Sensacja! Tak wygląda zupełnie nowa Toyota RAV4. PHEV zapewni imponujący zasięg

Nowe wcielenie Toyoty RAV4 na rynek trafi pod koniec tego roku lub na początku przyszłego. Ma oferować przełomowe układy napędowe, zapewniające zasięg do 2000 km, zupełnie nowe rozwiązania w kabinie, a nawet wariant 7-miejscowy. Już dziś wiemy, jak to auto będzie wyglądać.

Aktualna generacja Toyoty RAV4 ujrzała światło dzienne w 2018 roku. A więc w czasach, kiedy nie znano jeszcze pojęcia pracy zdalnej, samochody były znacznie tańsze, a słowa półprzewodniki i pandemia nie były na ustach całego świata.

Toyota RAV4 w piątym wydaniu nieustannie pozostaje jednym z najchętniej kupowanych aut naszego globu. Również w naszym kraju cieszy się niesłabnącą popularnością. W zeszłym roku na ten model skusiło się 10 389 klientów, co dało mu 9. miejsce na polskim rynku.

TUTAJ przeczytasz o powrocie Toyoty Celiki.

2026 Toyota RAV4: znajomy wygląd

Ale dni RAV4 piątej generacji są policzone. Najlepiej świadczy o tym fakt, że zdjęcie następcy wyciekło już do sieci. Owszem, pokazuje ono wariant tego modelu, mający powstawać we współpracy z chińską firmą GAC, jednak ten popularny SUV praktycznie na całym świecie wygląda bardzo podobnie.

Czego można spodziewać się po jego następcy? Bardziej nowoczesnej, a jednocześnie kanciastej i pudełkowatej sylwetki. Z aktualnej generacji zachowane zostaną proporcje nadwozia czy nadkola o charakterystycznym, nieco kwadratowym kształcie.

W zderzaku pojawi się wielki wlot powietrza z otworami w kształcie rombu, a kształt reflektorów będzie zbliżony do tych z innych aktualnych modeli Toyoty. Czyli m.in. z Priusa czy Camry.

Pokrywa bagażnika będzie przebiegać bardziej pionowo. Pozytywnie odbije się na pojemności największego ze schowków, który w aktualnej generacji Toyoty RAV4 mierzy od 580 do 1690 l.

TUTAJ poznasz wyniki najnowszego badania Consumer Reports.

2026 Toyota RAV4: lepsze wyciszenie

Zdjęcia wnętrza 2026 Toyoty RAV4 nie wyciekły do sieci, ale należy się spodziewać zachowania licznych fizycznych przycisków i stylu, znanego m.in. z Priusa czy C-HR'a. Z pewnością pojawi się zupełnie nowy system informacyjno-rozrywkowy, pozwalający m.in. na bezprzewodowe aktualizacje oprogramowania.

Do kabiny mają trafić lepsze materiały wykończeniowe. Zostanie ona również solidniej niż do tej pory odizolowana od świata zewnętrznego, co ma być zasługą zastosowania większej liczby wygłuszeń.

Według nieoficjalnych doniesień, 2026 Toyota RAV4 skorzysta ze zmodernizowanej platformy TNGA-K (Toyota New Global Architecture). Japończycy stosują ją w całej gamie modeli – od Camry, przez Highlandera po Lexusy LM i RX.

Jej użycie ma pozytywnie wpłynąć na komfort i prowadzenie nowego RAV4. Według japońskiego portalu goo-net.com, zmodernizowana platforma zyska na lekkości i sztywności. Tak jak obecnie, pozwoli ona na stosowanie praktycznie każdego rodzaju napędu – od spalinowego, przez hybrydowy i hybrydowy plug-in po elektryczny.

TUTAJ poznasz niedrogie i trwałe samochody z automatem.

2026 Toyota RAV4: przełom pod maską

W gamie napędów 2026 Toyoty RAV4 ma dojść do prawdziwej rewolucji. Na początku sprzedaży dostępne będą wyłącznie układy hybrydowe, w tym PHEV. Jak donosi portal goo-net.com, w połowie cyklu życia tego auta może zostać wprowadzony nawet wariant elektryczny.

Ale najważniejsze i tak będą hybrydy. Trzon oferty 2026 Toyoty RAV4 będzie stanowić nowo opracowana, 4-cylindrowa jednostka napędowa, łączona z silnikiem (silnikami) elektrycznym. Ma ona wyróżniać się wyjątkowo kompaktowymi wymiarami. Jej wysokość i objętość będą o 10% mniejsze niż 3-cylindrowy silnik Yarisa.

Do wyboru będą dwie odmiany – wolnossąca o mocy 130 KM i turbodoładowana (180 KM). Co istotne, nowy silnik ma zastąpić 2,5-litrową, wolnossącą jednostkę napędową, wykorzystywaną w bardzo wielu autach japońskiego koncernu.

W odwodzie 2026 Toyoty RAV4 pojawi się również hybrydowy napęd PHEV. W tym przypadku Japończycy mają wziąć na celownik modele chińskich producentów, wyróżniające się wyjątkowo dużym zasięgiem.

Aby tego dokonać, inżynierowie Toyoty będą musieli stworzyć bardzo wydajny układ napędowy, w którym silnik spalinowy ma służyć do ładowania dużej baterii trakcyjnej. Prace już trwają w ramach wspólnego sojuszu z Mazdą oraz Subaru.

Celem jest opracowanie napędu, który pozwoli na pokonanie ponad 2000 km na jednym tankowaniu i ładowaniu akumulatora.

Debiut jeszcze w tym roku

2026 Toyota RAV4 ma zadebiutować jeszcze w tym roku. Na początku światło dzienne ujrzy w Japonii i w USA, a dopiero później – również w Europie.

Niektóre źródła donoszą również o możliwości stworzenia odmiany 7-miejscowej. Takie auto wyróżniałoby się większym rozstawem osi i dłuższym nadwoziem. Ale na to, czy powyższe doniesienia się potwierdzą, trzeba będzie jeszcze chwilę poczekać.