Kiedy nie dostaniesz kary od starosty za brak rejestracji pojazdu?

Po zakupie samochodu trzeba udać się do wydziału komunikacji, aby zaktualizować dane właściciela auta. Niedopełnienie formalności kosztuje minimum 500 zł. Co jednak, gdy pojazd zostanie sprzedany?

Nowe przepisy, które zlikwidowały tzw. zgłoszenie zakupu pojazdu, wprowadzając obowiązkową rejestrację, weszły w życie z początkiem 2024 r. Wciąż budzą jednak wiele wątpliwości wśród kierowców, którzy nie zawsze wiedzą, jakie obowiązki na nich ciążą. Ma to szczególne znaczenie, gdy świeżo kupiony pojazd zostaje szybko sprzedany. Czy rejestracja pojazdu zawsze jest wymagana?

Rejestracja pojazdu – obowiązujące przepisy

Od 1 stycznia 2024 r. każdy właściciel używanego samochodu musi zarejestrować go w ciągu 30 dni. Niedotrzymanie terminu skutkuje karą finansową: 500 zł dla osób fizycznych i 1000 zł dla firm zajmujących się sprzedażą aut. Przedsiębiorcy mają wydłużony czas na formalności do 90 dni. Jeśli jednak właściciel pojazdu nie zgłosi się do wydziału komunikacji w ciągu 180 dni, kara wzrasta do 1000 zł. Dla przedsiębiorców nawet do 2000 zł. Czy można uniknąć kary, jeśli zdecydujemy się szybko sprzedać pojazd, nie rejestrując go?

Rejestracja pojazdu – „tymczasowy” właściciel nie ma obowiązku

Ministerstwo Infrastruktury rozwiewa wszelkie wątpliwości w tej kwestii w odpowiedzi na interpelację poselską. Przepisy nakładają na właściciela pojazdu obowiązek złożenia wniosku o rejestrację w ciągu 30 dni od zakupu (lub 90 dni dla przedsiębiorców zajmujących się obrotem pojazdami). Jeśli jednak właściciel sprzeda pojazd przed upływem tego terminu, traci możliwość złożenia takiego wniosku. W tym przypadku obowiązek rejestracji przechodzi na nowego właściciela. W związku z tym nie ma podstaw do wszczęcia postępowania administracyjnego i nałożenia kary pieniężnej.

Stanowisko ministerstwa zostało trafiło do starostw, aby wyeliminować nieporozumienia związane z nakładaniem ewentualnych kar w przypadku sprzedaży przed upływem ustawowego terminu na rejestrację.

Bezduszne przepisy

Czasami jednak szybka sprzedaż samochodu jest niemożliwa. Kupując uszkodzony pojazd, należy liczyć się z koniecznością rejestracji, co bywa problematyczne w wyznaczonym terminie. Powodem może być brak przeglądu technicznego, który jest wymagany do rejestracji. Tymczasem gdy pojazd ma defekty, nie przejdzie badania technicznego. Natomiast zdobycie odpowiednich części i naprawa nie zawsze przebiegają sprawnie. W efekcie użytkownik może nie być w stanie dotrzymać terminu rejestracji, co oznacza, że do kosztu zakupu trzeba doliczyć karę od starosty.