Jeśli szukasz skutera, który nie tylko pojedzie, ale zrobi to z klasą – oto On. BrumBrumek. W całej swojej krasie. Honda Forza 250 to nie sprzęt "na przeczekanie". To cichy agent codziennych dojazdów, miejski ninja z duszą turystyka, który od marca do listopada zamienia korki w zabawę. Na pierwszy rzut oka, może się wydawać skromny. Jednak, nie lekceważ drzemiącej w nim mocy. Potrafi zaskoczyć.

---

Dlaczego warto?

Japońska jakość – silnik 250 cm³, niezniszczalny jak VHS na imprezie u wujka.

Automat (CVT) – zero wachlowania, tylko gaz i przyjemność.

Komfort premium – kanapa jak fotel w CR-V, czarna szyba, schowek na dwa kaski (serio).

Pali tyle co nic – 3,2–3,8 l/100 km. Ja spalam 3,5 w mieście. Wzrost 184, waga 110 kg. Bez zadyszki.

Smart Key – bezkluczykowy system, jak w Lexusie, ale bez raty.

To nie skuter. To styl – z CVT i więcej klasy niż w kawalerce z meblościanką.

---

Stan techniczny? Jak z reklamy Hondy z lat 2000 ;)

Przebieg: 25 500 km – udokumentowane. Niestety rośnie.

Wersja bez ABS – mniej elektroniki, więcej pewności.

Opony, napęd, hamulce – gotowe do sezonu.

Kufer centralny? Jest w zestawie, jak ketchup do frytek.

---

Dane ogólne:

Rok produkcji: 2008,

Kolor: czarny, stylowy,

Zarejestrowany i opłacony,

Bezwypadkowy, trzymany w garażu,

Jeździ między garażami po Warszawie jak emerytowany James Bond.

---

Dla kogo?

Masz dość stania w korkach i chcesz tam królować? BrumBrumek czeka.

Poczatkujący? Spokojnie – ogarniesz.

Student, kurier, artysta, dorosły facet z ADHD? Forza ci pasuje.

Chcesz jechać tanio, wygodnie i nie wyglądać przy tym jak bieda delivery? No to masz.

---

Forza 250 kontra reszta świata:

Lżejsza o 50–80 kg niż skutery 400+ cm³.

Spala 2 litry mniej na 100 km – mniej wizyt na Orlenie.

Zasięg do 350 km – między ładowaniami Netflixa

CVT działa jak skrzynia marzeń – płynnie, cicho, przyjemnie.

---

A co z danymi? Chcesz konkret? Masz konkret:

Silnik: 1-cyl., 4-suw, 249 cm³, PGM-FI, 22–23 KM, 23 Nm

Skrzynia: CVT (automat).

Masa sucha: ok. 168 kg.

Wys. siedzenia: 735 mm.

Koła: przód 13", tył 12".

Zbiornik paliwa: 12,5 l.

Spalanie: 3,2–3,8 l/100 km.

Schowek: pod siedzeniem na 2 kaski + kufer z tyłu.

---

To nie jest kompromis. To jest złoty środek z Japonii, który zamiast prężdzić muskuły, po prostu robi robotę.

A ja? Ja, przesiadam się na coś większego. Nie dlatego, że muszę. Po prostu nadszedł ten czas :) Mam za mały garaż na dwa orły i czasowo dwóch nie ogarnę.

Zadzwoń, przyjedź, odpal. I zakochaj się.

No chyba, że się przestraszyłeś.

Ale tak.

To właściwa reakcja.

