Jakość paliw 2021. Gdzie nie tankować? Mamy konkretny adres
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów opublikował wyniki badań – jakość paliw 2021. Okazuje się, że spośród 516 skontrolowanych próbek, tylko jedna, słownie JEDNA, nie spełniała określonych norm. Pobraną ja na stacji w Chełmży, a próbka dotyczyła oleju napędowego.
To wynik zaskakująco dobry i zdecydowanie lepszy od kontroli prowadzonych w ubiegłym roku. Wtedy norm nie trzymało kilkadziesiąt próbek. Sytuacja dotyczyła zarówno benzyny 95, 98, oleju napędowego, jak i LPG.
W tym roku, w badaniu przeprowadzonym między styczniem a kwietniem, tylko jedna próbka z 516 pobranych na stacjach na terenie całej polski, od Suwałk po Lubań i od Międzyzdrojów po Sanok, okazała się niezgodna z normami.
Olej napędowy sprzedawany na stacji benzynowej przy ul. Dworcowej 26A w Chełmży miał zaniżony parametr stabilności oksydacyjnej. Oznacza to, że przy dłuższym przechowywaniu paliwa, mogło ono wytrącać osady, pogarszając parametry spalania. Co ciekawe z felernej stacji nie pobrano innych próbek benzyny ani autogazu.
Pełna lista skontrolowanych stacji oraz wyniki poszczególnych próbek dostępne są TUTAJ.
Jakość paliw coraz lepsza
Warto zwrócić uwagę, że wszystkie próbki benzyn i LPG z 516 stacji benzynowych trzymały parametry i otrzymały ocenę dobrą. Czy to oznacza, że mamy coraz lepsze paliwa na stacjach nie tylko markowych?
Jak wynika z badań prowadzonych przez Inspekcje Handlową, od czasów pierwszej kontroli w 2003 roku, odsetek próbek paliw ciekłych niespełniających wymogów, regularnie się zmniejsza. 18 lat temu wynosił on 30 proc. W kolejnych latach ilość nieprawidłowości stwierdzanych u przedsiębiorców wybranych losowo znacząco spadła i od 2015 r. utrzymuje się na poziomie poniżej 3 proc. W 2018 roku tylko 1,9 proc. próbek benzyn i oleju napędowego pobranych na losowo wybranych stacjach benzynowych nie spełniało wymogów rozporządzenia. W tym roku to już tylko jedna próbka.
Po co kontroluje się paliwa? By na rynek nie trafiały paliwa niewiadomego pochodzenia, niezgodne z normami oraz paliwa, które w cudowny sposób powiększają woja objętość (po tzw. chrzczeniu). Co ciekawe kontroli podlegają nie tylko stacje benzynowe, ale także hurtownie, magazyny, producenci, a także właściciele i użytkownicy wybranych flot pojazdów.
W ramach tzw. pozostałych kontroli badaniom podlegają następujące gatunki paliw:
- benzyny (bezołowiowe RON 95 i RON 98),
- olej napędowy,
- biopaliwa ciekłe (B20 i B100),
- gaz skroplony (LPG),
- sprężony gaz ziemny (CNG),
- lekki olej opałowy.
Kontrolowani są następujący przedsiębiorcy:
- producenci paliw,
- przedsiębiorcy magazynujący paliwa,
- hurtownie paliw,
- stacje paliwowe i zakładowe (w zakresie wszystkich dostępnych gatunków paliw, określonych w przepisach prawa),
- właściciele i użytkownicy wybranych flot pojazdów,
- rolnicy wytwarzający biopaliwa ciekłe na własny użytek,
- przedsiębiorcy wykonujący działalność gospodarczą w zakresie transportowania paliw (wyłącznie na wniosek Policji lub w toku czynności wykonywanych przez Policję),
- przedsiębiorcy wprowadzający do obrotu lekki olej opałowy.
W przypadkach, gdy kontrola na stacji paliw wykaże, że paliwo nie spełniało wymagań jakościowych, Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów niezwłocznie wyznacza kolejne podmioty do kontroli. To dostawca oraz pozostałe podmioty biorące udział w łańcuchu magazynowaniu oraz produkcji tego konkretnego paliwa.
Każda badana próbka paliw pobierana podczas kontroli trafia do laboratorium akredytowanego przez Polskie Centrum Akredytacji. Wyniki kontroli trafiają nie tylko do publicznej informacji, ale także, w formie obowiązkowych raportów, do Komisji Europejskiej.
Wysokie kary
Jakość paliw zmienia się z roku na rok. Być może nieuczciwych dostawców i handlarzy chrzczonym paliwem odstraszają wysokie kary. Jak wynika z przepisów za wytwarzanie, transportowanie, magazynowanie lub wprowadzanie do obrotu paliw ciekłych, biopaliw ciekłych, gazu skroplonego (LPG), sprężonego gazu ziemnego (CNG) lub lekkiego oleju opałowego niespełniających wymagań jakościowych ustawa przewiduje kary grzywny następującej wysokości:
- od 50 tys. do 500 tys. zł (lub karę pozbawienia wolności do lat 3)
- od 100 tys. do 1 mln zł, lub karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat, jeżeli paliwo stanowi mienie znacznej wartości
- od 10 tys. do 25 tys. zł w przypadku mniejszej wagi
- od 25 tys. do 250 tys. zł za działania nieumyślne.