu. Osiągi wystarczają do jazdy, jednocześnie nie przytłaczając mocą.

Bardzo trudno obecnie o motocykl tak lekki, zwinny i trwały - koncerny poszły w ciężkie i bardzo niebezpieczne sprzęty, reklamując motocykle o masie ponad 200kg jako zwinne crossy. Połamane nogi i uszkodzone bezpowrotnie kolana wielu motocyklistów zdecydowanie nakazują sceptycyzm wobec reklam. Honda CRF 250 to odpowiedni motocykl do samotnych i grupowych podróży w teren, nie potrzebujesz 70KM i wyświetlacza TFT żeby nacieszyć się polną drogą czy błotnistą ścieżką.

Praktycznie nowe opony (1 sezon) i zestaw napędowy posłużą nowemu właścicielowi jeszcze długo. Jestem drugim właścicielem tego motocykla, nigdy nie wymieniłem jednak dowodu rejestracyjnego na swoje dane (tylko zgłosiłem przez internet nabycie). Jest ciągłość umów więc nie będzie problemu z rejestracją.

Motocykl serwisowałem z zaprzyjaźnionym serwisie Kawasaki Monsterbike, bo wszystkie motocykle tam serwisuję.

Jest to jeden z 3 moich motocykli, obecnie jeżdżę głównie Banditem 1250 (z pasażerką), Honda tylko stoi samotnie w garażu, więc idzie na sprzedaż.

Nadaje się na kategorię A2, 18kW/0,1247 kW/kg (czyli mniej niż 0,2kW/kg)

Co trzeba zrobić od razu:

- wymienić klamkę sprzęgła

- wymienić olej