Miało go nie być, ale stało się inaczej. Nowe Audi A6 Avant wciąż korzysta z turbodiesla

Nowe, spalinowe Audi A6 jeszcze przed swoim debiutem „napisało” długą historię. Tak naprawdę tego auta miało w ogóle nie być. Ale jest, ma nadwozie utrzymane w stylu „A-piątki”, dopracowane multimedia, a przede wszystkim silniki benzynowe lub turbodiesla pod maską. Na razie debiutuje wyłącznie w wersji kombi, zwanej Avant. Limuzyna pojawi się za kilka miesięcy.
Pisząc o zupełnie nowym, 2026 Audi A6 Avant nie sposób nie wspomnieć o dwóch kwestiach. Pierwsza jest związana z nazewnictwem aut tej marki. Najpierw ogłoszono, że parzyste cyfry przeznaczone są dla modeli elektrycznych, a nieparzyste – dla spalinowych. Stąd następca A4 to A5. Z kolei nowe, spalinowe A6 miało nosić nazwę A7.
Ale to już przeszłość. Niemcy ponownie bowiem zweryfikowali nazewnictwo swoich modeli. Podobno wskutek dezorientacji ze strony klientów. Dlatego, aby było prościej pod określeniem A6 teraz będą sprzedawane dwa zupełnie różne modele.
Czyli A6 e-tron i spalinowe A6.
TUTAJ przeczytasz, jak jeździ Audi A6 e-tron.
2026 Audi A6 Avant: bardzo opływowe nadwozie
O ile BMW 5/i5 wyglądają praktycznie identycznie, o tyle Audi A6 e-tron i 2026 Audi A6 Avant to dwa różne auta. Pierwsze ma bardziej obłe nadwozie o imponującym współczynniku oporu powietrza, wynoszącym 0,21 dla limuzyny i 0,24 dla kombi. Drugie pod tym względem niewiele mu ustępuje. Cx wynosi tutaj 0,25 (w kombi).
Pod względem stylistyki 2026 Audi A6 Avant garściami czerpie z mniejszego A5. Oba modele mają zbliżone proporcje, czy kształt reflektorów. Oczywiście, typowo dla modeli tej niemieckiej marki przednie i tylne światła oferują zmienną sygnaturę świetlną. Do wyboru jest po 7 opcji.
Przednie lampy, składające się z 48 diod, opcjonalnie mogą korzystać z technologii matrycowej. Z tyłu zastosowano OLED-y drugiej generacji (po 198 aktywnych segmentów), potrafiące tworzyć nawet obraz widoczny przez kilka sekund.
„Cyfrowa technologia oświetleniowa – istotna część DNA Audi – przyczynia się do komfortowego i bezpiecznego prowadzenia pojazdu” – informują Niemcy.
Bardziej dynamicznie
Elektryczne A6 e-tron zbudowano na platformie PPE (Premium Platform Electric), natomiast spalinowe – na PPC (Premium Platform Combustion). Zastosowano ją już w nowych Audi A5 i Q5. To platforma modułowa, przeznaczona dla samochodów spalinowych (zgodnych z Euro 7) ze wzdłużnie umieszczonym silnikiem z przodu i napędem przednim lub 4x4.
Stanowi ona kolejny etap rozwoju poprzednich platform MLB i MLB Evo. Na ich tle wyróżnia się przede wszystkim nowo opracowaną architekturą elektroniczną, wspólną z PPE. Składa się ona m.in. z 5 wydajnych komputerów, odpowiadających m.in. za dynamikę wzdłużną i poprzeczną pojazdu czy sterowanie silnikiem i zarządzanie temperaturą.
Standardem w 2026 Audi A6 Avant jest progresywny układ kierowniczy. Ma on reagować bardziej bezpośrednio niż w modelu poprzedniej generacji. Zwiększono również pochylenie przednich kół, aby zapewnić lepszą przyczepność przy pokonywaniu zakrętów i jednocześnie lepszy „kontakt” kierowcy z drogą.
W przypadku wariantów quattro standardowym wyposażeniem ma być system czterech kół skrętnych. Zwiększa on zwrotność, zwinność oraz poprawia szybkość reakcji samochodu na skręty. W odmianach z napędem na przednie koła powyższa opcja nie jest dostępna.
