Mazda CX-3 – Rightsizing to słuszny kierunek! | Test OTOMOTO TV

Mazda CX-3 to coraz chętniej wybierany samochód na runku wtórnym. Czym potrafi zaskoczyć japoński SUV?

Mazda CX-3 na rynek trafiła w 2014 roku i produkowana była do 2021. Jej historia jest krótka i niezbyt intensywna. Nie była kontynuacją żadnego innego modelu, ani nie doczekała się następcy. Ot, próba zawojowania segmentu niewielkich crossoverów na fali mody na wszelkiego rodzaju SUV-y.

CX-3, jako najmniejsza w rodzinie, wbrew pozorom nie jest taka mała, jak mogłoby się wydawać. Zbudowana na płycie podłogowej małej Mazdy 2 ma taki sam rozstaw osi (257 cm), ale dłuższe o ponad 21 cm nadwozie (427,5 cm).

Jak to się przekłada na miejsce w kabinie? Z przodu jest go pod dostatkiem we wszystkich kierunkach. Natomiast na tylnej kanapie zmieszczą się maksymalnie dwie dorosłe osoby o wzroście ok. 180 cm. Bagażnik jest przyzwoitej wielkości, bo pomieści 350 l.

Nadwozie zaprojektowano zgodnie z filozofią Kodo, a to oznacza, że jest podobne do pozostałych modeli marki z tamtych lat. Ten sam przód, linie i przetłoczenia.

Podobieństwa z „dwójką” widać przede wszystkim we wnętrzu. Deska rozdzielacza obu aut jest identyczna. To akurat dobrze, bo jest czytelna i dobrze zaprojektowana a co najważniejsze wykonana z przyjemnych w dotyku materiałów.

Tapicerki są miękkie i mają odpowiednią jakość. Dobrze znoszą próbę czasu i to nawet po przebiegach powyżej 100 tys. km. Bogate jest też standardowe wyposażanie niewielkiego SUV-a. To m.in. 4 poduszki powietrzne, system ABS i ESP, klimatyzacja, 4-głośnikowy system audio z wejściem AUX i USB, światła do jazdy dziennej, elektryczne sterowanie szyb, elektryczne sterowanie lusterek, komputer pokładowy, system monitorowania ciśnienia w oponach, system wspomagający ruszanie na wzniesieniu oraz wielofunkcyjna kierownica, a także system oświetlający drogę do domu.

Na rynku wtórnym jdną z najpopularniejszych wersji Mazdy CX-3 jest odmiana SkyGo. Łatwo jednak można znaleźć auta z bogatszym wyposażeniem.

W 2018 roku Mazda CX-3 przeszła niewielki facelifting. Zmieniono nieznacznie kształt grilla i wypełnienie reflektorów, a tylne światła narysowano od nowa. Co więcej, poprawiono jakość wnętrza, polepszając i tak już niezłe materiały wykończeniowe. Pod maską pojawił się nowy silnik wysokoprężny.

Mazda CX-3 - jaki silnik?

Mazda wbrew ogólnemu trendowi downsizingu poszła w rightsizing i do CX-3 montowała benzynowe, wolnossące dwulitrówki SkyActive o mocy 120 i 150 KM wyposażone w bezpośredni wtrysk paliwa. Do tego wybierać można było między 6-biegową skrzynią manualną lub automatyczną. W autach z napędem na cztery koła dostępna była wyłącznie mocniejsza jednostka.

Co ciekawe, Mazda oferowała też w CX-3 silnik diesla. W modelach przed liftingiem był to 1.5 l. SkyActive-D o mocy 105 KM, a od 2018 roku – 1.8 l. o mocy 115 KM.

Mazda CX-3 – ile kosztuje?

Mazda CX-3 od samego początku była droższa od konkurencji. I choć dzisiaj może się to wydawać śmieszne, w 2015 roku kwota 67 tys. zł za nowe auto to było dużo. Tańsza była konkurencja, czyli m.in. Fiat 500X, Nissan Juke, Mitsubishi ASX, Kia Soul, Peugeot 2008, Renault Capture czy Skody Yeti.

Dzisiaj nowej Mazdy CX-3 nie ma w ofercie, a na rynku wtórnym najtańsze egzemplarze wyceniane są na 50 tys. zł. Najdroższe to wydatek 100-110 tys. jednak najwięcej ofert znaleźć można w przedziale 60-80 tys. zł.

W tym odcinku testujemy Mazdę CX-3 - małe auto z dwulitrówką pod maską. W czym ten model może przypominać Audi A3? Jak sprawdza się jego system multimedialny? Co oznacza filozofia KODO, którą zastosowała Mazda? Jak w przypadku CX-3 ma się kwestia bezawaryjności i korozji? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w najnowszym filmie OTOMOTO TV. Zapraszamy do oglądania.

Testowany model to Mazda CX-3 2.0 SKYACTIV-G o mocy 120 KM.