Konfiskata auta nie tylko za alkohol, również za jazdę po lesie
Resort środowiska chce zaostrzyć kary dla osób, które rozjeżdżają lasy quadami, motocyklami czy autami terenowymi. Oprócz droższych mandatów ministerstwo chce, aby kierowcom groziły prace społeczne, areszt, a nawet utrata pojazdu.
Ministerstwo Klimatu i Środowiska wystąpiło do Ministerstwa Sprawiedliwości z propozycją zaostrzenia kar za nielegalne poruszanie się po lasach. Według projektu surowe kary mają dotyczyć osób, które niszczą tereny zielone.
Sprawdź, w jakich przypadkach będzie stosowana konfiskata pojazdu za jazdę po lesie.
Jazda po lesie – obecne przepisy
Według obecnych przepisów, zarówno wjazd do lasu pojazdem silnikowym, jak i postój w miejscach niedozwolonych karany jest mandatem do 500 zł. Grzywna od leśnika może wzrosnąć do 1000 zł przy zbiegu wykroczeń. Jeśli jednak pracownik Straży Leśnej czy Parku uzna, że dane wykroczenie jest zbyt poważne, aby zakończyło się mandatem, może sprawę przekazać do sądu. Tam grozi już do 5000 zł.
Jak się okazuje, łamanie zakazu poruszania się po lasach to coraz większy problem. W 2022 r. Lasy Państwowe odnotowały ponad 50 tys. przypadków kierowców, którzy lekceważyli przepisy. Nie jest jednak tajemnicą, że skala zjawiska jest o wiele większa, ponieważ większości sprawców nie udaje się złapać.
Konfiskata pojazdu za jazdę po lesie – propozycja zmian
Resort środowiska zapewne zdaje sobie sprawę, że nie da się zatrzymać każdej osoby, która pojazdem niszczy przyrodę. W tym przypadku ważniejszy jest raczej sygnał, że jest to poważne wykroczenie, za które grożą równie poważne konsekwencje.
Według projektu osoba poruszająca się po lesie w miejscu niedozwolonym, która powoduje przy tym znaczny hałas lub niszczy bądź uszkadza rośliny czy płoszy zwierzęta, podlegałaby karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 3000 zł. Sąd będzie mógł zastosować nawiązkę do 1500 zł. Jednak to nie koniec sankcji. W przypadku ponownego ukarania sprawcy (recydywy) będzie można stosować przepadek pojazdu.
CZYTAJ TEŻ: Parkowanie na klepisku – dostaniesz mandat za niszczenie zieleni
Gotowy projekt ustawy trafił do resortu sprawiedliwości. Jeśli zostanie zaakceptowany, trafi do parlamentu. Szanse, że zaostrzone przepisy zaczną obowiązywać jeszcze w tym roku, są raczej znikome.
Konfiskata pojazdu za jazdę po lesie – czy będzie zakaz wjazdu?
Jak mocno podkreśla Ministerstwo Klimatu i Środowiska, jazda po lasach w miejscach do tego wyznaczonych (drogi leśne) będzie dalej możliwa. Dla kierowców jadących na wycieczkę czy grzyby nic się nie zmieni. Korzystanie z dopuszczonych do ruchu leśnych dróg lub w ramach dojazdu do posesji będzie nadal legalne. Zmiany dotkną osoby, które poruszają się w lesie w sposób nielegalny, poza wyznaczonymi do tego drogami. Przy okazji w lasach mają powstać specjalne miejsca do jeżdżenia quadami czy autami terenowymi.