21 listopada 2024

Jest chińskie, i co z tego? MG3 Hybrid+ pozytywnie zaskakuje w teście łosia

MG3 Hybrid+ w teście łosia
Zdjęcie: youtube.com/km77.com

MG3 stanowi próbę wejścia tej marki do świata miejskich hatchbacków. Obecnie występuje wyłącznie z mocnym napędem hybrydowym. A jak spisuje się w slalomie i teście łosia? Choć nie imponuje wynikami, pokazuje się z zaskakująco dobrej strony.

Sprawdź finansowanie OTOMOTO Lease

MG3 debiutowało w tym roku, jako mocny miejski hatchback. W jedynej oferowanej obecnie odmianie, czyli Hybrid+, dysponuje 195-konnym układem napędowym.

Składają się na niego 4-cylindrowa, wolnossąca jednostka 1.5 o mocy 102 KM, 136-konny silnik elektryczny, 3-biegowy automat oraz akumulator trakcyjny o pojemności użytkowej 0,92 kWh.

Nowe auto z Chin zapewnia przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 8,0 s i średnie zużycie paliwa na poziomie 4,4 l/100 km (według WLTP). Jego cena startuje z pułapu 87 950 zł, co jak na tak mocny samochód należy uznać za okazję. Nawet, jeśli jest miejskim hatchbackiem z Chin.

TUTAJ dowiesz się, jak jeździ zupełnie nowe MG ZS Hybrid+.

MG3 Hybrid+ w slalomie

A jak spisuje się to auto w próbach sprawnościowych? W przypadku renomowanego hiszpańskiego kanału km77.com test łosia jest zaliczony, jeśli samochód przy początkowej prędkości 77 km/h jest w stanie zmieścić się w bramkach po wykonaniu dwóch skrętów. Zanim przejdziemy do wyników, należy wspomnieć, że prezentowane MG3 Hybrid+ porusza się na oponach Kumho Solus HS 63 w rozmiarze 195/55 R16 (z indeksem 87H).

Pierwszą próbę Hiszpanie rozpoczynają od prędkości 78 km/h. Niestety, kończy się ona zauważalnym uślizgiem i strąceniem zewnętrznych pachołków po skręcie. Pomimo tego, MG3 wcale nie spisuje się źle – nie wykazuje kołysania czy dobijania zawieszenia.

Przy kolejnym przejeździe – z prędkością 77 km/h – można już otrąbić sukces. Jak informują Hiszpanie – „reakcje samochodu są wzorowe, płynne, ruchy nadwozia umiarkowane, a kontrola stabilności wykazuje się subtelną, ale skuteczną pracą”.

Podczas prób można zauważyć lekkie miganie świateł stop. Nie dzieje się tak jednak dlatego, że kierowca wciska pedał hamulca. Wynika to po prostu z działania kontroli stabilności toru jazdy.

Przy 80 km/h reakcje MG3 nadal okazują się łatwe do kontrolowania. Poza tym to chińskie auto wykazuje się bardzo bezpiecznym prowadzeniem, nawet jeśli nie jest w stanie w czasie najazdu z taką prędkością zmieścić się w trzeciej bramce i strąca pierwszy słupek.

TUTAJ przeczytasz megatest MG HS-a.

MG3 Hybrid+ w teście łosia

W slalomie MG3 rusza z miejsca szybko i sprawnie przejeżdża między pachołkami. Na dodatek bez konieczności intensywnego działania układu ESP. Ale MG3 nie jest specjalnie zwinne i nie ma ostrych reakcji.

Nadwozie wykazuje się całkiem dobrą kontrolą, a zmiany kierunku jazdy odbywają się „z pewną dozą swobody” – informują Hiszpanie. Nie jest to jednak szczególnie istotne, ze względu na miejski charakter tego chińskiego samochodu.

Układ ESP nie wtrąca się mocno i pozwala na przejechanie slalomu w płynny sposób. Choć nieszczególnie szybkie, jak na tak mocny silnik, MG3 spisuje się po prostu poprawnie.

Z czasem 25,1 s ląduje tuż za m.in. Seatem Ibizą 1.0 TSI (2021 r.), Toyotą Camry (2021 r.) i Peugeotem E-3008 (2024 r.). Wszystkie te auta slalom pokonują w 25,0 s. MG3 uzyskuje identyczny wynik z Fordem Focusem 1.0 EcoBoost (2022 r.), ale lepszy niż m.in. Opel Corsa 1.2 Turbo (2024 r.), Renault Rafale (2024 r.) i Volkswagen Polo 1.0 TSI (2021 r.). Pokonało je dokładnie o 0,1 s.

Najlepszy czas niezmiennie należy do Porsche Taycana GTS-a (2022 r.).

PODSUMOWANIE

„Prawda jest taka, że MG3 spisuje się bardzo dobrze zarówno w teście łosia, jak i w slalomie. Nie osiąga wprawdzie zbyt dużej prędkości, ale też nie jest wolne. Dobrą rzeczą jest to, że wraz ze wzrostem prędkości reakcje nie ulegają zmianie i tym autem nadal łatwo kierować” – informują przedstawiciele kanału km77.com. To tym bardziej istotne, że opony Kumho nie zapewniają zbyt wiele przyczepności.

Hiszpanie wielokrotnie podkreślają, że MG3 Hybrid+ ma łatwe do kontrolowania reakcje i dość dobrze skalibrowany system stabilizacji toru jazdy. Nie wykazuje ani nadmiernych ruchów nadwozia, ani też niepokojących zachowań, jak np. podskakiwanie.

Z drugiej strony to chińskie auto nie jest specjalnie zwinne i w slalomie lekko się kołysze. A ponieważ ma dużą moc, jego końcowy wynik okazuje się całkiem niezły.