Lexus NX – teraz także z hybrydą plug-in

Dla Lexusa to ważny model. W samej tylko Polsce sprzedało się ponad 10 tys. sztuk NX-ów. Wraz z nową, kompletnie odmienioną generacją w Lexusie NX, zadebiutował także nowy napęd – hybryda plug-in, czyli PHEV. Ile trzeba zapłacić za Lexusa NX drugiej generacji?

Układ hybrydowy plug-in (z możliwością ładowania akumulatorów z gniazdka) to konstrukcja przejęta z Toyoty RAV 4. Dokładnie taki sam silnik, akumulator takiej samej pojemności i możliwość korzystania z auta, jak z każdej hybrydy tej marki, nawet po wyczerpaniu zapasu prądu w akumulatorze. Zdaniem konstruktorów to odróżnia auto od pozostałych na rynku i sądząc po tym, jak spisuje się Toyota RAV 4, (więcej o niej pisaliśmy TUTAJ), jest w tym trochę prawdy. Nawet bez prądu, duża hybryda Toyoty, potrafi zużyć do 6 litrów na setkę. Bardziej cierpliwi kierowcy zejdą do wyniku zaczynającego się czwórką z przodu.

Moc: 306 KM, przyspieszenie do setki w 5,9 s, zasięg w trybie elektrycznym – 63 km. Tak w skrócie prezentują się możliwości Lexusa NX 450h+. Cena? Startuje od 289 900 zł, jednak za najlepiej wyposażone wersje trzeba będzie wyłożyć ponad 330 tysięcy.

Znacznie tańszy jest Lexus NX 350h, bez możliwości ładowania z gniazdka. Za standardową wersję z silnikiem o pojemności także 2,5 l. trzeba zapłacić 199 tys. zł.

W 95 procentach nowy

Napęd hybrydowy plug-in to jednak niejedyna zmiana. Samochód jest naprawdę mocno zmieniony w stosunku do pierwszej generacji. Lexus NX zbudowany jest na nowej płycie podłogowej, ma nowe multimedia, przeprojektowane nadwozie, zmienione wnętrze z dużym, 14-calowym ekranem, nowy, jeszcze większy grill, poszerzone nadkola, 20-calowe felgi, nowe tylne światła i listwę świetlną tuż nad napisem Lexus na tylnej klapie. Jest też nieco większy bagażnik. Teraz ma równe 500 litrów (w wersji 350h).

Lista zmian jest naprawdę długa. Według deklaracji producenta w porównaniu do poprzedniej generacji aż 95 proc. części przeprojektowano, ulepszono i zmieniono. Auto zostało zbudowane na globalnej platformie GA-K, przez co zmieniły się wymiary. Lexus NX jest teraz o 20 mm dłuższy, o 20 mm szerszy i o 5 mm wyższy. Rozstaw osi zwiększył się natomiast o 30 mm.

Gładzik to już historia

W standardowym wyposażeniu Lexus NX posiada 9,8-calowy wyświetlacz, który opcjonalnie można zamienić na większy, 14-calowy. Procesor odpowiedzialny za przetwarzanie danych ma działać 3,6 razy szybciej niż w poprzedniku.

Nowy system multimedialny rozpoznaje teraz polecenia głosowe. Pozwala na zdalną obsługę wybranych funkcji. System obsługuje ponadto Android Auto i Apple Carplay, a niektóre funkcje nowej platformy, np. nawigacja, mają dostęp do usług w chmurze. Zniknął także znienawidzony przez wielu gładzik, który służył do obsługi multimediów. Jest za to system poleceń głosowych. Pozwala on między innymi na zdalną obsługę wybranych funkcji. Do tego w opcji dostępny jest system audio Mark Levinson Premium Surround z 17 głośnikami.

Rozpoznaje drzewa i mowę

W standardzie znalazł się także system Safety System +3, który zapewnia m.in. ochronę przeciwzderzeniową, łącznie z rozpoznawaniem rowerzystów, motocyklistów, ale także drzewa, słupy elektryczne i ściany. Podczas skręcania asystent skrzyżowania rozpoznaje nadjeżdżające pojazdy i przechodzących pieszych. Wykrywanie działa szybciej niż w poprzedniej generacji.

Zaawansowana technologia wykrywa o 36 proc. więcej niebezpiecznych sytuacji niż wcześniej. Przynajmniej tak deklaruje producent. Ponadto tempomatu adaptacyjny (ACC – Adaptive Cruise Control) powinien pracować bardziej harmonijnie i umożliwiać równomierną jazdę w zakrętach. Inny system czuwa podczas otwierania drzwi i współpracuje z asystentem martwego pola. Jeśli rowerzysta lub inny użytkownik drogi zbliża się od tyłu, drzwi pozostają zablokowane, a system generuje ostrzeżenie optyczne i dźwiękowe. Według Lexusa system pomaga zapobiegać 95 procentom wypadków spowodowanych nieumyślnym otwarciem drzwi pojazdu.

Nowością w Lexusie jest także możliwość parkowania – funkcja uruchamiana jest jednym przyciskiem lub poprzez aplikację mobilną.

Silniki

W ofercie są dwa rodzaje napędu: NX 350h – to hybryda 4. generacji o mocy 242 KM. Sprint od 0 do 100 km/h trwa 7,7 sekundy, a emisja CO2 spadła o 10 proc. Za przeniesienie momentu napędowego w modelach hybrydowych odpowiada przekładnia bezstopniowa. Podczas gdy hybryda plug-in (NX 450h) ma zawsze napęd na wszystkie koła, to wersja 350h jest dostępna z również z napędem na przednią oś.

Hybryda plug-in to Lexus NX 450h+. Silnik benzynowy o pojemności 2,5 litra jest sprzężony z silnikiem elektrycznym. Moc systemu wynosi 306 KM. Akumulator litowo-jonowy ma pojemność 18,1 kWh. Zasięg SUV-a na napędzie elektrycznym powinien wynosić 63 km. Lexus podaje zużycie paliwa na poziomie 3 l/100 km. Trudno w to uwierzyć, trzeba spróbować. Przy samochodzie tych gabarytów, spalanie na poziomie 6 litrów i tak wydawać się może kuszące.

Lexus NX — wersje silnikowe

• NX 350h – silnik 2.5 l, 242 KM z bezstopniową przekładnią E-CVT i przednim napędem, przyspieszenie 0-100 km/h: 8,7 s, prędkość maksymalna: 200 km/h,
• NX 350h E-Four – silnik 2.5 l, 242 KM z bezstopniową przekładnią E-CVT i napędem na wszystkie koła, przyspieszenie 0-100 km/h: 7,7 s, prędkość maksymalna: 200 km/h,
• NX 450h+ E-Four – silnik 2.5 l., 306 KM z bezstopniową przekładnią E-CVT i napędem na wszystkie koła, przyspieszenie 0-100 km/h: 6,3 s, prędkość maksymalna: 200 km/h, zasięg w trybie elektrycznym: do 63 km