Obok klasycznego zawieszenia stalowego, 2026 Audi A6 Avant będzie mogło skorzystać ze sportowego układu jezdnego (obniżone o 2 cm) lub z układu pneumatycznego. W tym drugim przypadku prześwit będzie się zmieniał w zależności od prędkości i wybranego trybu jazdy.
TUTAJ dowiesz się, jak w praktyce działa system czterech kół skrętnych w Renault Australu.
2026 Audi A6 Avant: na początek 3 silniki do wyboru
W momencie wprowadzenia na rynek 2026 Audi A6 Avant zaoferuje wybór trzech jednostek napędowych. Podstawowa to 2.0 TFSI o mocy 204 KM (340 Nm) bez technologii miękkiej hybrydy. Dysponuje ona za to turbosprężarką o zmiennej kierownicy łopatek i współpracuje wyłącznie z 7-stopniową przekładnią DSG.
Kolejna w ofercie jest jednostka 2.0 TDI, również o mocy 204 KM (400 Nm), wspomagana przez układ miękkiej hybrydy MHEV Plus. Także tutaj mamy do czynienia ze skrzynią DSG, ale napęd może być wysyłany do przedni kół lub do obu osi.
Na szczycie oferty na razie znajduje się 6-cylindrowe 3.0 TFSI, wspierane przez dwie turbosprężarki VTG i układ MHEV Plus. Wytwarza ono 367 KM i 550 Nm, które standardowo trafiają do czterech kół.
Układ MHEV Plus składa się z 48-woltowej instalacji elektrycznej, rozrusznika z funkcją alternatora oraz z nowo opracowanego generatora PTG (Powertrain Generator). Zapewnia dodatkowy zastrzyk 24 KM i pozwala na odzyskiwanie energii podczas hamowania.
Jest ona magazynowana w akumulatorze. MHEV Plus w ograniczonym zakresie umożliwia również manewrowanie i parkowanie samochodu wyłącznie za pomocą „elektronów”. System odzysku energii z hamowania (iBRS) łączy ze sobą zwykły układ hamulcowy z hamowaniem regeneracyjnym. Jednocześnie też dysponuje funkcją całkowitego odłączenia hydraulicznego układu hamulcowego.
Ten ostatni działa wyłącznie, jeśli pedał hamulce został mocniej wciśnięty. Według Niemców iBRS nie ma negatywnego wpływu na odczucia kierowcy podczas hamowania.
TUTAJ poznasz zalety Audi Q7 3.0 TDI.
Znajomy kokpit
Projekt wnętrza, a w szczególności kokpitu mocno przypomina ten z elektrycznego A6 e-tron. Zakrzywiony wyświetlacz, rozciągający się tutaj nad długą konsolą środkową, łączy w sobie 11,9-calowy ekran zegarów i 14,5-calowy ekran dotykowy MMI. Dysponuje on m.in. bezprzewodową łącznością Android Auto/Apple CarPlay oraz obsługą głosową, opartą na sztucznej inteligencji.
Po stronie pasażera znaleźć się może dodatkowy wyświetlacz o powierzchni 10,9”. Całość uzupełnia ekran head-up z funkcjami rozszerzonej rzeczywistości.
Niemcy obiecują więcej przestrzeni wewnątrz, ale i mniejszy bagażnik. W 2026 Audi A6 Avant dysponuje on pojemnością 503 l (wcześniej: 565 l), którą można zwiększyć do 1534 l. Oparcie kanapy składa się w proporcjach 40:20:40.
2026 Audi A6 Avant: kiedy na rynku i jaka cena?
2026 Audi A6 Avant w Niemczech będzie można zamawiać już w marcu tego roku. Według przedstawicieli tej marki nowy model ma być tańszy niż poprzednik, ale kombi nadal będzie droższe niż limuzyna.
W Niemczech 204-konny wariant 2.0 TFSI 2026 Audi A6 Avanta kosztuje od 58 000 euro (ok. 241 000 zł). Z kolei odmiana wysokoprężna to wydatek 61 700 euro (ok. 256 500 zł). Pierwsze egzemplarze do klientów zawitają już w maju.
W Polsce debiut nowego Audi nastąpi w połowie kwietnia.

























