Motocykl zakupiony przeze mnie w 2015 roku. Na początku 2017-ego roku przeszedł poważny serwis/remont - zleciłem wtedy doprowadzenie go do jak najlepszego stanu aby zapewnić sobie niezawodny sprzęt na lata. Koniec końców zapłaciłem za to prawie 5000zł, odpis z tych napraw dołączam do galerii zdjęć. Od tamtego czasu nie musiałem wykonywać żadnych napraw prócz typowych sezonowych wymian płynów, filtrów, etc. Generalnie przez te lata zrobiłem mocno śladowy przebieg - raptem niecałe 6000km przez 10 lat(!). Motocykl bardziej się kurzy w garażu niż jest w ciągłej eksploatacji.

Biorąc pod uwagę ten przebieg oraz serwis z 2017 roku motocykl nie potrzebuję żadnego wkładu finansowego - możemy znaleźć jedynie kwestie kosmetyczne jak drobne odpryski na lakierze, drobne przetarcia od jakiś parkingówek.

Akumulator wymieniony w 2024 roku, motocykl wyposażony w gmole oraz alarm.