Używana Kia XCeed – opinie, usterki. Jaki silnik wybrać? | PORADNIK KUPUJĄCEGO

Kia XCeed, choć wciąż obecna w salonach, ma już na karku 5 lat. A to sprawia, że zaczyna być również niezłą propozycją z rynku wtórnego. Przyglądamy się bliżej temu modelowi.
Z tego artykułu dowiesz się jakie są wady i zalety używanego modelu Kia XCeed. Samochód zadebiutował w 2019 roku, a w 2022 przeszedł niewielką modernizację. Auta po liftingu mają inny wzór zderzaków, nową osłonę chłodnicy. W palecie pojawiły się także inne kolory nadwozia. Zmodernizowane wnętrze najłatwiej rozpoznać po nowym ekranie na konsoli centralnej. Osoby bardziej spostrzegawcze zauważą także nowe cyfrowe zegary.
Charakterystyczne tylne lampy ze strukturą przypominającą plaster miodu to wyróżnik topowej wersji wyposażenia GT-Line.
Ceny używanych Kii XCeed rozpoczynają się od ok. 60-70 tys. zł. Szukając młodszych i droższych egzemplarzy należy uważać, aby nie przepłacić, ponieważ ceny w salonach startują od poziomu ok. 105 tys. zł.
Znalazłeś już samochód, który chcesz poddać inspekcji?
Wklej link do ogłoszenia i zamów inspekcję wymarzonego pojazdu
Wklej link do ogłoszenia
Zamów raport z inspekcjiUżywana Kia XCeed – nadwozie, korozja, bezpieczeństwo
XCeed (długość 4,4 m, szerokość 1,83 m, wysokość 1,48 m) to crossover, który bazuje na kompaktowym modelu Ceed. Plastikowe nakładki na progach i nadkolach wyglądają bojowo. Realny zysk na prześwicie jest jednak niewielki. W modelu XCeed wynosi on 17 cm, a w zwykłym Ceedzie – tylko 2 cm mniej.
XCeed – jak pojazdy większości marek azjatyckich – nie imponuje pod względem zabezpieczenia antykorozyjnego. Z tego względu na rynku wtórnym spotykamy trzy grupy używanych XCeed’ów. Pierwsza grupa to egzemplarze, które na podwoziu mają już pewne oznaki korozji – zwłaszcza na elementach zawieszenia (czasem trudno już odkręcić niektóre śruby). Druga grupa to samochody, które uchowały się jakoś bez korozji – zapewne były garażowane. Grupa trzecia to auta dodatkowo zabezpieczone przed korozją przez użytkowników – większość salonów zezwala na to bez utraty gwarancji. Fabryczna gwarancja nie obejmuje zresztą korozji powierzchniowej, a jedynie tę, która pojawi się „od wewnątrz do zewnątrz” co w praktyce jest niezwykle trudne do udowodnienia.
Kia XCeed nie była badana przez EuroNCAP. Badano natomiast zwykłego XCeed-a, który w 2019 roku otrzymał 4 gwiazdki na 5 możliwych.
Używana Kia XCeed – wnętrze, bagażnik
Kia XCeed to nie jest zbyt przestronny samochód. To raczej model, w którym priorytetową rolę odgrywa stylizacja. Jeśli ktoś szuka auta dla rodziny 2+2 powinien przemyśleć decyzję i rozważyć zakup zwykłego Ceeda, albo Ceeda kombi.
Pojemność bagażnika zależy od wersji układu napędowego (w hybrydach trzeba było gdzieś zmieścić akumulator trakcyjny). Do dyspozycji jest ostatecznie od 291 do 426 litrów, a zatem bez rewelacji.
XCeed ma jeszcze jedno ograniczenie. W przypadku egzemplarzy sprzedawanych w Polsce – dopuszczalna masa przyczepy z hamulcem najazdowym to tylko 1010 kg. Co ciekawe, na niektórych rynkach ten sam samochód ma wyższy limit – do 1200 kg.
Używana Kia XCeed – deska rozdzielcza, wyposażenie
Dla wielu nabywców, wygląd i ergonomia deski rozdzielczej są – obok stylizacji – niezwykle ważnymi atutami tego samochodu. Już w podstawowych wersjach czuje się ten sportowy styl. Kokpit jest czytelny, jego obsługa intuicyjna i nie absorbuje uwagi kierowcy. Nawet centralny ekran multimediów udało się tak wkomponować w deskę rozdzielczą, że nie zasłania widoczności.
Używane XCeedy występują najczęściej w wersjach M, L oraz Business Line i GT-Line. Dodatkowo mogą być doposażone w pakiety – np. Smart (klimatyzacja automatyczna do poziomu M), albo A18 – felgi 18-calowe. Można oczywiście analizować i porównywać te specyfikacje, ale nie będzie to łatwe, ponieważ zmieniały się one nie tylko w zależności od rocznika, ale także od roku modelowego, więc panuje tu naprawdę spore zamieszanie.
Najłatwiej jest zatem dopytać sprzedawcę o wersję multimediów (nawigacja, Apple CarPlay i Android Auto w wersjach przewodowych lub bezprzewodowych), rodzaj zegarów (analogowe, cyfrowe), rozmiar kół czy gatunek tapicerki.
Używana Kia XCeed – zawieszenie, układ napędowy, skrzynia biegów
Z przodu kolumny McPherson, z tyłu układ wielowahaczowy – tak prezentuje się zawieszenie Kii XCeed. Ma aspiracje sportowe, niestety jest ono z tego względu bardziej wymagające podczas obsługi. W egzemplarzach używanych warto np. wykonać kontrolę i ew. regulację geometrii – chodzi oczywiście o zawieszenie tylne. Z dostępnością części nie ma problemów – w razie potrzeby można się zaopatrzyć także w zamienniki.
