Ford Fiesta: to już koniec. 7 lipca ostatni egzemplarz tego auta opuści bramy fabryki
Jego historia właśnie dobiega końca. Po 47 latach od debiutu, 7 lipca 2023 roku ostatni Ford Fiesta opuści bramy fabryki – informuje brytyjski Autocar.
Obecna generacja Forda Fiesty, która debiutowała w 2016 roku, w przeciwieństwie do poprzednich, nie była już oferowana globalnie. Auto zostało opracowane z myślą o rynku europejskim i tutaj też było wytwarzane. Dokładniej – w niemieckiej fabryce Forda w Kolonii.
Choć model ten przeszedł modernizację w 2021 roku, klienci wcale się na niego nie rzucili. Wszystko przez zmiany, jakie od lat obserwujemy na rynku. Klasyczne segmenty po prostu ustępują miejsca modelom uterenowionym.
I tak też stało się z Fiestą, która pod względem sprzedaży coraz mocniej zaczynała przegrywać nie tylko z Renault Capturem, Peugeotem 2008 i spółką, ale również z pokazaną w 2019 roku Pumą. Ciekawostka: pod względem konstrukcyjnym to uterenowiona Fiesta.
Ze względu na słabnącą popularność aut z klasycznych segmentów ostatnie wcielenie miejskiego Forda nie było oferowane ani w obu Amerykach, ani też w Azji i Australii.
Ford Fiesta: nie ma już dla niego miejsca
Jak tłumaczą przedstawiciele Forda, głównym powodem wycofania Fiesty z produkcji jest konieczność zrobienia miejsca samochodom elektrycznym w fabryce w Kolonii. Dokładniej – dwóm modelom uterenowionym, powstającym na volkswagenowskiej platformie MEB.
Pierwszym z nich jest Explorer, będący crossoverem z pogranicza segmentów kompaktowego i klasy średniej. To auto konstrukcyjnie stanowi bliźniaczy model z Volkswagenem ID.4, który sprzedaje się poniżej zakładanych planów (TUTAJ przeczytasz o tym więcej).
W przyszłym roku do Explorera dołączy kolejny model, oparty na MEB. Ma być to elektryczny crossover w stylu coupe. Zapewne będzie Explorer ze ściętym tyłem.
„Fiesta zostanie wycofana, ponieważ potrzebujemy miejsca w fabryce dla naszego elektrycznego SUV-a. Zamieniamy zakład w Kolonii w miejsce wytwarzania aut w pełni elektrycznych. Dlatego musimy podjąć decyzję o zaprzestaniu produkcji Fiesty” – mówił w grudniu 2022 roku Martin Sander, dyrektor Ford Model E Europe.
Czystka w portfolio Forda
W ostatnim czasie Ford przeprowadził istotną czystkę w swoim europejskim portfolio. Z rynku zniknęło już Mondeo oraz oba minivany – S-Max i Galaxy. Ich produkcję po cichutku zakończono w kwietniu bieżącego roku. Podobny los, ale za dwa lata, ma spotkać Focusa.
Ford na Starym Kontynencie stawia na elektromobilność, co zresztą nie dziwi w obliczu planów Unii Europejskiej (TUTAJ przeczytasz o nich więcej). Strategia tej marki zakłada sprzedaż 600 000 elektrycznych aut rocznie i początkowo cztery linie modelowe.
Do Mustanga Macha-E dołączył już Explorer. Z kolei w przyszłym roku pojawi się wspomniany, uterenowiony wariant tego auta. Kolejnym elektrykiem będzie Puma, która przy okazji modernizacji otrzyma wariant na prąd.
Do 2030 roku Ford w Europie chce sprzedawać wyłącznie modele elektryczne.
Ford Fiesta: w produkcji od 1976 roku
Ford Fiesta debiutował w 1976 roku, jako odpowiedź na Volkswagena Polo. Do tej pory pojawiło się 7 generacji tego modelu, który szczególną popularnością cieszył się w Wielkiej Brytanii. Praktycznie od premiery znajdował się on w dziesiątce najlepiej sprzedających modeli, a w latach 2009-2020 utrzymywał się na pierwszym miejscu.
Od momentu premiery do dnia dzisiejszego powstało ponad 20 mln egzemplarzy tego modelu. Co ciekawe, Fiesta to trzecia najpopularniejsza linia modelowa w historii Forda. Więcej sprzedało się wyłącznie Escortów i pick-upów z serii F.
Dwie ostatnie wyprodukowane Fiesty pozostaną u Forda. Jedna dołączy do międzynarodowej floty firmy w Kolonii, a druga trafi do Wielkiej Brytanii. Czy usłyszymy jeszcze o Fieście? Raczej nie. Z drugiej strony, Ford może nagle sięgnąć po tę nazwę np. w przypadku niewielkiego elektrycznego modelu miejskiego.
Zupełnie, jak to miało miejsce w przypadku Pumy.