Witam wszystkich. Po długich namysłach postanowiłem sprzedać swój piękny motocykl. Niedawno przesiadłem się na zupełnie inny typ jednoślada ,więc postanowiłem iż właśnie to Kawasaki poszuka nowego właściciela.

Jest to japoński Cruiser Kawasaki Vulcan z 2006 roku o pojemności 1600 cm³ w pięknym malowaniu, co zresztą widać na zdjęciach!

Jest w moim posiadaniu 3 sezon. Przejechałem na nim Polskę wzdłuż i wszerz i nigdy mnie nie zawiódł.

Mimo jego gabarytów i ciężaru - a trochę waży, prowadzi się go wyśmienicie a w trakcie podróży zapominasz że to jest niczym krążownik. Jak ktoś miłuje tego typu motocykle, to zapewne wie co mam na myśli.

Co mamy na pokładzie?

Jak już było wcześniej wspomniane ten egzemplarz jest na pewno jedyny w swoim rodzaju i będzie się wyróżniał w tłumie za sprawą swojego malowania.

Poza tym jest też dobrze wyposażony. Są oczywiście gmole , podwójne lightbary, dodatkowo zainstalowałem sobie głośniki ze wzmacniaczem, także muza płynie jak się tylko ma taką ochotę.

Ja jeżdżę solo, dlatego też motocykl właśnie w ten sposób jest przygotowany. W miejscu siedzenia pasażera zamontowałem stylową kratę co nadaje mu odpowiedniego stylu. Rzecz jasna siedzenie pasażera jak i jego oparcie posiadam i również idzie razem z motocyklem. Montaż tych akcesoriów jest bajecznie proste i trwa krótką chwilę.

Dodatkowo całokształt uzupełnia wręcz wyśmienite brzmienie jakie dają tłumiki marki Cobra. Na prawdę, ten bas Cię zachwyci...

Żeby jeszcze bardziej spersonalizować moją jednostkę wymieniłem tradycyjny filtr powietrza na dzieło sztuki widoczne na zdjęciach .Rzecz jasna oryginał również posiadam i również pójdzie w ręce przyszłego właściciela.

Co jeszcze?

Motocykl odpala od strzała, bez najmniejszego problemu. Opony wymieniane w zeszłym roku, także jeszcze posłużą. Są też i sakwy, Jest również akcesoryjna krata na chłodnicy z logiem tej marki.

Na tą chwilę przebieg motocykla to 29,490 mil. Cena jaka mnie interesuje, to 28,500 zł. Dla konkretnie zainteresowanej osoby jestem w stanie negocjować stawkę.

Olej i filtry już wymienione w tym sezonie także przyszły właściciel nie będzie musiał się o to martwić.

Cóż mogę więcej napisać? To jest zwyczajnie motocykl w ciągłym użytku, także tylko lać paliwo i po prostu jeździć i cieszyć się z przebytych kilometrów. Zapraszam na oględziny i testy, pozdrawiam.