Golf GTI z formą na lato. Volkswagen pokazał nowego Clubsporta. Imponująca moc kultowego hot hatcha!
Tak jak Volkswagen Golf jest synonimem klasy kompakt, tak Golf GTI to najbardziej rozpoznawalny z hot hatchy. Niemcy pokazali właśnie najmocniejszą wariację na temat tego kultowego auta. Co potrafi nowy Golf GTI Clubsport?
2024 Volkswagen Golf GTI Clubsport został zaprezentowany w ojczyźnie samochodów sportowych i usportowionych, czyli na torze Nürburgring. Oprawa wydarzenia była godna tej ikony motoryzacji, bowiem miało ono miejsce w ramach 24-godzinnego wyścigu na tym legendarnym obiekcie. W wydarzeniu wzięło udział tysiące kibiców, którzy w przerwie od śledzenia sportowych zmagań mogli zobaczyć w akcji najnowszego Golfa GTI Clubsporta.
Od zwykłego Golfa GTI odmianę Clubsport najłatwiej odróżnić po przeprojektowanej przedniej części nadwozia, w tym zderzaku, w którym próżno szukać charakterystycznych dla GTI świateł przeciwmgielnych w kształcie litery X. Oprócz zmienionego pasa przedniego, Clubsport zyskał też m.in. większy spojler dachowy wieńczący klasyczne nadwozie Golfa.
Wracając jeszcze do przedniej części auta, w grillu po raz pierwszy w historii znalazło się podświetlane logo Volkswagena. Nie jest to jednak zaskoczeniem, bo Niemcy wprowadzili ten detal również do standardowej odmiany Golfa, przy okazji modernizacji modelu, do której doszło w styczniu. Przyniosła ona również podniesienie mocy Golfa GTI z 245 do 265 KM. Jak łatwo się domyślić, zaprezentowany właśnie Golf GTI Clubsport podbija stawkę.
TUTAJ przeczytasz więcej na temat liftingu Volkswagena Golfa VIII.
2024 Volkswagen Golf GTI Clubsport: silnik i osiągi
Najnowsza odsłona Golfa GTI Clubsporta dysponuje 2-litrowym silnikiem benzynowym o mocy 300 KM. Zapewnia on maksymalny moment obrotowy na poziomie 400 Nm. Poprawę parametrów (względem standardowego Golfa GTI) uzyskano m.in. dzięki zwiększeniu ciśnienia doładowania czy modyfikacji układu sterowania.
Moment obrotowy trafia na koła przedniej osi, którą wyposażono w elektronicznie sterowaną blokadę mechanizmu różnicowego. Standardem jest 7-biegowa skrzynia DSG. W efekcie Golf GTI Clubsport rozpędza się od 0 do 100 km/h w 5,6 s, a prędkość maksymalna może wynieść nawet 267 km/h. Może, ale nie musi – elektrycznie ograniczono ją do 250 km/h, a szybciej pomkną tylko Clubsporty wyposażone w opcjonalny pakiet Race.
Na liście wyposażenia dodatkowego znalazły się również m.in. kute, 19-calowe obręcze Warmenau. Każda z nich waży zaledwie 8 kg, co zmniejsza masę nieresorowaną i wpływa pozytywnie na właściwości jedne Golfa GTI Clubsporta.
A skoro już przy tym jesteśmy – samochód będzie można wyposażyć w (również opcjonalne) adaptacyjne zawieszenie DCC. Układ ten oblicza wymagane tłumienie dla każdego koła i w ciągu ułamków sekundy dostosowuje pracę amortyzatorów do drogowej (lub torowej) rzeczywistości.
2024 Volkswagena Golfa GTI Clubsport wyróżnia również zarezerwowany wyłącznie dla tej odmiany profil jazdy Special. Jego włączenie powoduje, że systemy związane z dynamiką jazdy zostają natychmiast dostosowane do... charakterystyki północnej pętli toru Nürburgring. Ma to na celu skompensowanie typowych dla tego obiektu nierówności.
Czy sprawdzi się również na nierównościach polskich dróg? O tym przekonamy się w niedalekiej przyszłości. Wcześniej powinniśmy poznać ceny Clubsporta. Póki co w Polsce nie wyceniono żadnego ze zmodernizowanych Golfów GTI. W Niemczech ten słabszy, 265-konny, kosztuje od 44 505 euro, czyli od ok. 191 tys. zł.
CZYTAJ TEŻ: Limitowany Volkswagen Golf R 333: ponad 1 tys. zł za 1 koń mechaniczny!
