Jechali na podwójnym gazie. Jeden świętował zakup samochodu, drugi wjechał do rowu

Suwalska policja zatrzymała 43-letniego kierowcę Skody, który prowadził mają ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie. W ten sposób świętował zakup nowego samochodu. Tego samego dnia inny kierowca wjechał na podwójnym gazie do rowu. To był pracowity dzień dla mundurowych.
Tak świętował zakup auta
To świętowanie wymknęło się spod kontroli. 43-latek kupił sobie Skodę i postanowił to „opić”. Niestety wpadł też na pomysł, aby na drugi dzień wsiąść za kółko. Został zatrzymany przez policję w Suwałkach na ulicy Wojska Polskiego, a badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 2,6 promila alkoholu. Ale to nie koniec historii. Podczas kontroli okazało się także, że mężczyzna nie ma uprawnień do kierowania.
Odpowie za swoje nierozsądne zachowanie. Bowiem za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę do 3 lat pozbawienia wolności. (ZOBACZ też: Pojechał z Mazowsza na Śląsk, by kupić córce samochód. 55-latek był pod wpływem alkoholu).
Wjechał do rowu na podwójnym gazie
Ale to nie koniec suwalskich historii. To nie jedyny kierowca, który został zatrzymany z promilami. Tego samego dnia w godzinach wieczornych (około 21:00) kierowca Volvo wjechał do przydrożnego rowu w Budzisku.
Świadek zdarzenia wyczuł od mężczyzny alkohol i uniemożliwili mu dalszą jazdę. 30-letni kierowca trafił w ręce przybyłych na miejsce policjantów. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad 1,3 promila alkoholu w organizmie. Jemu także grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.