Prawie pierwszy właściciel. Kupiłem z przebiegiem ok 60 km w stanie salonowym (pierwszy właściciel kupił w listopadzie 2021, a mi sprzedał na wiosnę 2022). Dotarłem go i zrobiłem nim cały przebieg, który ma aktualnie; przebiegu już nie przybywa, bo mam inne moto, ale akumulator jest podłączony pod oximiser więc cały czas jest pod dobrą opieką.

Ze zmian w stosunku do oryginału to przemalowałem osłonę tłumika na czarny mat (oryginalnie jest taka brzydka, gładka i błyszcząca) oraz dorobiłem crossbar pod uchwyt na telefon (wygląda jak oryginał ale to mój autorski projekt z tłumieniem drgań nawet).

Motocykl bardzo zrywny i szybki, przy czym niezwykle zwinny i jakby wpasowany w ruch miejski. Lusterka na wysięgnikach są tak ustawione, że przelatują nad lusterkami osobówek, a ich wysunięcie do przodu zapewnia świetną widoczność i orientację sytuacji za kierowcą bez odwracania wzroku od jezdni przed motorem.

Dość bogata elektronika: system bezkluczykowy, świetnie działający ABS, kontrola ciśnienia opon, tryb deszczowy, system noodoe z fabryczną nawigacją, personalizacją zegarów i garścią innych podręcznych, mniej lub bardziej istotnych wskazań.

Schowek pod siedzeniem mieści dwa kaski lub zamiennie 2 laptopy lub sporo bagażu. Chyba nikt nie daje więcej miejsca na bagaż w motorze i w dodatku w ogóle tego nie widać na zewnątrz. Dodatkowo 2 schowki pod kierownicą w tym ten z lewej uzbrojony w gniazdo usb do ładowania telefonu.

Szyba i owiewki boczne świetnie chronią przed wiatrem, a nawet deszczem.

W razie jakby było zimno w łapki to jest 3-stopniowe podgrzewanie manetek... a co? W końcu to flagowiec ;-)

Motor świetnie nadaje się dla kogoś kto dojeżdża do miasta lub lubi za miasto wyjechać żeby zrobić jakąś niedługą trasę - ja osobiście tak po 200-300 km jednym ciągiem robiłem bez problemu, a mam 190 cm wzrostu więc wygoda musi być.

V max to licznikowo ponad 170 km/h (gps pokazuje trochę ponad 160) ale nie jest to już prędkość ani wygodna ani komfortowa. Tą określił bym na ok 140-150 km/h ze względu na jednak średniej wielkości koła (15 cali). Zawieszenie pomimo niewielkiego skoku daje niezłą wygodę, ale przede wszystkim pewne prowadzenie zarówno po prostej jak i co ciekawe w zakrętach (byle nie było dziur- to nie ADV). W zakrętach na gładkim jest naprawdę super: wspomniane zawieszenie, gumy metzeler 160/60 tył i 120 z przodu, hamulce brembo oraz świetnie działający ABS (nawet w zakrętach) i można tylną oponę eksploatować prawie do krawędzi :-).

Skoro już o osiągach mowa to wspomniany w tytule t-max nie podjeżdża nawet, choć pewnie ma ładniejszy znaczek i trochę lepsze wyposażenie... oraz znacznie wyższą cenę ;-)

Gratis dorzucam pokrowiec, wspomniany crossbar z uchwytem na telefon i ładowarkę Oxford Oximiser do konserwacji aku w zimie podłączaną do wyprowadzonej już wtyczki.

Moto serwisowane regularnie co roku po sezonie w serwisie autoryzowanym. Na marginesie nie jest to jakoś strasznie drogie w tym modelu - ok 600-700 zł. z wszystkimi płynami i filtrami.

Przegląd rejestracyjny ważny do października 2026, a OC do listopada 2025.

Opony nie palone, hamulce i klocki używane z rozwagą, wszystko idealne. Akumulator nowy na gwarancji- kupiony w maju 2024.

Jedyny minusik to drobny odprysk lakieru na przednim błotniku - 2 mm - jakiś kamień czy coś podleciało.

Kupować i jeździć, bo pogoda idzie :-D

PS. Przewiozę, pokażę co i jak ale nie pożyczam motoru na testy. Dla zdecydowanego kupca jazda próbna oczywiście, ale za kaucją (nie ma autocasco).