FSO Polonez 1500 – Auto na miarę naszych możliwości | Test OTOMOTO TV
W maju minęło 45 lat od chwili, gdy na nasze ulice wyjechał FSO Polonez. Dla wielu ukochany, przez większość znienawidzony samochód. Dzisiaj FSO Polonez coraz częściej występuje w roli poszukiwanego taniego youngtimera. Jak dzisiaj prowadzi się relikt PRL-u, samochód, który polską motoryzację wprowadził w XXI wiek?
Mówi się, że Maluch, czyli Fiat 126p zmotoryzował nasz kraj, jednak to FSO Polonez był prawdziwym obiektem pożądania. Atrakcyjny wizualnie, nowoczesny i produkowany w dużej liczbie wersji i odmian sprawiał, że każdy chciał Poloneza i każdy mógł znaleźć Poloneza dla siebie. Sedan, kombi, liftback, coupé, pickup i cargo to tylko kilka odmian nadwoziowych Poloneza. Do tego cała paleta odmian dla najróżniejszych służb i instytucji.
Faktem jednak jest, że już na starcie (rozpoczęcie produkcji w 1978 r) FSO Polonez był przestarzały, bo powstał w oparciu o techniczne rozwiązania Fiata 125p. Samochód odziedziczył po poprzedniku m.in. układ przeniesienia napędu, zmodyfikowane silniki, układ hamulcowy oraz zawieszenie. Nowością było 5-drzwiowe nadwozie typu hatchback.
W 1988 roku wprowadzono wersję użytkową Poloneza nazwaną Truck. W 1991 roku przeprowadzono gruntowną modernizację, wprowadzając wersję Caro z mocno odświeżonym nadwoziem. Od 1996 roku dostępna była wersja sedan - Atu, rok później przeprowadzono ostatnią poważniejsza modyfikację Poloneza, wprowadzając modele Caro i Atu Plus. Od 1999 roku dostępna była także wersja kombi. Produkcję zawieszono 22 kwietnia 2002 roku, łącznie z zestawami montażowymi wyprodukowano 1 061 807 egzemplarzy modelu w różnych wersjach. A o historii polskiej motoryzacji, a także kultowym dla wielu Polonezie więcej przeczytasz TUTAJ.
Poloneza czas zacząć
Pierwszy FSO Polonez z taśmy montażowej zjechał 3 maja 1978 roku i od razu stał się sztandarowym produktem polskiego przemysłu motoryzacyjnego. Licencja przewidywała dwa etapy wdrożenia produktu. Samochód jako taki, a w późniejszym czasie uruchomienie produkcji nowej rodziny trzech silników o pojemności od 1,6 do 2,0 l.
Nasz egzemplarz pochodzi z 1985 roku i jest jednym z najpopularniejszych i najbardziej dopracowanych, jeśli tak można w ogóle powiedzieć o polonezie. W 1983 i w 1986 wprowadzono bowiem dwie największe i najgłębsze modernizacje. W jej ramach zmieniono:
- gumowy spoiler na klapie bagażnika,
- plastikowy chwyt powietrza na masce (dostępny już wcześniej w bogatszych wersjach wyposażeniowych),
- plastikowe małe kołpaki zamiast metalowych,
- polski elektroniczny zapłon silnika (wersje CE i LE),
- zawieszenie tylne z resorami o dwóch piórach.
Wraz z modernizacją zarówno w Polonezie, jak i w FSO 125p zastosowano nowy, wzorowany na Fiacie system oznaczania wersji wyposażeniowych. W 1984 roku wyprodukowano serię około 100 egzemplarzy Poloneza z włoskim silnikiem VM Turbodiesel o pojemności 1995 cm³ i mocy 84 KM (62 kW) przy 4300 obr./min oraz momencie obrotowym 162 Nm przy 2500 obr./min. Samochód z tym silnikiem do 80 km/h rozpędzał się w 13 s, do 100 km/h w 20 s, osiągał prędkość maksymalną równą 145 km/h.
FSO Polonez - jaki silnik?
Nowy silnik wymusił także inne zmiany konstrukcyjne, średnicę tarczy sprzęgła powiększono z 200 do 215 mm, zastosowano 5-biegową skrzynię biegów (V bieg o przełożeniu 0,86) oraz tylny most o przełożeniu 3,72. Oprócz tego zastosowano akumulator o większej pojemności, z deski rozdzielczej usunięto obrotomierz.
Zakładano produkcję na poziomie 3000–5000 egzemplarzy rocznie, z powodu wysokiej ceny detalicznej (ówczesne 5600 $) plan nie został osiągnięty. Problemem była również niewytrzymałość nadwozia na niszczące drgania jakie generował ten ciężki silnik. W tym samym roku wprowadzono opcjonalnie zapłon z modułem elektronicznym, a inne wersje to: 1.3C, 1.3CE, 1.3 LE, 1.5C, 1.5CE, 1.5L, 1.5 LS, 1.5 LE, 2000.
Wersje i oznaczenia
Oznaczenia wersji (od 1983 do 1987)
- C – podstawowa wersja wyposażenia, brak ozdobnych listew bocznych
- L – wersja wzbogacona
- E – silnik z zapłonem elektronicznym
- S – wzmocniony silnik (82 KM)
- X – wersja z najbogatszym wyposażeniem
- 2000 – wersja napędzania silnikiem FIAT 2000 DOHC
Na Międzynarodowych Targach Poznańskich w 1985 roku zaprezentowano samochód, który charakteryzował się przednią częścią nadwozia wydłużoną o 50 mm, przejętą z wersji Coupé, lusterkami regulowanymi od wewnątrz, blokadą tylnych drzwi oraz zmianami w układzie dolotowym silnika (nowy gaźnik, kolektor, filtr powietrza z termostatem) i nowym kształtem siedzeń przednich. Model posiadający wszystkie te zmiany nazwano MR'86.
Ile kosztuje FSO Polonez?
Najtańsze egzemplarze wyceniane są dzisiaj na 4 tys. zł. I choć Polonezy to dzisiaj poszukiwane przez wielu peerelowskie youngtimery, zdecydowanie są to jednak "projekty" do kapitalnego remontu. A przy tym warto pamiętać, że ceny naprawy blacharskiej i lakierowania nie są dzisiaj niskie, i może się okazać, że robocizna znacznie przekroczy wartość Poloneza. No chyba, że mówimy o wartości kolekcjonerskiej lub sentymentalnej.
Najdroższe auta wyceniane są na 50-70 tys., jednak dobra średnia, za auto w niezłym stanie, jeżdżące i kompletne to 20-30 tys. zł.
Z dzisiejszej perspektywy oczywiste jest, że Polonez technologicznie już na starcie był przestarzałą konstrukcją. Jednak wówczas, gdy na naszych drogach jeździły Maluchy, duże Fiaty a cały czas popularne były wysłużone Syreny i Warszawy, FSO Polonez wprowadzał polską motoryzację na kompletnie nowe i nieznane dotąd tory, dlatego jeśli ktoś szuka auta z duszą, bez wątpienia znajdzie ją w Polonezie.
W tym odcinku testujemy FSO Poloneza 1500, skarb polskiej motoryzacji. To auto niosące nostalgię, wspomnienia i emocje. Jak po prawie 40 latach prowadzi się testowany przez nas model? Jak wygląda kwestia jego awaryjności? Z czym boryka się większość egzemplarzy Poloneza? Czy to auto może być dobrą inwestycją? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w najnowszym filmie OTOMOTO TV. Zapraszamy do oglądania.