Cupra Tavascan: Hiszpanie zaszaleli. Ich nowy crossover a la coupe urzeka sportowym stylem
Hiszpanie, jako ostatni pokazali swoją wariację na temat elektrycznego crossovera w stylu coupe. Choć nowiutka Cupra Tavascan to modeli bliźniaczy do Skody Enyaq i Volkswagena ID.5, ma od nich zdecydowanie więcej charakteru i polotu. Hiszpanie ewidentnie zaszaleli.
O ile Hiszpanie obecnie niespecjalnie mają pomysł na Seata, o tyle Cupra ma się znakomicie. Jej powołanie do życia kilka lat temu okazało się strzałem w dziesiątkę. Modele Cupry są wyraziste, nietuzinkowe i mają dużo sportowego charakteru. Dodatkowo korzystają ze sprawdzonej technologii koncernu Volkswagen. Nie dziwi więc, że z roku na rok sprzedaż aut tej marki wyraźnie rośnie.
Cupra Tavascan to drugi elektryczny samochód tego producenta. Pierwszym był Born, stanowiący bardziej sportową interpretację Volkswagena ID.3. Choć nowego crossovera hiszpańskiej marki zaprojektowano w Barcelonie, jego produkcja ma być ulokowana w Chinach – w fabryce Grupy Volkswagen w Anhui.
Nowe auto, „stara” nazwa
Tavascan nie jest nową nazwą w historii Cupry. W 2019 roku trafiła ona do koncepcyjnego modelu, pokazywanego podczas targów motoryzacyjnych we Frankfurcie. Z tamtego auta pozostały również styl nadwozia – crossover a la coupe – oraz napęd elektryczny.
Auto ma być dostępne w dwóch wersjach silnikowych. Podstawowa, o mocy 286 KM (wersja Endurance), będzie wprawiała w ruch wyłącznie tylne koła. Co istotne, to nowa jednostka napędowa, która zadebiutowała wraz z premierą Volkswagena ID.7 (TUTAJ przeczytasz o tym aucie).
Mocniejszy wariant ma mieć napęd na obie osie (TUTAJ poznasz rodzaje napędu 4x4) i rozwijać 340 KM. Cupra Tavascan VZ, bo tak określana jest ta odmiana, od 0 do 100 km/h ma przyspieszać w 5,6 s. Hiszpanie podają również czas rozpędzania do 50 km/h – w 2,4 s.
Życiodajne elektrony nowy crossover ma czerpać z baterii litowo-jonowej o pojemności użytkowej 77 kWh. Zasięg? W przypadku słabszej wersji to 550 km, natomiast mocniejszej – 517 km. Akumulator można uzupełniać z niezbyt imponującą maksymalną mocą 135 kW (TUTAJ poczytasz o szybkości ładowania aut na prąd).
Hiszpanie zaszaleli
Tym, czym Cupra Tavascan przyciąga do siebie, jest zdecydowanie wygląd. Na tle Skody Enyaq Coupe czy Volkswagena ID.5 hiszpańskie auto ma wyraźnie bardziej dynamiczną i oryginalną stylizację nadwozia. Idealnie więc wpisuje się w gamę modeli Cupry.
Ale najbardziej Hiszpanie zaszaleli w kabinie. I nie chodzi tutaj o 15-calowy ekran systemu informacyjno-rozrywkowego – swoją drogą największego, jaki kiedykolwiek trafił do Cupry. Ani o 12-głośnikowy zestaw audio, sygnowany przez uznaną firmę Sennheiser (również debiut w aucie hiszpańskiej marki).
Wewnątrz imponuje przede wszystkim kształt wiszącej konsoli środkowej, na której znalazł się jedynie włącznik świateł awaryjnych. Wykończona w kolorze srebrnym, płynnie przechodzi w deskę rozdzielczą, skąd kieruje się w stronę mocno wyprofilowanych górnych poszyć drzwi.
Kawał samochodu
Podobnie jak wspomniane wcześniej Skoda Enyaq Coupe i Volkswagen ID.5, Cuprę Tavascan zbudowano na modułowej platformie MEB. Auto mierzy 464,4 cm długości, 186,1 cm szerokości oraz 159,7 cm szerokości. Rozstaw osi to 276,6 cm.
Układ jezdny Cupry Tavascan według Hiszpanów został skonfigurowany „pod kątem interakcji z kierowcą i wyjątkowych wrażeń z jazdy” – czytamy w informacji prasowej. Auto ma korzystać z adaptacyjnego zawieszenia DCC Sport oraz z progresywnego wspomagania układu kierowniczego. Opcjonalnie ma jeździć na 21-calowych kutych obręczach aluminiowych.
W planach nie tylko Tavascan
Typowo dla współczesnego modelu, Cupra Tavascan ma na pokładzie praktycznie wszystkie dostępne systemy wsparcia kierowcy. Czyli m.in. predykcyjny tempomat, wspomaganie utrzymania na pasie ruchu czy też wykrywanie zmęczenia kierowcy.
Ciekawostkę stanowi system zdalnego parkowania za pomocą smartfona. Jest też funkcja Cupra Tavascan Parking, która „umożliwia autonomiczne parkowanie do 50 metrów od wcześniej zapamiętanego miejsca parkingowego” – czytamy w informacji prasowej. Hm...
Elektryczna Cupra Tavascan trafi do sprzedaży dopiero w przyszłym roku. W tym roku Hiszpanie pokażą jeszcze model o nazwie Terramar (kompaktowy SUV z silnikami spalinowymi i plug-in). Z kolei w przyszłym zostanie zaprezentowany miejski elektryk w postaci Cupry UrbanRebel.