13 września 2022

BMW serii 7 (F01) – powrót do normalności.

Zwyczajne, stonowane, ale technicznie niezwykle zaawansowane – tak w skrócie można opisać BMW serii 7 F01, które pojawiło się na rynku w 2008 roku. Po stylistycznym eksperymencie, jaki zafundował poprzedniemu modelowi (E65) Chris Bangle, nadszedł czas stabilizacji. Czy po latach BMW serii 7 potrafi zaskoczyć, czy znudzić?

BMW Serii 7 o oznaczeniu F01 to 5 generacja flagowej limuzyny niemieckiego producenta, do której od zawsze pakowano wszystko to, co najlepsze. W momencie debiutu auto imponowało zaawansowanymi rozwiązaniami technicznymi oraz mocnymi, nowoczesnymi silnikami. Napęd i wyposażenie rzecz jasna zmieniały się wraz z upływem czasu, od premiery w 2008 aż do 2015 roku, w którym na rynku pojawił się następca, czyli BMW 7 (G11).

Co z tym miejscem?

W piątej generacji BMW 7 próżno szukać ekstrawagancji rodem z poprzedniego modelu (E64), za którego designem stał kontrowersyjny Chris Bangle. Dzięki projektowi Karima Habiby w BMW serii 7 F01 mamy do czynienia ze stonowaną, by nie powiedzieć bezpieczną sylwetką, idealnie wpisującą się w charakter luksusowej i dynamicznej limuzyny.

Auto dostępne było zarówno w wersji krótkiej (5098 mm), jak i długiej (5238 mm), jednak odmiana „long” to zaledwie o 14 cm zwiększony rozstaw osi (3070/3210 mm). Można zatem odnieść wrażenie, że w BMW 7 miejsca nie powinno brakować. Dla kierowcy owszem, ale na tylnych siedzeniach mogłoby być lepiej. Szczególnie nad głową.

Nie dla rozmiarów kupuje się jednak dzisiaj BMW 7, a dla jakości wykonania, bogatego wyposażenia, komfortu, dynamiki jazdy i prestiżu. Wnętrze w zdecydowanej większości przypadków dobrze znosi próbę czasu i zadbane egzemplarze potrafią rozpieszczać ciszą, jakością i komfortem. Z drugiej jednak strony można trafić na samochody, w których plastiki niemiłosiernie skrzypią i trzeszczą. Na takie sztuki trzeba uważać.

Wyposażenia klasy premium

Zaskakiwać może także wyposażenia, bo niektóre elementy mogą zaskakiwać nawet dzisiaj. W aucie z 2008 roku dostępny był m.in. system Night Vision z funkcją rozpoznawania pieszych, kamery umieszczone po bokach przedniego zderzaka pomagające we włączaniu się do ruchu poprzecznego, system kamer 360 stopni, układ dociągający drzwi, wirtualny kokpit (w wersji po liftingu w 2012 r.), czy elektryczne rolety tylnej szyby i drzwi.

Na tym lista gadżetów się nie kończy, choć cała reszta nie jest już tak zaskakująca: system utrzymania na pasie ruchu, asystent martwego pola, aktywny tempomat z funkcją stop&go czy dostęp bezkluczykowy potrafią uprzyjemnić jazdę, ale także powoduję duże koszty na wypadek awarii. A te potrafią się niestety zdarzać.

BMW serii 7 – jaki silnik wybrać?

Do BMW serii 7 trafiały silniki R6, V8 i V12. Wszystkie są dość skomplikowane i wymagające uważnego serwisu szczególnie po dużych przebiegach. Najbardziej kłopotliwy element to chyba turbosprężarki, których BMW pakowało do tych silników po dwie, a nawet trzy (750d). We wszystkich odmianach silnikowych trzeba się także liczyć ze sporym apetytem na paliwo. W końcu to duży samochód o masie nawet 2,3 tony.

Podstawonym napędem BMW serii 7 są silniki znane z terenowych modeli X5, X6 i serii 5. Wersje benzynowe to 3.0 l. R6 o mocy 326 KM (740i) oraz 4,4-litrowy V8 o mocy 407 KM (750i). Silniki są wyposażone w dwie turbosprężarki i technologię EfficientDynamic, pozwalającą na uzyskiwanie dużej mocy i jednocześnie zużywanie niewielkiej ilości paliwa przy małych obrotach.

Czołową wersją, która miała konkurować z Mercedesem S600, jest BMW 760i z jedynym w ofercie silnikiem V12 o mocy 544 KM i automatyczną skrzynią biegów ZF8HP o ośmiu przełożeniach. Brzmi przyjemnie, przyspiesza niesamowicie i zużywa olbrzymie ilości paliwa.

