Kolejna chińska superhybryda trafi do Europy? Wiele na to wskazuje
Ofensywa chińskich firm trwa w najlepsze. Zgodnie z ostatnimi doniesieniami zaleją one Stary Kontynent supernowoczesnymi hybrydami plug-in. Jedną z nich ma być BYD Sealion 7, który do tej pory na Starym Kontynencie występował wyłącznie w wariancie elektrycznym.
BYD Sealion 7 to najnowszy model w europejskiej gamie tego chińskiego wytwórcy. Na razie poznaliśmy jego wersję elektryczną, której ceny na Starym Kontynencie startują z pułapu 209 000 zł. To zaskakująco dopracowany samochód, ale nie do końca dostosowany do aktualnej rzeczywistości.
Wkrótce ma się to jednak zmienić, ponieważ Chińczycy szykują globalny debiut modelu hybrydowego. Określany mianem 7 DM, ma być zaopatrzony w system napędowy DM 5.0.
TUTAJ przeczytasz jak jeździ BYD Sealion 7.
BYD Sealion 7 DM: dwie moce do wyboru
BYD Sealion 7 DM to 483-centymetrowy crossover, o którym przedstawiciele tej marki mówią, że to najbardziej sportowe auto wśród modeli uterenowionych BYD-a. Wyróżnia się niżej przebiegającą linią dachu niż w Sealu U (162,0 wobec 166,8 cm) i mocno opadającym tyłem.
Odmiana hybrydowa obejmuje dwa warianty układu napędowego. Słabszy, czyli DM-i, dysponuje 1,5-litrową, turbodoładowaną jednostką 1.5 o mocy 154 KM oraz pojedynczym silnikiem elektrycznym (268 KM), przekazującym moment obrotowy do przednich kół.
Mocniejszy wariant – DM-p – korzysta nie z jednego, a z dwóch silników elektrycznych. W rezultacie od podłoża odpycha się za pomocą kół obu osi. 469 KM pozwala na przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 4,7 s i uzyskanie prędkości maksymalnej 200 km/h.
W układzie napędowym DM znajduje się bateria LFP FinDreams o pojemności 26,6 kWh i masie własnej 231 kg. W zależności od wariantu, BYD Sealion 7 w trybie czysto elektrycznym może pokonać 100-120 km.
Średnie zużycie paliwa przy rozładowanym akumulatorze według Chińczyków wynosi od 5,5 do 6,6 l/100 km.
TUTAJ dowiesz się, jak jeździ BYD Seal U DM-i.
Chińczycy zaleją nas hybrydami
Zgodnie z ostatnimi doniesieniami, chińscy wytwórcy mają zalać Stary Kontynent swoimi wyjątkowo zaawansowanymi hybrydami plug-in. Po pierwsze, ma to być ich odpowiedź na karne cła, obowiązujące od października tego roku. Więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ.
Po drugie, napływ hybryd pozwoli lepiej dostosować się do aktualnych wymogów europejskiego rynku. Klienci coraz częściej sięgają po takie układy napędowe, ponieważ łączą one niewygórowany apetyt na paliwo z możliwością jazdy na samym prądzie.
BYD w Polsce oferuje na razie trzy modele. To elektryczne Doplhin, Seal oraz Seal U. Ten ostatni można kupić również z hybrydowym układem napędowym DM-i. Słabszy wariant ma przedni napęd i moc 218 KM, natomiast mocniejszy – 323 KM.
Cena? Podstawowa wersja startuje z pułapu 169 900 zł, natomiast mocniejsza – od 209 900 zł.
BYD Sealion 7 DM: debiut w Paryżu
BYD Sealion 7, choć w europejskiej wersji debiutował na tegorocznych targach motoryzacyjnych w Paryżu, nie jest zupełnie nową konstrukcją. Wprowadzono go na rynek w 2022 roku pod nazwą BYD Frigate 07.
Początkowo stanowił on model serii Warship, w przypadku której do określenia samochodów używano nazw pancerników. Z biegiem czasu Chińczycy postanowili się od tego zdystansować, nadając swoim autom, w tym Sealionowi 7, „imiona” morskich stworzeń.
Obecnie BYD Sealion 7 występuje w trzech wariantach elektrycznego układu napędowego. Podstawowa ma 313 KM (380 Nm), akumulator o pojemności 82,5 kWh i napęd na tylne koła. Dwie mocniejsze odmiany od podłoża odpychają się już za pomocą dwóch silników (po jednym przy osi) o łącznej mocy 530 KM (690 Nm).
W topowej wersji Excellence AWD bateria trakcyjna dysponuje pojemnością 91,3 kWh i zapewnia ładowanie o maksymalnej mocy 230 kW (150 kW w wersjach z mniejszą baterią). Chińczycy obiecują wyjątkowo stabilne przyjmowanie prądu, co odzwierciedla 24 minuty niezbędne na nabicie akumulatora w zakresie 10-80% i 18 minut – 30-80%.
