31 sierpnia 2023

Deszczowa Warszawa i… paraliż miasta po zalaniu trasy S8

Paraliż trasy S8. Fot. Policja Warszawa/Twitter
Paraliż trasy S8. Fot. Policja Warszawa/Twitter

Sierpniowa pogoda daje się we znaki! Tym razem sparaliżowana została Warszawa po intensywnych opadach, które przeszły przez miasto. Zalało m.in. tunel na trasie S8. Droga była zablokowana przez kilka godzin, a korek tam momentami liczył około 10 km!

Warszawa stała

Intensywne opady deszczu spowodowały duże utrudnienia w Warszawie. Kierowcy najbardziej mogli je odczuć na trasie S8. Zalało bowiem obydwie jezdnie na wysokości Bielan (osiedle Potok na Żoliborzu). „Aktualnie ruch odbywa się w dwóch kierunkach, tylko i wyłącznie jednym pasem. Poruszać się mogą tylko ciężarówki i busy, czyli pojazdy, które z uwagi na warunki techniczne, na podwyższone zawieszenie bezpiecznie mogą ten odcinek przejechać” – informował wczoraj Jacek Wiśniewski ze stołecznej policji.

W krytycznym momencie korki sięgały niemal 10 km, a utrudnienia w ruchu występowały na odcinku ponad 30 kilometrów. (ZOBACZ też: Dramat małżeństwa. Przed 54. rocznicą ślubu utonęli we własnym samochodzie).

„Ruch jezdnią tranzytową jest całkowicie wyłączony w kierunku na Poznań. Natomiast jezdnią pomocniczą można dojechać tylko do Wisłostrady. W kierunku Białegostoku ruch przekierowany jest na objazdy ul. Powązkowską i ul. Broniewskiego” – informował podinsp. Sylwester Marczak z komendy stołecznej.

Sprzątanie po ulewie

Od godzin popołudniowych trasa była powoli udrażniana przez służby. Najpierw musieli jednak „posprzątać”, sprawdzić drogę pod kątem bezpieczeństwa. Jak poinformowała w godzinach popołudniowych rzeczniczka warszawskiego oddziału GDDKiA Małgorzata Tarnowska: „woda z trasy S8 odprowadzana jest odpływami grawitacyjnymi do zbiorników retencyjnych pod trasą. Stamtąd jest ona przepompowywana do kolektora miejskiego. Na razie nie wiadomo, w którym miejscy doszło do przelania. Odpływy grawitacyjne są drożne”. Około godz. 22:30, S8 była już całkowicie przejezdna.

Służby prasowe GDDKiA wyjaśniły sytuację na S8. „Po rozbudowie w 2015 r. wykonano system odwodnienia S8, której wody opadowe trafiają do kanalizacji deszczowej miejskiej” – czytamy na profilu GDDKiA.

Podkreślono, że parametry kanalizacji deszczowej były specjalnie przebudowane i dostosowane do nowej trasy, poprzez budowę odpowiedniej przepustowości rur kanalizacyjnych i zbiorników retencyjnych. „Wszelkie uzgodnienia i decyzje administracyjne otrzymaliśmy na etapie realizacji. Właściwe funkcjonowanie tego systemu jest możliwe, gdy kanalizacja miejska jest drożna oraz przepustowa” – podkreślili drogowcy.

Jak podało IMGW PIB na Bielanach spadło wczoraj 36,8 mm. Dla porównania w dniach 1-29 sierpnia spadło 39,2 mm deszczu. Miesięczna norma opadowa dla Warszawy wynosi 60,6 mm.