Czy można jeździć na OC i AC poprzedniego właściciela?
Co dzieje się z polisami ubezpieczeniowymi po zakupie auta używanego? Czy nowy właściciel może skorzystać z polisy OC i AC zawartej przez poprzednika? Odpowiadamy na wasze pytania i wątpliwości oraz ostrzegamy przed kosztownymi pułapkami związanymi z ubezpieczeniem po zakupie używanego samochodu.
Artykuł zawiera autopromocję.
Polskie prawo dość jasno określa kwestie tego, co dzieje się z polisami komunikacyjnymi po sprzedaży samochodu. Zgodnie z nim polisa OC przypisana jest do pojazdu. To z kolei oznacza, że po sprzedaży, automatycznie trafia w ręce nowego właściciela. Tak w skrócie wygląda sprawa obowiązkowej polisy od odpowiedzialności cywilnej. Z kolei zupełnie inaczej wygląda to już w przypadku dobrowolnego ubezpieczenia autocasco – ale po kolei.
AUTOPROMOCJA – sprawdź atrakcyjne finansowanie OTOMOTO Lease.
Co dzieje się z polisą OC po sprzedaży auta?
W tym przypadku prawo działa na korzyść kupującego. Przejmuje on nie tylko auto, ale także zawartą przez poprzedniego ubezpieczyciela polisę OC. Zgodnie z ustawą o ubezpieczeniach obowiązkowych sprzedający nie ma innego wyboru. Przepisy jasno mówią, że sprzedający ma przekazać kupującemu nie tylko dowód rejestracyjny samochodu, klucze, ale także dokument potwierdzający zawarcie umowy ubezpieczenia OC. Co więcej, na sprzedającym ciąży także obowiązek zgłoszenia swojemu ubezpieczycielowi sprzedaży auta i przekazaniu mu danych nabywcy w ciągu 14 dni od podpisania umowy.
Co grozi sprzedawcy, jeśli nie poinformuje ubezpieczyciela o sprzedaży auta?
Niedotrzymanie tego terminu może mieć poważne konsekwencje dla sprzedającego. Po pierwsze, ubezpieczyciel wciąż będzie uznawać zbywcę za właściciela, co wiąże się z konsekwencjami związanymi z ewentualnymi kolizjami. Po drugie, zgodnie z przepisami, do momentu skutecznego zgłoszenia ubezpieczycielowi zbycia, obie strony transakcji są solidarnie odpowiedzialne za opłacenie składki.
Kara a zakup pojazdu bez ważnej polisy OC
A co w przypadku, kiedy zakupione auto/motor nie ma ważnej polisy OC? Pewnie wiele osób od razu widzi czarny scenariusz i horrendalnie wysokie kary nakładane przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. Prawda jest jednak taka, że nie ma się czego bać. Kary w tym przypadku grożą tylko zapominalskiemu poprzednikowi. Jest jednak jeden warunek, który trzeb spełnić po zakupie takiego pojazdu – od razu wykupić ubezpieczenie. Najlepiej tego samego dnia, w którym podpisuje się umowę, a najpóźniej na drugi dzień po transakcji. Tylko i aż tyle.
Co dzieje się z polisą AC po sprzedaży auta?
Ubezpieczenie autocasco to umowa dobrowolna, a zatem nie obowiązują jej te same zasady co obowiązkowej polisy OC. W tym przypadku ochrona nie „podąża za pojazdem” po jego sprzedaży, ale automatycznie wygasa po jego zbyciu. Co więcej, sprzedający, zgłaszając zbycie pojazdu, dostanie od ubezpieczyciela zwrot składki, za pozostały do jej wygaśnięcia okres.
W tym przypadku w większości sytuacji (choć zapisy w niektórych firmach mogą tego nie wykluczać) nie ma mowy o przepisaniu polisy na nowego właściciela, nawet w sytuacji, gdyby obie strony transakcji się na to zgodzą. Nowy właściciel zwykle musi zawrzeć nową polisę na swoje nazwisko. Takie same zasady dotyczą innych dobrowolnych ubezpieczeń, takich jak assistance, czy NNW.
Czy sprzedający może uzyskać zwrot składki za niewykorzystaną polisę?
Jest taka możliwość, o ile nowy właściciel samochodu wypowie przejętą wraz z samochodem umowę ubezpieczeniową. Wcale nie jest to rzadka sytuacja, ponieważ przejmując ubezpieczenie po kimś, niewykluczone jest, że firma ubezpieczeniowa zwróci się o dopłatę. Czasem może ona być nawet większa niż cena nowego ubezpieczenia na rok w innym zakładzie ubezpieczeń. Oczywiście obie strony transakcji mogą też umówić się na taki scenariusz już podczas spisywania umowy sprzedaży. W obu przypadkach sprzedający może odzyskać część niewykorzystanej składki za OC.
Uwaga. Przejmując polisę OC można wpaść w kosztowną pułapkę!
Przejęcie polisy OC to (zwykle) spora oszczędność, ale także ryzyko wpadnięcia w kosztowną pułapkę, w którą nadal łapie się mnóstwo kierowców. O to mimo że przepisy, o których za chwilę napiszemy, obowiązują od wielu lat.
Niestety, nadal wielu kierowców zapomina, albo nie wie, że przejęta polisa nie przedłuża się automatycznie, tak jak to ma miejsce w przypadku, gdy sami ją wykupimy. Wystarczy przegapić termin jej zakończenia, żeby narazić się na dodatkowe opłaty w związku z przerwą w ciągłości ubezpieczenia OC. Z tym już nie ma żartów, bo kary za to są okrutnie wysokie.
AUTOPROMOCJA – sprawdź atrakcyjne finansowanie OTOMOTO Lease.