Etyka ładowania samochodu elektrycznego – stosuj poniższe zasady
Ładowanie elektryka poza domem wymaga nie tylko planowania, ale i stosowania pewnych, ogólnie przyjętych zasad, aby wszystko przebiegało łatwiej, sprawniej i bez nerwów. Oto etyka ładowania samochodu elektrycznego na publicznych stacjach.
Choć w Polsce elektromobilność nadal jest w tyle za innymi europejskimi państwami, i tak coraz więcej osób korzysta z samochodów na prąd. Do końca czerwca 2023 roku w naszym kraju było zarejestrowanych 45 214 aut osobowych i użytkowych z napędem elektrycznym. Oznacza to, że w pierwszej połowie bieżącego roku ich liczba zwiększyła się o 11 489 sztuk. Czyli o 72% więcej niż w analogicznym okresie 2022 roku – wynika z Licznika Elektromobilności, uruchomionego przez PZPM i PSPA..
Razem z rosnącą liczbą elektryków, rozwija się oczywiście publiczna sieć ładowania. Pod koniec czerwca 2023 roku w naszym kraju znajdowało się 2885 ogólnodostępnych stacji ładowania. 31% z nich to stacje szybkiego ładowania prądem stałym (DC), a 69% – prądem AC, czyli o mocy równej lub mniejszej niż 22 kW.
Oczywiście, warunkiem niezbędnym przy korzystaniu z elektryka jest posiadanie własnej ładowarki, zamontowanej w miejscu zamieszkania. Ale w podróży trzeba już posiłkować się publicznymi punktami. Jak to robić, aby postępować zgodnie z etyką ładowania samochodów elektrycznych? O tym przeczytacie poniżej.
Etyka ładowania: używaj aplikacji
Obecnie ładowanie w trasie daje się dość łatwo planować. Służą temu nie tylko nawigacja samochodowa z punktami ładowania, ale również specjalne aplikacje. Jedną z nich jest Plugshare, która informuje nie tylko o tym, gdzie i jakie ładowarki można znaleźć, ale również o ich dostępności i tym, czy działają czy też nie.
Co istotne, podobne informacje znajdziemy w mapach Google, czy w aplikacjach konkretnych dostawców ładowarek, np. GreenWay. Przy okazji też dowiemy się z nich o szybkości ładowania danych punktów (TUTAJ przeczytasz o tym, co powoduje pożar baterii).
Zarezerwuj sobie czas i dbaj o innych
Ze względu na stosunkowo niedużą liczbę publicznych stacji ładowania, zdarza się, że do jednej ładowarki czeka kilku kierowców. Wtedy nie pozostaje nic innego, tylko ustawić się w kolejce. Dlatego należy zarezerwować sobie dodatkowy czas na ładowanie.
Z kolei kierowcy, których samochody już się ładują też nie powinni oddalać się podczas ładowania np. na długie zakupy i zajmować miejsce jeszcze po tym, gdy ich auto zostało w pełni naładowane. Na szczęście, sami operatorzy przeciwdziałają takiemu zachowaniu, stosując dodatkowe opłaty za przekroczenie czasu zajmowania słupka przez auto.
Mimo rosnącej liczby elektryków, ich kierowcy nadal tworzą pewną wspólnotę, która rozumie swoje oczekiwania i potrzeby. To sprawia, że sytuacje, w których auto przesadnie długo zajmuje ładowarkę są sporadyczne.
Używaj ładowarek odpowiednich dla twojego auta
Jeśli twój samochód jest w stanie przyjąć prąd z maksymalną mocą wynoszącą np. 100 kW, nie zajmuj słupka przeznaczonego dla aut, zdolnych przyjąć wyższą moc. Szczególnie, gdy obok masz wolny słupek dostosowany do twojego samochodu.
Nawet, jeśli zajmiesz słupek z mocą sięgającą 350 kW, twój samochód wcale nie naładuje się szybciej. Za to swoim zachowaniem możesz doprowadzić do wściekłości użytkowników modeli, takich jak Porsche Taycan czy Kia EV6, a więc zaopatrzonych w bardzo „szybką instalację” 800-woltową (TUTAJ dowiesz się o tym więcej).
Oczywiście, jeśli inne słupki zostały wcześniej zajęte, nic nie stoi na przeszkodzie, aby skorzystać właśnie z takiej ładowarki. Jeśli zaś są wolne, dobierz ich moc do możliwości swojego samochodu. Czyli, jeśli twoje auto przyjmuje prąd 50 kW, to podłącz go do 50 kW, a jeśli 150 kW, to podłącz go do mocniejszej ładowarki.
