25 lipca 2024

Będą kolejne zmiany w szkoleniach redukujących punkty karne

mandat policja kumulacja punkty karne
Zdjęcie: KMP Gliwice.

Kasowanie 6 punktów karnych pozostanie, ale płatny kurs już nie odejmie punktów przyznanych za najpoważniejsze wykroczenia. Rząd chce w ten sposób walczyć z osobami, które nie przestrzegają limitów prędkości czy ignorują pierwszeństwo pieszych.

To niemal pewne, kierowców czeka kolejna zmiana w systemie punktów karnych, a właściwie ich odejmowania z konta. Może się okazać, że płatne szkolenie redukujące punkty nie będzie się cieszyć takim powodzeniem wśród piratów drogowych.

Szkolenie redukujące punkty – ciągłe zmiany

Zasady dotyczące punktów karnych to chyba najczęściej modyfikowane przepisy drogowe. Od 17 września 2022 roku, wprowadzono zasadę, że punkty karne przedawniają się po 2 latach, zamiast po roku, i to pod warunkiem opłacenia mandatu. Również usunięto możliwość zmniejszenia liczby punktów karnych poprzez płatne szkolenia. Co więcej, zwiększono maksymalną liczbę punktów, które można otrzymać za jedno wykroczenie – z 10 do 15.

Jednak już po roku funkcjonowania przepisy nieco złagodzono. Od 17 września 2023 roku punkty karne znów przedawniają się po roku. Kierowcy naruszający przepisy ruchu drogowego ponownie mogą zmniejszyć ich liczbę poprzez uczestnictwo w szkoleniach nawet co pół roku. Te odejmują 6 najstarszych punktów karnych. Mimo że kurs kosztuje około 1000 zł, chętnych nie brakuje. Pozwala on ocalić prawo jazdy – nie przekroczyć dozwolonego limitu punktów.

Szkolenie redukujące punkty będzie ograniczone

Nie jest tajemnicą, że kursy dla kierowców naruszających przepisy ruchu drogowego to swego rodzaju podatek drogowy dla piratów drogowych. Ich skuteczność na zmianę zachowań kierowców jest znikoma. Co więcej, regularnie pojawiają się na nich te same osoby, które notorycznie łamią limity szybkości. Z tego powodu resort infrastruktury rozpoczął pracę nad kolejną reformą systemu szkoleń dla „punktowców". Tym razem nie ma decyzji o ich likwidacji, ale celem jest zniechęcenie kierowców do ich korzystania. Według założeń redukcją nie będą objęte punkty zdobyte za zbyt szybką jazdę, prowadzenie po alkoholu oraz te powodujące zagrożenie dla pieszych, np. wyprzedzanie na pasach.

Ponieważ to dopiero początek prac, a dokładnie opracowanie koncepcji, zmian w przepisach nie należy spodziewać się zbyt szybko.

CZYTAJ TEŻ: Czy policjant wie, ile mamy punktów karnych?

Zabiorą prawo jazdy za 50+ również poza miastem

O wiele wcześniej, bo już na przełomie roku, pojawi się inna zmiana w kodeksie ruchu drogowego. Za przekroczenie dozwolonego limitu prędkości o ponad 50 km/h będzie można stracić prawo jazdy na 3 miesiące, już nie tylko w „mieście", ale również na drogach jednojezdniowych dwukierunkowych poza obszarem zabudowanym. Zdaniem Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, na takich trasach dochodzi do ponad 90% wypadków ze skutkiem śmiertelnym. Co ciekawe, nowe przepisy mają uderzyć głównie w motocyklistów, którzy są sprawcami lub ofiarami wypadków na takich trasach.