Nowy Opel Grandland z polskimi cenami. Rywale powinni się bać?
Urósł, dojrzał i stał się znacznie atrakcyjniejszy. A mimo tego, jego cena jest tylko niewiele wyższa niż ustępującej generacji. Pół roku po światowej premierze zupełnie nowy Opel Grandland wchodzi do Polski.
Grandland w historii Opla zapisał się jako pierwsze auto, które powstało już po przejęciu tej marki przez koncern PSA (obecnie współtworzy Stellantisa). Początkowo w jego nazwie widniała litera X, ale to zmieniło się wraz z premierą wersji po liftingu. Nastąpiło to po 4 latach produkcji – w 2021 roku.
Obecnie na polskim rynku debiutuje nowy, 2025 Opel Grandland, który wyraźnie urósł. Jego nadwozie pomiędzy zderzakami ma 465 cm, na szerokość mierzy 191 cm, a na wysokość – 166 cm. Oznacza to, że od ustępującego modelu jest przede wszystkim o 17 cm dłuższy.
W rezultacie 2025 Opel Grandland awansował do klasy średniej. Jego miejsce wśród kompaktów zajęła nowa Frontera, mierząca około 440 cm długości. Zastąpiła ona niezbyt udanego Crosslanda. Gamę uterenowionych Opli uzupełnia Mokka (415 cm długości).
2025 Opel Grandland: 3 opcje napędu
Opel Grandland I w momencie premiery swojego następcy kosztował od 141 000 zł (silnik 1.2, 130 KM, M6). Obecnie to auto można kupić w promocyjnych cenach startujących z pułapu 119 900 zł. Hybrydowy wariant 1.2 Turbo Hybrid eDC6 to z kolei wydatek od 137 400 zł.
2025 Opel Grandland w podstawowej odmianie również dysponuje 136-konnym układem hybrydowym. Składają się na niego 1,2-litrowa, 3-cylindrowa benzynowa jednostka napędowa (136 KM) oraz silnik elektryczny (28 KM), umieszczony w obudowie, 6-biegowej przekładnia dwusprzęgłowej.
Pozwala on na osiągnięcie prędkości maksymalnej 201 km/h. Średnie zużycie benzyny wynosi 5,5 l/100 km, w rezultacie czego 55-litrowy zbiornik paliwa wystarcza na pokonanie 1000 km. Cena? Od 144 900 zł.
Kolejny w ofercie jest układ hybrydowy plug-in o mocy 195 KM. Pracują na nią 1,6-litrowy, turbodoładowany czterocylindrowiec (150 KM, 300 Nm) i silnik synchroniczny z magnesem trwałym.
Wytwarza on 125 KM i 118 Nm przy 300 obr./min. Energię czerpie z baterii litowo-jonowej (NMC) o pojemności użytkowej 17,8 kWh. Wystarcza ona na pokonanie 87 km bez udziału silnika spalinowego. Niestety, w przeciwieństwie do wielu rywali, nie ma tu opcji ładowania prądem stałym. Zbiornik paliwa liczy 55 l.
2025 Opel Grandland 1.6 Plug-in Hybrid 195 kosztuje od 187 400 zł. Z kolei wersja czysto elektryczna – od 198 900 zł. Zapewnia ona moc 214 KM, prędkość maksymalną 170 km/h i zasięg 523 km. Niestety, więcej szczegółów na razie nie podano.