Etyka ładowania: nie odłączaj innych pojazdów
W większości przypadków nie będzie to możliwe, ponieważ kable blokują się podczas ładowania. Ale nie we wszystkich samochodach. Otóż niektóre wczesne pojazdy elektryczne i hybrydy plug-in (PHEV), zaopatrzone w złącze typu 1, nie mają podobnej blokady.
Mimo tego, nie należy odłączać ich od ładowarek. To leży w gestii właściciela takiego samochodu. I kropka!
Etyka ładowania w miejscu pracy
Jeśli w miejscu twojej pracy nie ma wystarczającej liczby ładowarek, aby „obsłużyć” każde auto elektryczne, warto założyć wspólną grupę na którymś z komunikatorów internetowych. W ten sposób można planować ładowanie kolejnych aut i powiadamiać innych użytkowników elektryków o zwolnieniu słupka.
Oczywiście, możesz również zwrócić się do swojego pracodawcy o zainstalowanie dodatkowych punktów ładowania pojazdów elektrycznych, jeśli ich liczba jest niewystarczająca. Choć obecnie może wydawać się to trochę niedorzeczne, prawdopodobnie będą potrzebne kolejne stacje, ponieważ liczba pojazdów elektrycznych na drogach stale rośnie.
Nie parkuj auta spalinowego przy ładowarce
Jako użytkownik samochodu spalinowego pamiętaj, aby nie parkować w miejscach przeznaczonych do ładowania elektryków. Zatoki dla aut elektrycznych, oznaczone zielonymi polami, są przeznaczone wyłącznie dla takich pojazdów.
Ale nie tylko. Oczywiście właściciele hybryd plug-in również mogą skorzystać z takich miejsc. Tyle że podobnie jak posiadacze elektryków – wyłącznie do ładowania swoich pojazdów.
Pamiętaj, że jeśli zaparkujesz swoje auto spalinowe pod ładowarką, musisz liczyć się z mandatem. I to wysokim (TUTAJ przeczytasz o jakiej wartości).
Etyka ładowania: nie zwlekaj z opuszczeniem miejsca do ładowania
Jeśli kierowca innego samochodu elektrycznego czeka na ładowanie, nie zwlekaj z opuszczeniem przeznaczonego do tego miejsca. Oszczędzisz w ten sposób swój czas oraz czas i nerwy innych kierowców.
Dlatego po zakończeniu ładowania nie sprzątaj auta, nie dojadaj kanapki czy batona, ani też nie ociągaj się z odjechaniem spod niej z innego powodu. W końcu wyżej wymienione czynności możesz wykonać kilka metrów dalej.
Pamiętaj też, że operatorzy liczą sobie za przekroczenie czasu pozostawienia samochodu pod ładowarką. W przypadku sieci GreenWay i słupka AC powyżej 600 minut zostaje naliczona opłata. Natomiast w przypadku ładowarki prądu stałego (DC) – już po 60 minutach.
Za przekroczenie czasu w obu przypadkach obowiązuje opłata odpowiednia opłata za każdą minutę. Co istotne, nie jest ona naliczana w godzinach od 7 do 21, ale tylko w przypadku ładowarki typu AC (TUTAJ przeczytasz o tym, jak wydłużyć żywotność akumulatora).
Kolejne wskazówki
Oto kolejne wskazówki, dzięki którym używając publiczne stacje będziesz postępował zgodnie z etyką ładowania samochodów na prąd:
- jeśli to możliwe, staraj się ładować samochód maksymalnie do 80% całkowitej pojemności jego baterii. Dlaczego? O tym przeczytasz TUTAJ
- nie blokuj samochodów oczekujących pod ładowarką
- jeśli inny kierowca czeka na ładowarkę, a ty wybierasz się np. na chwilę do sklepu, poinformuj go, jak długo masz zamiar zajmować jeszcze ładowarkę
- jeśli sam czekasz na ładowanie, nie krępuj się przed zadaniem pytania o to, kiedy osoba ładująca swój samochód, zwolni słupek
- nie zostawiaj samochodu na publicznej stacji ładowania na noc – w końcu inni kierowcy też zechcą z niej skorzystać, np. podczas podróży
- jeśli korzystasz z darmowego punktu ładowania – a zdarzają się jeszcze takie w ramach programu pilotażowego, np. pod urzędami miast – poinformuj o tym fakcie innych użytkowników, np. za pomocą wspomnianej wyżej aplikacji Plugshare