Elektryk zimą, czyli jak spada zasięg 12 popularnych modeli i co można zrobić, aby to ograniczyć

Okres zimowy stanowi wyzwanie dla kierowcy każdego samochodu. Szczególnie duże dla właścicieli elektryków, których zasięg wyraźnie spada. Oto zestawienie 12 modeli aut na prąd, z których w najgorszym przypadku minusowe temperatury oznaczają aż o 47% mniejszy dystans na jednym ładowaniu!

Atak zimy zawsze mocno odbija się na kierowcach. Szczególnie tych, którzy nie wymienili jeszcze opon z letnich na zimowe. Ale pod górkę mają też właściciele elektryków. Dlaczego? Samochody elektryczne po prostu nie przepadają za niskimi temperaturami.

W rezultacie ich zasięg spada, co stanowi odwieczny problem elektryków. Baterie aut na prąd optymalnie pracują bowiem w wyższych temperaturach. Powszechnie uważa się, że pomiędzy 15 a 30 stopni Celsjusza.

Elektryk zimą: dane z 10 000 pojazdów

To, jak spisują się konkretne modele aut na prąd sprawdziła firma Reccurent, zajmująca się badaniem żywotności baterii. Swoje wyniki oparła ona o dane pochodzące od właścicieli 10 000 pojazdów na prąd, którzy mogą śledzić stan akumulatorów swoich aut za pomocą dostarczonej przez Reccurent platformy. W rezultacie, opublikowane właśnie wyniki spadku zasięgu elektryków zimą opierają się na ponad 3,5 mln cząstkowych informacji z ich urządzeń pokładowych (TUTAJ przeczytasz o zużyciu prądu przez elektryki).

Przypomnijmy, że za spadek zasięgu zimą w autach na prąd odpowiadają dwa główne czynniki. Niskie temperatury pogarszają wydajność akumulatora, spowalniając reakcje fizyczne i chemiczne wewnątrz ogniw.

Poza tym samochody na prąd potrzebują niezbędnego ciepła. Służy ono nie tylko do ogrzewania kabiny, ale również do podgrzewania samej baterii. Celem jest uzyskanie odpowiedniej temperatury do jej prawidłowego funkcjonowania. Dzieje się tak, ponieważ ciepło wytwarzane przez akumulator w chłodne dni może być po prostu niewystarczające (TUTAJ przeczytasz, co zrobić, jeśli w czasie jazdy rozładowałeś akumulator).

Jak spada zasięg?

Na podstawie analizy Reccurent ustalono, że:

• w obrębie 18 aut poddanych analizie zanotowano średni spadek zasięgu w zimowych warunkach na poziomie 29,7%
• samochody elektryczne z akumulatorami LFP (litowo-żelazowo-fosforanowe) nie powinny być bardziej narażone na spadek zasięgu niż pojazdu z bateriami litowo-jonowymi
• pompy ciepła przyczyniają się do poprawy zasięgu w temperaturach poniżej 10 stopni Celsjusza

Jak spada zasięg aut na prąd zimą. Poniższe wyniki przedstawiają różnicę pomiędzy optymalnymi temperaturami, a temperaturami poniżej 0 stopni Celsjusza:

• Audi e-tron: 16%

• Nissan Leaf (2019): 23%
• Tesla Model 3: 24%
• Tesla Model Y: 24%
• Tesla Model X: 24%
• Ford F-150 Lightning: 26%

• Tesla Model S: 28%
• Hyunda Kona Electric (2020/2021): 34%
• Ford Mustang Mach-E: 34%
• Nissan Leaf (2015): 34%
• Chevrolet Bolt: 42%

• Volkswagen ID.4: 46%

Jak uniknąć utraty zasięgu zimą?

Oto wskazówki:

• rozgrzewaj samochód na postoju w trakcie ładowania
• używaj podgrzewania siedzeń i kierownicy zamiast ogrzewania kabiny
• wyłącz hamowanie regeneracyjne na oblodzonych drogach (ponadto zimny akumulator ogranicza ładowanie z takiego hamowania)
• na etapie zakupu rozważ pompę ciepła, jeśli często używasz samochodu w zimowych warunkach

Ponadto zimą należy spodziewać się dłuższych czasów ładowania, ponieważ akumulator najpierw musi osiągnąć odpowiednią temperaturę. Można temu częściowo zaradzić wprowadzając dane punktu ładowania w nawigację – wtedy samochód rozpocznie kondycjonowanie baterii, czyli podgrzewanie jej do odpowiedniej temperatury.