Cupra Formentor – lepsza wersja Skody, Volkswagena i Seata | Test OTOMOTO TV
Cupra Formentor potrafi zachwycić designem, jakością i osiągami. Z pewnością wyróżnia się też trudnym do sklasyfikowaniem nadwoziem. No i silnikiem pożyczonym z Audi RS3. Czym jest Cupra, skąd się wzięła i po co jej 310 KM?
Cupra Formentor to pierwszy model stosunkowo młodej marki, którą powołano do życia w 2018 roku marki. Nie ma swojego odpowiednika w gamie Seata. Będąc jednak w tak olbrzymim koncernie, nie da się daleko uciec. Właśnie dlatego Formentor bazuje na platformie MQB Evo. Tej samej, z której korzystają m.in. Audi A3, Skoda Octavia, Volkswagena Golfa, a nawet Seat Leon.
Wymiary też są zbliżone do koncernowych „konkurentów”. Długość nadwozia to 4,45 m, a rozstaw osi to 268 cm. Z kolei pojemność bagażnika wynosi 450 litrów.
Auto ma przede wszystkim przyciągać wzrok, stąd odważny projekt, ostre linie, wyraźne przetłoczenia. I wszystko to, czego nie znajdziemy w bardziej zachowawczych markach grupy Volkswagena. Nawet samo logo jest ostre i futurystyczne.
Wnętrze jest wyraziste i ubrane w atrakcyjne detale. Jest też przestronne, a deska rozdzielcza została dobrze rozplanowana. Multimedia, znane z innych modeli grupy Volkswagena, mają przeprojektowany interfejs, jednak odnaleźć można w nich tę samą logikę działania.
Skąd wzięła się Cupra?
Cupra wbrew pozorom ma znacznie dłuższą historię niż sam Formentor. Kojarzyć się może z emocjami i sportowymi osiągami. Po raz pierwszy Seat użył tej nazwy w 1996 roku w modelu Ibiza z silnikiem 2.0 16V. Cupra to nic innego jak Cup Racing.
W sierpniu 1999 roku nazwa Cupra pojawiła się na tylnej klapie najmocniejszego i najszybszego Seata Leona, a przez kolejne dwie dekady była używana dla sportowych wariantów mniejszego modelu Ibiza. W 2018 roku władze koncernu podjęły decyzję, że Cupra będzie samodzielną, bardziej emocjonującą marką.
Cupra Formentor – jaki silnik?
Jak na dzisiejsze standardy, gama silników Formentora jest olbrzymia. Otwiera ją jednostka 1.5 TSI o mocy 150 KM. Kolejny silnik to 2.0 TSI o mocy 190 KM. Jeśli wybierzemy jeszcze mocniejszą odmianę z tym samym silnikiem (245 lub 310 KM), to na klapie Formentora pojawi się oznaczenie VZ, czyli Veloz.
Na szczycie tej piramidy znajduje odmiana VZ5 z pożyczonym od Audi RS3 (Wideo test znaleźć można TUTAJ) silnikiem o poj. 2,5 l. To legendarne 5 cylindrów o mocy 390 KM połączone z dwusprzęgłową skrzynią DSG.
Ale na tym nie koniec, bo Cupra Formentor oferowana jest także z silnikiem wysokoprężnym (2.0 TDI o mocy 150 KM).
W testowanej wersji VZ, 310 KM to aż nadto, jak na średniej wielkości auto do codziennej jazdy. Jednak Formentor ma inne zadanie. Ma rozpalać emocje i budzić zachwyt. A tego podczas jazdy nie można autu odmówić. Zawieszenie jest sztywne, a dzięki zmiennym trybom jazdy można je usztywnić jeszcze bardziej. Wtedy również reakcja na gaz jest jeszcze bardziej wyostrzona. Zmienia się także dźwięk silnika i wydechu. Szkoda jedynie, że jest podbijany elektronicznie.
Cupra Formantor – ile kosztuje?
Ceny nowej Cupry Formentor startują od 135 tys. zł. Za pikantne odmiany trzeba zapłacić już ponad 200 tys., a najostrzejsza VZ5 została wyceniona na 345 tys. I choć to sporo, porównując z Audi o podobnych parametrach, VZ5 wydaje się atrakcyjną propozycją. Tym bardziej, że można ją jeszcze doprawić np. pakietem Copper+, o czym pisaliśmy TUTAJ.
W tym odcinku testujemy Cuprę Formentor. Submarka Seata zawsze była zarezerwowana dla najmocniejszych aut w ofercie. Formentor spełnia to kryterium, a do tego jest pierwszą Cuprą zbudowaną bez bezpośredniego odpowiednika w gamie Seata. Czy pierwszy autorski model okaże się przełomem? Jak wypada na tle konkurencji, np. Nissana Qashqaia czy Audi Q3? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w najnowszym filmie OTOMOTO TV.
Zapraszamy do oglądania! Testowany model to Cupra Formentor z silnikiem 2.0 TSI o mocy 310 KM.