Z kolei najmniejszy i najsłabszy, a zarazem najmniej awaryjny silnik w BMW serii 7 F01 to rzędowa szóstka o pojemności trzech litrów i bez ani jednej turbosprężarki. Być może osiągi w tym przypadku nie powalają, ale przynajmniej auto w takiej wersji nie zrujnuje nam portfela. No, chyba że padnie system sterowania rozrządem i dolotem powietrza do silnika Valvetronic.

Pierwsza hybryda

Warto wspomnieć, że BMW serii 7 dostępne było także w wersji hybrydowej. W zależności od silnika spalinowego (3.0 l. lub 4.4 l.) motor elektryczny wspomagał układ napędowy mocą 20 lub 55 KM. BMW ActiveHybrid 7 trzeba jednak traktować jak technologiczną ciekawostkę, bo realnego obniżenia zużycia paliwa ani odczuwalnie większej dynamiki hybryda BMW nie przyniosła, a dzisiaj to naprawdę rzadki okaz.

Silniki benzynowe

Wersja Silnik Układ cylindrów Pojemność
[cm³]
Moc
[KM]
Moment obrotowy
[Nm]
Przyśpieszenie
[s]
Prędkość maksymalna
[km/h]
Spalanie
[l/100 km]
730i/LiN52
N.A. I6
R62929258310b.d.2458,3
740iN54B30R62929
2 turbosprężarki
3264505,92509,9
740LiN54S30R62929
2 turbosprężarki
3264506,025010,0
750iN63B44V84395
2 turbosprężarki
4076005,225011,4
750LiN63B44V84395
2 turbosprężarki
4076005,325011,5
760iN74B60V125972
2 turbosprężarki
5447504,625012,9
760LiN74B60V125972
2 turbosprężarki
5447504,725013,0
ActiveHybrid7N62B44V84395
2 turbosprężarki
+ silnik elektryczny 15 kW
465700252509,4
ActiveHybrid7L

A jeśli Diesel?

WersjaSilnikUkład cylindrówPojemność
[cm³]
Moc
[KM]
Moment obrotowy
[Nm]
Przyśpieszenie
[s]
Prędkość maksymalna
[km/h]
Spalanie
[l/100 km]
730dN57D30R62993
Turbosprężarka
2455407,22506,8
730LdN57D30R62993
Turbosprężarka
2455407,32506,9
740dN57D30TOPR62993
2 turbosprężarki
3066006,32506,9
750dN57SR62993
3 turbosprężarki
3817404,92506,9

BMW serii 7 z silnikami wysokoprężnymi są znacznie popularniejsze na rynku wtórnym. To 730d (245 KM) 740d (306 KM) i 750d. Wszystkie mają tę samą pojemność liczbę cylindrów, ale różną liczbę turbosprężarek. Odpowiednio jedną, dwie lub trzy. Ewentualny koszt naprawy trzeba w tym przypadku przemnożyć przez ich liczbę.

BMW serii 7 F01

BMW serii 7 F01

Zawieszenie

W zależności od wersji wyposażenia a tak naprawdę od indywidualnej konfiguracji auta w BMW 7 F01 można spotkać napęd na cztery koła xDrive oraz adaptacyjne amortyzatory EDC, system Dynamic Drive z aktywnymi stabilizatorami ograniczającymi wychylenie nadwozia w zakrętach, a także system samopoziomujący, działający dzięki kompresorowi i powietrznych miechach. Znacznie rzadziej trafić można auto z tylną osią skrętną, ale takie rozwiązanie także występowało.

BMW serii 7 F01 – ile kosztuje?

BMW serii 7 F01 to świetny samochód, który w chwili debiutu był dla wielu nieosiągalny. Dzisiaj sytuacja się zmieniła i za najtańsze egzemplarze wystawione na OTOMOTO trzeba zapłacić nieco ponad 20 tys. zł. Nawet jak na 14-letnią flagową limuzyną marki premium to niewiele. Jednak trzeba pamiętać, że koszty napraw, a także apetyt na paliwo, są olbrzymie. Jeśli więc budżet jest napięty lepiej sobie odpuścić.

Najdroższe BMW serii 7 to wydatek ponad 140 tys. zł. Za takie pieniądze można liczyć na auto z M Pakietem, napędem na cztery koła, naprawdę mocnym silnikiem i bogatym wyposażeniem. A przecież o to w BMW serii 7 chodzi najbardziej.

Jakie pułapki czają się za BMW serii 7 i ile kosztuje utrzymanie leciwej serii 7 piątej generacji? Zapraszamy na nasz test.

BMW seria 7 F01 - GALERIA

BMW serii 7 F01