W internecie na forach Kii oraz modelu XCeed można znaleźć sporo wpisów dotyczących problemu „ściągania” tego samochodu w prawo. Producent nigdy nie zorganizował akcji serwisowej z tego powodu. Nigdy też nie zdiagnozowano jakieś jednej usterki, która mogłaby generować ten problem. Niektórzy użytkownicy rozwiązywali go wymianą opon, inni – korektą geometrii zawieszenia, a jeszcze inni nie dostrzegli jej w swoim samochodzie.
Przed zakupem używanego egzemplarza warto zatem się nim przejechać i sprawdzić, czy ściąga, czy jedzie równo.
XCeed występuje wyłącznie w wersji z przednim napędem. Dostępne są natomiast trzy rodzaje przekładni. Podstawowa, manualna, jest trwała i niezawodna. Dwusprzęgłowe – w wersjach benzynowych 7-biegowe, a w hybrydowych 6-biegowe – nie są już takie idealne. Użytkownicy skarżą się na przegrzewanie sprzęgieł w miejskich korkach (potrafią się zużyć nawet po 30 tys. km), a także na bezsensowne zmiany przełożeń, zwłaszcza w trudnych warunkach – pod górę albo podczas holowania przyczepki.
Oczywiście problem nie dotyczy wszystkich egzemplarzy – im młodszy samochód tym mniej głosów krytycznych się pojawia.
Używana Kia XCeed – silniki benzynowe
Podstawowy silnik XCeed-a to 3-cylindrowy 1.0 z bezpośrednim wtryskiem i turbodoładowaniem. Jako nowy był najtańszą przepustką do zakupu tego samochodu. Jako używany nie będzie raczej pierwszym wyborem, z uwagi na przeciętne osiągi, które nie pasują trochę do sportowego wizerunku auta. Występują dwie wersje tej jednostki – starsza o mocy 100 KM i nowsza o mocy 120 KM. Różnią się nie tylko mocą, ale też konstrukcją. Model mocniejszy jest nowocześniejszy. Na szczęście obie są uznawane za oszczędne i niezbyt awaryjne.
Największe zainteresowanie budzą mocniejsze silniki. Do wyboru są 1.4 T-GDI/140 KM, 1.5 T-GDI 140-160 KM oraz 1.6 T-GDI 204 KM. Pierwszy należy jeszcze do starszej rodziny Sigma. Większe – 1.5 oraz 1.6 to już najnowsza rodzina Smartstream. Wszystkie są trwałe pod warunkiem regularnej wymiany oleju co 10 000 km oraz przestrzegania zaleceń fabrycznych co do jego jakości. W wersjach 1.5 T-GDI dość szybko zużywają się cewki zapłonowe. We wszystkich po 100 tys. km, warto zdjąć kolektor ssący i oczyścić układ dolotowy oraz zawory z osadów – typowych dla silników z bezpośrednim wtryskiem.
W ogłoszeniach pojawiają się także wolnossące hybrydy plug-in. Polecamy je głównie do miasta, bo tam sprawdzają się naprawdę nieźle. W trasie – co oczywiste – nie oszczędzają w jakiś magiczny sposób paliwa, więc przejechanie 100 km kosztuje tyle samo co w zwykłych benzynach „solo”.
Używana Kia XCeed – silniki Diesla
Dostępna jest jedna jednostka wysokoprężna 1.6 CRDi w 115 i 136-konnej wersji. Jeśli już ktoś koniecznie chce diesla – lepiej wybrać słabszą odmianę. Mocniejsza jest miękką hybrydą i ma problemy z układem paska osprzętu, który nie wytrzymuje dodatkowego momentu generowanego przez silniko-alternator.
Popularne wersje silnikowe – dane techniczne
Używana Kia XCeed – typowe usterki
Główne bolączki modelu to:
- kiepskie zabezpieczenie antykorozyjne
- awarie napędu paska wielorowkowego w mikrohybrydach
- awarie cewek zapłonowych w silnikach 1.5 T-GDI
- skrzynie dwusprzęgłowe czasami się „gubią” i zmieniają przełożenia zbyt często
Używana Kia XCeed – ceny, oferta rynkowa
XCeed w zasadzie nie ma żadnego wyraźnego konkurenta. Takich zadziornych, podwyższonych kompaktów skonstruowanych z myślą o dawaniu przyjemności z jazdy jest niestety niewiele. Właśnie z tego powodu samochody te cieszą się zainteresowaniem i mają wierną grupę zwolenników, co ogranicza nieco utratę wartości. Warto szukać egzemplarzy krajowych – często są to auta oferowane przez członków internetowych klubów posiadaczy, którzy na bieżąco raportowali wrażenia z eksploatacji np. na Facebooku.
Przed podjęciem decyzji o zakupie warto przeanalizować cenę i porównać z ofertą nowego auta w salonie. O ile egzemplarze z początkowego okresu produkcji są wyraźnie tańsze (ładny egzemplarz da się kupić za 70-80 tys. zł), o tyle te najmłodsze są czasem na tyle drogie, że lepiej kupić egzemplarz nowy wspomagając się np. kredytem 0%.
Używana Kia XCeed plusy i minusy
Plusy:
- atrakcyjna sylwetka
- zwiększony prześwit
- bardzo dobre osiągi
- szeroka gama silników
- spora podaż egzemplarzy krajowych
Minusy:
- przeciętne zabezpieczenie antykorozyjne
- ryzyko zakupu auta powypadkowego (zwłaszcza z importu)
- niezbyt pakowne wnętrze














