Elektryczne Volvo od 2024 r. zwiększą zasięg o 160 km w 5 minut!
Volvo szykuje się do wprowadzenia technologii rapid battery charging, opracowanej przez izraelski start-up StorDot. Dzięki niej już w 2024 roku możliwe będzie ekstremalnie szybkie ładowanie akumulatora. To ma pomóc szwedzkiej marce rywalizować z Teslą.
Start-up StoreDot, w który zainwestowali Szwedzi, opracował technologię szybkiego ładowania akumulatorów. Izraelska firma zastępuje tradycyjne anody litowo-jonowe specjalnym krzemem, syntetyzowanym przy użyciu własnych, zastrzeżonych związków chemicznych, co według Volvo może stać się przełomem w rozwoju pojazdów elektrycznych.
„Uważamy, że StoreDot ma bardzo interesującą technologię produkcji akumulatorów. Biorąc pod uwagę, że elektryfikacja jest głównym priorytetem dla Volvo Cars, jest to technologia, która nas bardzo interesuje” – twierdzi Alexander Petrofski, szef Volvo Cars Tech Fund.
Volvo nie ujawniło, ile pieniędzy zainwestowało w StoreDot. Wiadomo jednak, że izraelski start-up wcześniej otrzymał finansowanie od takich firm jak Daimler, VinFast i BP. Petrofski powiedział, że inwestycje Volvo stanowią zwykle mniej niż 10 procent wartości firmy.
Założone w 2012 roku StoreDot do tej pory zebrało około 190,5 miliona dolarów funduszy na swoje badania.
Technologia „100in5”
StoreDot twierdzi, że jest na dobrej drodze, aby w 2024 roku rozpocząć masową produkcję ogniwa typu „100in5”, które trafi do samochodów Volvo. Mają one umożliwić naładowanie akumulatora pozwalającego na pokonanie dystansu 100 mil (160 km) w zaledwie 5 minut. Co istotne, Izraelczycy już rozpoczęli dostarczanie takich ogniw do testów w warunkach rzeczywistych.
Ale StoreDot nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa. Według jej przedstawicieli do 2032 roku gotowa będzie technologia, pozwalająca na zwiększenie zasięgu o 160 km już po 2 minutach ładowania. Po drodze, w 2028 roku, ma być możliwe uzyskanie takiego wyniku w 3 minuty.
Ambitne plany Volvo
Szwedzi bardzo ambitnie podchodzą do tematu elektryfikacji. Już w 2025 roku chcą, aby połowę ich modeli sprzedawanych na całym świecie była zasilana wyłącznie prądem (BEV). Od 2030 roku mają zamiar całkowicie przejść na napęd elektryczny.
Ba, następca niezwykle popularnego modelu XC90, który zadebiutuje jeszcze w tym roku, ma być już samochodem czysto elektrycznym. Nie skorzysta on jednak z wynalazku izraelskiego start-upu, ale ma zostać zaopatrzony w udoskonaloną baterię litowo-jonową (TUTAJ poznasz pierwszą generację Volvo XC90).
Trójstronna współpraca
Współpraca Volvo i StoreDot będzie się odbywać głównie w ramach spółki joint venture zajmującej się technologią baterii, którą Volvo Cars utworzyło w zeszłym roku ze szwedzkim producentem akumulatorów Northvolt. Inwestując w StoreDot, Szwedzi zapewnili sobie dostęp do wszelkich technologii, jakie opracują Izraelczycy.
Razem z bateriami rozwijane jest oprogramowanie pozwalające na zintegrowanie z nowymi anodami. Ma to poprawić nie tylko ładowanie, ale też sprawić, aby przyszłe akumulatory stały się bardziej wydajne niż aktualnie oferowane.
Obecna gama
Obecna gama Volvo składa się z dwóch modeli na prąd – jeden to elektryczny wariant XC40 (w dwóch wersjach), natomiast drugi to napędzane wyłącznie prądem C40 Recharge. W mocniejszej odmianie dysponuje ono mocą 408 KM (0-100 km/h w 4,7 s), przekazywaną do obu osi, i zasięgiem 448 km. W przypadku słabszego to, odpowiednio, 231 KM i 436 km.
Ponadto do Szwedów należy marka Polestar, oferująca obecnie wyłącznie jeden model elektryczny – Polestar 2.