2100 km zasięgu w hybrydzie – Chińczycy rozbili bank, choć jest tu pewien haczyk

Chińczycy już od jakiegoś czasu donosili o swoim nowym systemie hybrydowym. Auto korzystające z układu piątej generacji właśnie ujrzało światło dzienne. To BYD Qin L, zdolny pokonać 2100 km bez tankowania!

Tak, jak elektryk elektrykowi nierówny, tak hybryda – hybrydzie. I choć synonimem tego ostatniego napędu pozostaje Toyota – przynajmniej w naszej mentalności – Chińczycy robią wszystko, aby to zmienić.

BYD pokazał właśnie pierwsze swoje auto, korzystające z nowego systemu hybrydowego DM piątej już generacji. W najlepszej wersji zapewnia on aż 2100 km zasięgu, choć jest tu pewien haczyk.

2100 km w hybrydzie: najnowszy układ DM

Najnowszy hybrydowy układ napędowy plug-in składa się z 1,5-litrowego silnika benzynowego oraz z modułu elektrycznego. Pierwszy z nich wytwarza 100 KM i 126 Nm.

Wyróżnia się podwyższonym stopniem sprężania, zoptymalizowanym zapłonem oraz przeprojektowanymi układami smarowania i chłodzenia. Jego sprawność cieplna to aż 46,06%, co według BYD-a jest najlepszym wynikiem na świecie. 1,5-litrowiec pełni funkcję generatora prądu, odpowiedzialnego za ładowanie baterii trakcyjnej.

Po stronie elektrycznej znajdują się 163-konny silnik (210 Nm), odpowiedzialny za wprawianie kół w ruch, oraz bateria o pojemności 10,08 kWh. Cechuje się ona gęstością energii zwiększoną względem wcześniejszego rozwiązania o 15,5% oraz poprawioną aż o 33% szybkością uwalniania energii.

Topowy wariant BYD-a Qina L korzysta już z 218-konnego silnika elektrycznego (260 Nm) oraz z baterii o pojemności 15,87 kWh. Dzięki tej ostatniej na samym prądzie pokona dystans 120 km (80 km w słabszym wariancie).

Dwa warianty do wyboru

Jak donosi chiński portal carnewschina.com, w systemie hybrydowym DM piątej generacji zoptymalizowano współpracę pomiędzy silnikami, a także podniesiono ogólną wydajność. Co istotne, BYD do zarządzania układem wykorzystuje sztuczną inteligencję.

Sedan Qin L średnio na 100 km ma zużywać 2,9 l benzyny oraz 10,7 kWh energii. W efekcie zapewni aż 2100 km całkowitego zasięgu (według cyklu CLTC).

Można znaleźć tu jednak pewien haczyk. Zapotrzebowanie na paliwo podawane jest według starego, bardzo optymistycznego cyklu NEDC. Z kolei na prąd – zgodnie z dość pobłażliwym cyklem CLTC.

Mimo tego, nawet jeśli BYD Qin L w realnym ruchu uzyska 1600-1700 km pomiędzy tankowaniami, będzie to i tak imponujący wynik (TUTAJ poznasz markę BYD).

2100 km w hybrydzie: ile kosztuje BYD Qin L?

BYD Qin L stanowi część serii samochodów tego wytwórcy z rodziny Dynasty. W najnowszym wydaniu wyróżnia się m.in. przednią częścią nadwozia z wielką osłoną chłodnicy, a także zespolonymi lampami tylnymi.

Auto mierzy 4830 mm długości, 1900 mm szerokości oraz 1495 mm wysokości, przy rozstawie osi wynoszącym 2790 mm. Zatem Qin L jest nieco bardziej kompaktowy niż np. Toyota Camry, ale zauważalnie większy niż poprzedni Qin Plus.

Najnowszy BYD otrzymał zawieszenie z kolumnami McPhersona z przodu oraz układem 4-wahaczowym z tyłu. Wewnątrz znajdziemy dwa ekrany – 8,8-calowe cyfrowe zegary oraz 15,6-calowy, umieszczony centralnie. Ten ostatni wyróżnia się zmienną orientacja – pionową lub poziomą.

Cena BYD-a Qina L w Chinach startuje z pułapu 99 800 juanów, czyli zaledwie około 54 020 zł. Z kolei model z zasięgiem 2100 km kosztuje od 129 800 juanów (ok. 70 300 zł). Obok tego auta, identyczny układ napędowy zyskał również BYD Seal 06 DM-i.

BYD rusza na polski rynek

Chiński BYD dosłownie przed chwilą zapowiedział debiut na polskim rynku. Przedsprzedaż rozpocznie się 10 czerwca tego roku, a na początku do oferty trafią trzy modele na prąd. Będą to BYD Dolphin (ok. 427 km zasięg według WLPT) z ceną 141-150 tys. zł, Seal (520-570 km zasięgu), wyceniony na 207-234 tys. zł oraz Seal U (420-500 km zasięgu).

Pierwsze BYD-y do Polski zawitają pod koniec sierpnia. Wtedy też spodziewana jest inauguracja działalności tego producenta w naszym kraju – powiedział country manager BYD-a w Polsce, Blade Feng, na łamach ISBnews.

Początkowo w naszym kraju będą działały cztery salony sprzedaży. Znajdą się w Warszawie, Poznaniu, Bydgoszczy oraz w Gdyni. Wiadomo też, że BYD nawiązał współpracę z dużymi sieciami dealerskimi. To Cichy-Zasada, Krotoski oraz Plichta.

„Do końca sierpnia zakładamy pierwsze fizyczne dostawy samochodów BYD w Polsce i wtedy też nastąpi oficjalna inauguracja działalności firmy w Polsce” – stwierdził Feng podczas odbywającego się właśnie EV Experience 2024 na Torze Modlin.

Trzy elektryki to dopiero początek ekspansji BYD-a w naszym kraju. Docelowo w jego ofercie mają być tańsze auta na prąd, a także hybrydy plug-in o bardzo dużym zasięgu.

„Oceniamy, że polski rynek ma duży potencjał, to szósty największy rynek w Unii Europejskiej, z niewielką penetracją napędów alternatywnych. Chcemy pełnić istotną rolę w transformacji tego rynku, ale jest zbyt wcześnie, aby mówić o planach sprzedaży, najpierw musimy poznać odzew rynku na nasze produkty” – kontynuuje Feng.