Pierwsze Audi bez czterech pierścieni już jest! Ile nowe AUDI ma w sobie z Audi?

Tego jeszcze nie było – Audi wprowadza zupełnie nową markę, określaną po prostu jako AUDI. Ma ona oferować znacznie nowocześniejsze modele niż te, do jakich przywykli dotychczasowi klienci.

AUDI powstało w jednym celu – aby zawojować rynek chiński. Stworzone w ramach partnerstwa z miejscowym koncernem SAIC (właścicielem m.in. MG), będzie pozycjonowane tak samo jak Audi z czterema pierścieniami. Czyli w segmencie premium.

Nowa-stara marka właśnie pokazała swój pierwszy model. To koncept, określany po prostu jako AUDI E. Jak informuje dyrektor generalny Audi – Gernot Dollner – produkcja Audi-SAIC ruszy w ciągu najbliższych kilku tygodni. Z kolei na rynek pierwsze auto trafi w 2025 roku.

W ramach wspólnego projektu z Chińczykami Audi zapowiada łącznie trzy modele. Będą one pozycjonowane w segmencie średnich i dużych pojazdów. Co ciekawe, dzięki współpracy z SAIC-em, ich zaprojektowanie trwa nie standardowe 36 miesięcy, a o 30% czasu krócej.

„Te trzy produkty są częścią umowy o współpracy między Audi i SAIC, a obie strony omawiają obecnie plany na przyszłość” – mówi Dollner. Klasyczne modele tej niemieckiej marki będą nadal wytwarzane za pomocą innego lokalnego partnera. Czyli FAW-Audi.

TUTAJ przeczytasz o planach koncernu SAIC dotyczących akumulatorów.

Audi bez czterech pierścieni: z myślą o młodych

Skąd taki ruch Audi? Wynika on po prostu z potrzeb największego na świecie rynku, gdzie tradycyjni producenci coraz bardziej tracą dystans do miejscowych firm. W efekcie ich najnowsze modele samochodów często przez młodych Chińczyków są postrzegane jako przestarzałe.

„Chińscy klienci premium różnią się od swoich międzynarodowych odpowiedników i mają inne oczekiwania: są młodsi niż w reszcie świata. Są bardziej obeznani z technologią. Oczekują wiodącej łączności, a także zautomatyzowanej jazdy. Oczekują też ekscytującego, niepowtarzalnego doświadczenia we wnętrzu, które jest zarówno znajome, jak i zaskakujące” – czytamy w informacji prasowej Audi.

Według Niemców ich nowa marka łączy to, co najlepsze z dwóch światów. Czyli know-how Audi w zakresie produktów premium, wzornictwa oraz ogólnego rozwoju pojazdów i inżynierii. Z kolei SAIC dorzuca do tego innowacje, ekosystem technologiczny, a także głęboki wgląd w potrzeby lokalnego rynku.

Takie jest AUDI E

Pierwsze AUDI bez czterech pierścieni to koncept z nadwoziem typu Sportback. Mierzy on 487 cm długości, 199 cm szerokości oraz 146 cm wysokości – przy rozstawie osi wynoszącym 295 cm. Wyróżnia się obłymi, gładkimi liniami, mocno zaznaczonymi nadkolami, szklanym dachem oraz nowoczesnym oświetleniem. Logo AUDI jest podświetlane i rzekomo widoczne z odległości 120 m.

Do jego napędu służą dwa silniki elektryczne – po jednym przy osi – o łącznej mocy 775 KM i maksymalnym momencie obrotowym 800 Nm. Pozwalają one na przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 3,6 s.

AUDI E dysponuje akumulatorem trakcyjnym o pojemności 100 kWh. Zapewnia on zasięg 700 km, a dzięki 800-woltowej architekturze elektrycznej, w 10 minut zwiększa go o 370 km.

„Pojazd prowadzi się również jak prawdziwe Audi pod względem komfortu i dynamiki. Ponadto AUDI E przyjęło specyficzne dla Chin i wysoce innowacyjne funkcje wspomagania kierowcy. Oferują one równie relaksujące i bezpieczne wrażenia z jazdy – czy to na autostradach, w gęstym ruchu miejskim, czy nawet podczas korzystania z automatycznego parkowania” – informują Niemcy.

Audi bez czterech pierścieni: nowy ekosystem

Wewnątrz AUDI E ma zapewniać typowy dla modeli tej marki komfort z innowacjami. Od słupka do słupka rozciąga się w nim ogromny wyświetlacz w technologii 4K. Konsola środkowa oferuje przestrzeń dla dwóch smartfonów, a drzwi łączą drewniane elementy z oświetleniem nastrojowym.

AUDI E otrzymało zupełnie nowy system operacyjny AUDI OS. Opracowany we współpracy z Chińczykami, zapewnia bogaty ekosystem aplikacji, rozpoznawanie twarzy, a także szereg „inteligentnych” rozwiązań.

Niemcy chwalą się ponadto awatarem (AUDI Assistant), opartym na sztucznej inteligencji, oferującym sterowanie dotykowe i głosowe. Co więcej, przekazuje on „emocjonalne sprężenie zwrotne podczas interakcji”. W konsoli środkowej zastosowano dotykowy pasek, służący do nawigacji i kontekstowo dostosowujący się do dowolnej funkcji lub zawartości.

Ile Audi jest w nowym AUDI? O tym przekonamy się, a raczej przekonają się chińscy klienci, już w przyszłym roku.

Audi sypie nowościami, ale...

Audi w tym roku sypie nowościami. Po latach stagnacji, na początku roku Niemcy pokazali Q6 e-trona, czyli swoje pierwsze auto, oparte na nowo opracowanej platformie PPE (Premium Platform Electric).

W połowie roku zadebiutowała zupełnie nowa rodzina A5, które na rynku zastąpiło A4. Kolejne nowe modele to A6 e-tron i Q5 następnej generacji. Niedawno, podczas salonu samochodowego w Paryżu, pokazano Q6 Sportback e-tron.

Ostatni kwartał nie był dla Audi dobry. Względem tego samego okresu poprzedniego roku zaliczyło ono spadek zysku operacyjnego aż o 91% – do 106 mln euro. Na tak słabe wyniki wpłynęły przede wszystkim zmniejszenie wydatków na dobra luksusowe w Chinach oraz problemy z fabryką w Brukseli, co kosztowało, bagatela, 1,2 mld euro.

W sprawie tej ostatniej trwają obecnie rozmowy z potencjalnym inwestorem. Jeśli Niemcy nie dojdą do porozumienia, zakład może zostać zamknięty.