Mateusz Grzesiak: Co Twój samochód mówi o Tobie?
Zupełnie nie spieszy się za to osoba za kółkiem Toyoty Prius. Pomyśl o niej – czy wyobrażasz sobie bardziej dwudziestokilkuletnią, niezależną ekolożkę, czy emerytowanego mężczyznę po 60-tce?
Czy używający Volvo faktycznie szuka bezpieczeństwa, jeżdżący Teslą to młody szef dobrze rokującego start-upu? Czy pick-up’a prowadzi pracoholik, a minivany kupują rodziny z małymi dziećmi?
Samochód a wizerunek
Okazuje się, że samochód wiele mówi o jego posiadaczu i wpływa nie tylko na to, jak widzi on siebie, ale także na to, co myślą o nim inni. Wskazują na to badania Strategic Vision przeprowadzone w USA. Korelują posiadany samochód z wiekiem, płcią, wysokością przychodów, pozycją społeczną… A nawet poziomem wykształcenia, stanem cywilnym i poglądami politycznymi. Wtóruje im dr Charles Kenny, który w swoich pracach wskazuje na sześć potrzeb, jakie adresujemy przy wyborze auta. To władza, status, kontrola, niezależność, stabilność i inteligencja.
Moda na białe auta prosto z Krzemowej Doliny
I tak, właściciele luksusowych samochodów przy wyborze samochodu kierują się wygodą, marką i statusem. Nie zwracają uwagi na praktyczność ani oszczędność spalania. Jeżdżący smart samochodami kojarzą się z życiem w mieście, dbałością o środowisko i minimalizacją zanieczyszczeń.
Znaczenie ma też kolor – biały jest częściej kupowany w krajach cieplejszych. Wzrost zainteresowania tą barwą wiąże się z popularyzacją przed laty iPadów Apple’a. Co ciekawe, w Chinach Ford swego czasu sprzedawał wiele samochodów złotych i ekstrawagancko zielonych. Wiązano to ze zmianami kulturowymi i pewnością w wyrażaniu siebie młodych Chińczyków.
Jak to wszystko jest możliwe?
Powyższe mechanizmy mają swoje ugruntowanie w psychologii. Po pierwsze, mamy do czynienia z efektem samospełniającej się przepowiedni – oczekiwania dotyczące określonych zdarzeń wpływają na nie tak, że są one spełniane. Mężczyzna sądzi, że sportowy samochód da mu pewność siebie – nomen omen, gdy nim jeździ tak właśnie się czuje, a wychodząc z niego idzie wyprostowany i rozmawia bardziej asertywnie. Uwierzył, że taki samochód da mu pewność siebie i tak właśnie się stało. Po drugie, jesteśmy też podmiotami owczego pędu – szacuje się, że aż 70% decyzji zakupowych zależy od tego, co zrobią inni – i mamy tendencję do wybierania takich samochodów, które akurat są modne.
Informacje te wydają się zachęcać posiadaczy samochodów do introspekcji – czym kierowałem się ja, wybierając swój samochód? Co chciałem powiedzieć na temat mojego charakteru, zawodu, zasobów? Jak chcę być postrzegany przez innych, a także czyją uwagą jestem zainteresowany? Odpowiedzi mogą być zaskakujące i pokazać, że samochód poza oczywistą funkcją transportową pełni jeszcze wiele innych, w tym właśnie wizerunkową. Te odpowiedzi mogą pokazać, co Twój samochód mówi o Tobie.
dr Mateusz Grzesiak, psycholog i wykładowca akademicki
Dr Mateusz Grzesiak – konsultant, wykładowca i terapeuta. Szkoli międzynarodowo od blisko 20 lat w 7 językach, głównie na rynkach europejskich i amerykańskich. Pomaga ludziom i organizacjom osiągnąć zaplanowane cele osobiste i zawodowe poprzez dostarczanie kompetencji społecznych w obszarach biznesu i życia osobistego: marketingu, samorealizacji i zarządzania. Jego zainteresowania naukowe dotyczą personal brandingu, mediów społecznościowych i kultury, a także kompetencji społecznych. Stale odwiedza programy telewizyjne i radiowe w Polsce i za granicą. Na profilach społecznościowych obserwuje go ponad 800 tysięcy fanów.
www.mateuszgrzesiak.com