22 września 2024

MG ZS 1.5 VTi-Tech – 6 rzeczy, które musisz o nim wiedzieć

MG ZS

Samochody chińskich marek obecne w Polsce kuszą przede wszystkim ceną. Jednym z najtańszych jest MG ZS 1.5 VTi-Tech, oferowany już od 79 800 zł. Oto 6 rzeczy, które musisz wiedzieć o tym samochodzie.

MG ZS kusi nie tylko ceną, ale i opieką posprzedażową. Chińczycy na to auto oferują aż 7 lat gwarancji mechanicznej, 7-letnie darmowe przeglądy oraz 7 lat assistance. To z pewnością pozwala przełamać pierwsze lody, spowodowane jego pochodzeniem (TUTAJ przeczytasz o tym więcej).

Ale jaki jest ten samochód? Jak jeździ? Jak go wykończono, ile paliwa zużywa jego silnik? Czy to chińska tandeta, czy też wsiadając do kabiny można zapomnieć o pochodzeniu MG ZS-a?

Oto 6 rzeczy, które musisz wiedzieć o tym chińskim rywalu dla m.in. Dacii Duster.

SPRAWDŹ OFERTY OTOMOTO Lease

Jak z jakością MG ZS-a?

Tym MG ZS robi imponujące wrażenie. Ma niewielkie i równe szczeliny pomiędzy elementami nadwozia. Do tego dochodzi solidne, głuche łupnięcie przy zamykaniu drzwi.

Wewnątrz jest jeszcze lepiej. Po pierwsze, całą kabinę zmontowano bardzo porządnie. Po drugie, górną część deski rozdzielczej wykonano z miękkiego w dotyku plastiku, a w wielu miejscach (m.in. nad zamykanym schowkiem w kokpicie czy na drzwiach) można znaleźć materiał imitujący włókno węglowe.

No i po trzecie – nawet twarde plastiki w niższych partiach kabiny nie sprawiają wrażenia jednorazowych czy tandetnych. Prawdę mówiąc trudno o drugi samochód w podobnej cenie, którego jakość sprawia równie dobre wrażenie.

Jak z wrażeniami zapachowymi?

Często mówi się, że wnętrza chińskich samochodów śmierdzą niczym… trampki. Do MG ZS-a to stwierdzenie ma się jak „siodło do krowy”. Czyli w ogóle nie pasuje.

Wewnątrz tego samochodu nie czuć absolutnie żadnych nieprzyjemnych zapachów. Panuje tutaj neutralna atmosfera. Być może jest to spowodowane faktem, że w momencie jazd ZS-em na zewnątrz było po prostu zimno (TUTAJ przeczytasz, jak usunąć zapach benzyny z kabiny).

Jak MG ZS VTi-Tech się prowadzi?

Nadspodziewanie dobrze, choć nie można powiedzieć, że przyjemnie. Na to drugie wpływa głównie mdły układ kierowniczy, który okazuje się niezbyt komunikatywny i mało bezpośredni.

Za to MG ZS prowadzi się stabilnie przy jeździe z wysokimi prędkościami oraz imponuje przyczepnością przedniej osi. Dzięki temu daje mnóstwo pewności nawet na mokrej nawierzchni, budząc wysokie zaufanie kierowcy.

Jakie zapewnia osiągi?

Wolnossący silnik 1.5 – w odwodzie jest też mniejsza, 3-cylindrowa, turbodoładowana jednostka 1.0 – wytwarza 106 KM przy 6000 obr./min oraz zaledwie 141 Nm przy 4500 obr./min. Do współpracy ma 5-biegową przekładnię ręczną o bardzo przyzwoitej kulturze pracy lewarka.

Bez dwóch zdań wolnossący silnik MG ZS-a to jego najsłabsze ogniwo. Brakuje mu wigoru. Na dodatek brzmi szorstko i warkotliwie, a wraz ze wzrostem obrotów jego odgłos coraz mocniej dominuje w kabinie.

Poza tym niechętnie przesuwa wskazówkę obrotomierza w kierunku czerwonego pola i w dziwnie skokowy sposób nabiera mocy. Elastyczność też jest jego słabą stroną – na piątym biegu od 80 do 120 km/h rozpędza się całą wieczność. Czyli 26,4 s.

Ile MG ZS VTi-Tech zużywa paliwa?

Dużo, zdecydowanie za dużo. Jak na współczesne standardy, MG ZS 1.5 VTi-Tech jest po prostu paliwożerne. W trasie potrzebuje około 7 l/100 km, natomiast w mieście – około 8,4 l/100 km.

Z kolei na autostradzie zadowala się przyzwoitymi 9,1 l/100 km. Sytuację ratuje spory zbiornik paliwa, zdolny pomieścić 48 l tego życiodajnego płynu. W rezultacie testowy zasięg wyniósł 590 km (TUTAJ przeczytasz dlaczego unikać jazdy na rezerwie).

Czy w MG ZS-ie widać oszczędności?

Z jednej strony mamy naprawdę imponujące materiały, jak na cenę i klasę MG ZS-a VTi-Tech. Do tego dochodzi bardzo solidny montaż i poczucie obcowania z produktem, który mógłby wytrzymać zrzucenie z dachu 4-piętrowego bloku.

Z drugiej, po wnikliwej analizie wewnątrz można znaleźć sporo oszczędności, których nie dostrzeżemy na pierwszy rzut oka. Przykłady? Proszę bardzo:

  • brak gumowej podkładki przy podpórce na lewą nogę (jest tylko wykładzina – taka sama jak na reszcie podłogi, więc z czasem może się zacząć wycierać)
  • tylko szyba kierowcy z funkcję automatycznego opuszczania; w przypadku reszty szyb trzeba trzymać przycisk przez całą operację opuszczania i podnoszenia
  • brak podświetlenia lusterek w osłonach przeciwsłonecznych
  • brak osłon progów drzwi
  • regulacja kierownicy tylko w płaszczyźnie góra-dół
  • przestarzały system multimedialny
  • brak podświetlenia portów USB na konsoli środkowej (zdarza się również w droższych autach)
  • brak podświetlenia schowków (zdarza się również w droższych autach)

Chcesz dowiedzieć się więcej o MG ZS-ie 1.5 VTi-Tech? Megatest tego samochodu znajdziesz TUTAJ.