Przyszedł czas na pożegnanie się z moim AK550, robię to niechętnie, ale nie zarabiam milionów, żeby posiadać 5 motocykli. Przesiadłem się na motocykl Adventure.

Parę słów bullshit marketingu:

- Skuter zakupiony w marcu 2023 w MOTORLAND, z tego wynika, że OC ważne do końca marca.

- Każda laska obejrzy się za tobą, jeśli posiadasz żonę, to nie musisz się tym chwalić, a spojrzeń młodych dziewczyn raczej nie unikniesz.

- Dodatkowo doposażyłem go w uchwyt na cegłę dedykowany do AK550 - wiadomo, oglądanie filmów w czasie jazdy to podstawa.

- Rzadko który motocykl daje radę na światłach z AK550. A to za sprawą dużej pojemności oraz bezstopniowej skrzyni biegów. Uwielbiam w lusterku podziwiać szok i niedowierzanie kierowców innych motocykli oraz osobówek.

- Poczuj satysfakcję, gdy wyprzedzisz na autostradzie jakiś nejkedy i inne tego typu nienadające się do jazdy wynalazki.

- Siedzenie tego skutera to jest przyjemność dla 4-ech liter, wycieczka 500km nie sprawi, że Ci się odechce ding ding dong..

- Maksymalną prędkość jaką udało mi się osiągnąć to 180km/h (tych co piszą już donos na policję, uprzedzam, że to było na niemieckiej autostradzie, czy tam torze)

- Posiada hamulce Brembo, tutaj trzeba uważać bo staje w miejscu.

- Oryginalny wydech, nie znam nikogo komu by się nie podobał brzmienie tego skutera. Tylko sąsiad jakiś taki czerwony się robi - prawdopodobnie rozchuśtuje mu się gul.

- spalanie przy średniej prędkości autostradowej 130km to tak z 5 litrów na mój gust. Ale nie wnikałem, aż tak bardzo.

- Skuter na gwarancji, zrobione przeglądy 1k, 5k, 10k - bo nie było innego wyjścia jeśli chcesz mieć ważną gwarancję.

- Plastiki zabezpieczone powłoką ceramiczną - czy coś w tym stylu - wiadomo: się dba, się ma

- Posiada system bezkluczykowy, wyprowadzenie do ładowania aku, gniazdo USB, wbudowaną rewelacyjną nawigację, szmery bajery i wodotryski Noode.

- Skuter garażowany, zimą garaż jest ogrzewany.

- Nie palone.

- więcej pisać mi się nie chce, ale jak potrzebujesz czegoś się dowiedzieć to dzwoń / pisz - postaram się odpowiedzieć.

Jeśli sprzedam to będę tęsknił za moim AK550, ale cóż nowa kochanka czeka, a też jest nielicha. Ale jak się dowiem, że nowy właściciel nie dba, to przyjadę i....