Dwie wersje wyposażenia
Nowy Opel Grandland występuje w dwóch wersjach wyposażenia. To Eidition oraz GS. W pierwszej z nich otrzymujemy m.in.:
- pakiet bezpieczeństwa z przednim radarem i kamerą, w tym m.in. asystent pasa ruchu i adaptacyjny tempomat
- system multimedialny z 10-calowym ekranem
- bezprzewodowe Apple CarPlay i Android Auto
- przednie fotele Intelli-Seat z zagłówkami regulowanymi w 2 kierunkach
- automatyczną klimatyzację 2-strefowąi nawiewami na tył
- kierownicę z manetkami biegów
- reflektory Eco LED
- składane oparcie kanapy, dzielone w proporcji 40:20:40
- dwupoziomową podłogę bagażnika
- tylne czujniki parkowania
Odmiana GS (od 159 900 zł) dorzuca do powyższych m.in.:
- dach w kolorze czarnym
- pakiet tech (ładowarka indukcyjna, kamera cofania, system Clean Cabin i 16-calowy ekran centralny)
- światła matrycowe
- podgrzewane siedzenia i kierownica
- elektrycznie sterowaną pokrywę bagażnika
Do wyboru jest 6 kolorów nadwozia, spośród których tylko miedziany metaliczny nie wymaga dopłaty. Reszta (srebrny, czarny, zielony, biały, oliwkowszary) kosztuje 2900 zł. Standardem w 2025 Oplu Grandlandzie są 19-calowe obręcze z lekkich stopów z oponami 225/60 R19.
2025 Opel Grandland: nowoczesny wygląd
2025 Opel Grandland powstał na platformie STLA Medium, która już znalazła zastosowanie w Peugeotach 3008/5008. Na tle poprzednika wyróżnia się znacznie atrakcyjniejszym nadwoziem – bardziej obłym i pełnym gładkich powierzchni. Pierwsze skrzypce grają w nim jednak czarna osłona chłodnicy, podświetlane logo oraz wąskie reflektory.
Niemcy chwalą się, że wpisano w nie po 25 600 elementów świetlnych, zapewniających jak najlepsze oświetlenie drogi przed samochodem. Według Opla lampy Intelli-Lux Pixel Matrix HD „wycinają obiekty precyzyjniej niż standardowe technologie matrycowe i zapewniają znacznie jaśniejszy i jednorodny snop światła” – czytamy w informacji prasowej.
Poza tym oferują nowe animacje powitalne/pożegnalne, wyświetlające grafikę przed pojazdem. Zupełnie, jak ma to miejsce w przypadku modeli klasy premium.
2025 Opel Grandland wyróżnia się ponadto pojemnym bagażnikiem. Niemcy nie podają wprawdzie jego podstawowej objętości, ale po złożeniu oparć kanapy (w proporcji 40:20:40) powstaje przestrzeń o pojemności 1641 l.
Technokratyczny kokpit
Wnętrze 2025 Opla Grandlanda utrzymano w nowoczesnym, technokratycznym stylu, znanym z innych współczesnych modeli tej marki. Całkowitą nowość stanowi potężny, 16-calowy ekran systemu informacyjno-rozrywkowego, delikatnie zorientowany w stronę kierowcy.
Ma on nietypowe proporcje – jest bowiem bardzo szeroki i jednocześnie niezbyt wysoki. Zupełnie, jakby konstruktorzy chcieli, aby jego prawa część była przeznaczona wyłącznie dla pasażera. Uzupełniają go cyfrowy zestaw wskaźników oraz wyświetlacz przezierny.
Co istotne, Opel pozostawił kilka fizycznych przycisków, umieszczonych pod centralnym ekranem, co ma ułatwić korzystanie z podstawowych funkcji tego auta. Kierowca ma możliwość wyboru specjalnego trybu Pure, który ogranicza liczbę informacji w kokpicie, zmniejszając rozpraszanie jego uwagi podczas jazdy nocą.
Dla pasażerów kanapy w nowym, 2025 Oplu Grandlandzie wygospodarowano o 2 cm więcej miejsca na nogi niż w ustępującym modelu. Łącznie w kabinie mamy schowki o pojemności 35 l – razem ze specjalną konsolę środkową Pixel Box, kieszeniami w drzwiach czy dużym schowkiem, umieszczonym nisko i centralnie z przodu.
Przyjemnym dodatkiem dla pasażerów kanapy są specjalne kieszenie na telefon w oparciach foteli.