Alkomat może się mylić – kiedy wyniki mogą być nieprecyzyjne?
Nawet najlepszy miernik trzeźwości może podawać nieprawidłowe wyniki. To nie zawsze jest wina sprzętu – czasem błędy wynikają z niewłaściwego użytkowania. Sprawdź, kiedy lepiej nie ufać alkomatowi.
Kierowca, który bada swoją trzeźwość, musi mieć świadomość, że wynik pomiaru nie zależy jedynie od poziomu alkoholu w organizmie. Na dokładność mogą wpływać zarówno zaniedbania eksploatacyjne, jak i niewłaściwe użytkowanie. Oto sytuacje, w których alkomat może się mylić.
Każdy alkomat może się mylić, jeśli nie będzie kalibrowany
Z czasem alkomat może zacząć podawać nieprecyzyjne wyniki, dlatego wymaga regularnej kalibracji. Dokładność pomiarów każdego urządzenia zależy od rodzaju zastosowanego czujnika. Tańsze alkomaty z sensorami półprzewodnikowymi, choć początkowo działają poprawnie, tracą swoją precyzję już po około 6 miesiącach intensywnego użytkowania. Z kolei bardziej zaawansowane alkomaty elektrochemiczne, używane m.in. przez policję, zachowują dokładność przez około rok, ale również wymagają okresowej kalibracji.
Regularna konserwacja, niezależnie od rodzaju alkomatu, jest kluczowa, aby urządzenie było wiarygodne i dokładne. Dzięki niej można uniknąć niewłaściwej oceny stanu trzeźwości.
Niewłaściwe dmuchanie obniża poziom alkoholu
Wbrew powszechnym przekonaniom to nie rodzaj sensora, lecz czujnik objętości i ciśnienia wydychanego powietrza decyduje o precyzji pomiaru alkoholu. Niestety, większość alkomatów dostępnych na polskim rynku nie posiada tego elementu. Zamiast tego producenci stosują timery, które mierzą czas dmuchania. W rezultacie urządzenie może podać wynik już po wydmuchaniu około 0,5 litra powietrza. Taki wynik bywa zaniżony, ponieważ próbka pochodzi z górnych dróg oddechowych, a nie z płuc.
Dla wiarygodnego pomiaru konieczne jest wydmuchanie co najmniej 1,2 litra powietrza, co jest standardem w urządzeniach policyjnych. Z tego powodu podczas kontroli drogowej kierowcy czasami mają trudności z przeprowadzeniem testu za pierwszym razem – może zabraknąć odpowiedniej ilości powietrza.
Alkomat może się mylić po jedzeniu i piciu
Alkomaty to precyzyjne urządzenia, które wymagają delikatnego obchodzenia się. Na co najmniej 30 minut przed badaniem nie należy pić, jeść ani palić. Dmuchanie w alkomat bezpośrednio po spożyciu alkoholu może uszkodzić sensor, ale i doprowadzić do jego rozkalibrowania. Podobny problem występuje, gdy przed badaniem użyjemy płynu do płukania ust, zjemy alkoholowe cukierki lub palimy papierosy. Co oczywiste, najbardziej niebezpieczne jest zaniżenie wyniku.
Alkomat może się mylić z powodu chorób, a nawet odchudzania
Nie wszystkie alkomaty są odporne na działanie substancji, które organizm może produkować w określonych warunkach. Przykładem są ketony obecne w oddechu osób chorych na cukrzycę, odchudzających się lub długo niejedzących. W takich przypadkach alkomat może błędnie wskazać nawet 0,5 promila u osoby trzeźwej.
Błąd pomiarowy w wyniku nieprawidłowego przechowywania
Przechowywanie alkomatu w samochodzie, szczególnie w ekstremalnie wysokich lub niskich temperaturach, może negatywnie wpłynąć na jego precyzję. Dotyczy to zarówno urządzeń z czujnikiem półprzewodnikowym, jak i tych bardziej zaawansowanych z czujnikiem elektrochemicznym. Warto pamiętać, że testy przeprowadzane w niskich temperaturach, np. na mrozie, mogą prowadzić do zaniżonych wyników, ponieważ sensor nie osiąga właściwej temperatury.
Alkomat może się mylić z powodu baterii
Niektóre modele alkomatów „nie lubią” akumulatorków, które często generują niższe napięcie niż tradycyjne baterie. W efekcie mogą nie pracować prawidłowo. Co więcej, nowoczesne alkomaty wyposażone są w czujniki niskiego poziomu baterii, które informują o konieczności ich wymiany. Taki alarmy mogą generować, również podczas pracy ładowalnym źródłem zasilania.