---

Wahasz się? :)

Doczytaj :)

---

Porównanie Honda Forza 250, Silver Wing 400 i Silver Wing 600

---

Honda Forza 250 (2008) to najlżejszy z całej trójki. Ma kompaktowe wymiary – długość 216 cm, szerokość 75 cm, wysokość 139 cm i bardzo przyjazną wysokość kanapy: tylko 73,5 cm. Rozstaw osi 1515 cm. Dięki temu doskonale nadaje się dla niższych kierowców i do ciasnego miasta. Masa na sucho, to ok. 168 kg, co czyni ją jedną z najlżejszych w klasie maxi. Napędza ją jednocylindrowy silnik o mocy ok. 23 KM, który przy normalnej jeździe spala zaledwie około 3,2–3,8 l/100 km. To sprzęt, który nie boi się trasy, ale jego żywiołem są miasto, korki i codzienna wygoda.

Promień zawracania: ok. 2,5–2,6 metra (średnica zawracania: 5,0–5,2 m)

Forza bez problemu mieści się między samochodami, nawet z kufrem centralnym.

Jest stabilna na zakrętach, ale nie toporna jak Silver Wing czy Burgman.

Zawrócisz nią na wąskiej uliczce, między krawężnikami, gdzie większe skutery muszą robić korekty.

Niska masa i siedzenie dają pełną kontrolę nawet dla niższych kierowców.

---

Honda Silver Wing 400 to już zupełnie inna kategoria – prawdziwy, ciężki maxi skuter turystyczny. Długość wynosi 227,5 cm, szerokość 77 cm, wysokość 143 cm, a rozstaw osi to aż 159,5 cm – stabilnie, wygodnie i pewnie. Wysokość siedzenia to 74 cm, czyli wciąż rozsądnie, ale już czuć gabaryt. Masa gotowego do jazdy egzemplarza to ok. 250 kg. Pod kanapą znajdziesz ogromny schowek, a dwucylindrowy silnik rzędowy generuje ok. 38 KM. Spalanie? Średnio 5,2–5,6 l/100 km. Na trasie pozwala na wygodną podróż z pasażerem, ale w korkach – trzeba mieć cierpliwość i miejsce do parkowania.

Honda Silver Wing 400/600 (bo oba mają identyczne podwozie) ma promień skrętu ok. 3,0 – 3,1 metra, czyli:

średnica zawracania to ok. 6,0 – 6,2 m.

---

Honda Silver Wing 600 to większy brat 400-tki, ale – co ciekawe – waży minimalnie mniej, ok. 247 kg. Wymiary zewnętrzne są identyczne jak w wersji 400: ten sam rozstaw osi, wysokość, długość i pozycja za kierownicą. Silnik? Dwucylindrowy, chłodzony cieczą, generujący ok. 50 KM i aż ponad 50 Nm momentu obrotowego, co daje naprawdę solidne przyspieszenie jak na skuter. Spalanie? Trochę wyższe niż w 400 – ok. 5,5–6,0 l/100 km przy normalnej jeździe. Ten model świetnie sprawdza się na autostradach i w trasie z pasażerem – można na nim pokonać 500 km dziennie bez bólu pleców.

---

Podsumowując:

Forza 250 to zwinna i ekonomiczna maszyna do miasta i krótkich tras – idealna, jeśli liczysz każdy litr i metr miejsca parkingowego.

Silver Wing 400 to dobry kompromis między komfortem a spalaniem, ale wyraźnie cięższy – bardziej turystyk niż miejski skuter.

Silver Wing 600 to już pełnoprawny turystyczny krążownik, idealny dla dwóch osób i na długie dystanse, ale w mieście wymaga siły i miejsca.

Jeśli szukasz wygody i mocy – Silver Wing 600.

Jeśli szukasz oszczędności, stylu i praktyczności – Forza 250 nadal wygrywa. :)

---

Czy BrumBrumek jest dla każdego jeźdźca? No nie jest.

Jeśli jednak masz przemyślany temat.

Zapraszam.

(Można obejrzeć na Bemowie i na Mokotowie w biurowcu.)

---

P.S. Kupujący nie może zmienić tablicy rejestracyjnej. Numer jest unikalny i naprawdę była by to ogromna strata dla świata, gdyby przepadł. Na szczęście można przerejestrować tak, by zachować ten unikalny szyld :)