Jeszcze więcej MINI. Nowy Countryman czeka na ekscytujące przygody

Zupełnie nowy MINI Countryman urósł, jednak wciąż pozostaje pełnokrwistym MINI. Świetny design, gustowne wnętrze i duża przestrzeń to nie koniec jego zalet. Co jeszcze skrywa w zanadrzu?
Pierwsza generacja MINI Countryman zadebiutowała w 2010 roku, z miejsca podbijając serca poszukiwaczy przygód. Dzięki opcjonalnemu napędowi na wszystkie koła samochód był gotowy do wytyczania szlaków poza utwardzonymi drogami, a jego mierzące ponad cztery metry nadwozie przeniosło markę w zupełnie nowy wymiar. Teraz nadeszła pora na kolejny krok naprzód.
Najnowsze MINI Countryman wyraźnie urosło. W porównaniu do modelu poprzedniej generacji przybyło mu 6 cm wzwyż i 13 cm wzdłuż. W efekcie wnętrze zapewnia jeszcze więcej przestrzeni zamkniętej w zgrabnym nadwoziu o długości 4433 mm, szerokości 1843 mm i wysokości 1656 mm. Rozstaw osi wynosi zaś 2692 mm, dzięki czemu udało się jeszcze bardziej poprawić komfort jazdy. W końcu MINI Countryman to samochód dla całej rodziny, dlatego wygoda była jednym z priorytetów projektantów.
Największe MINI to wciąż MINI
Jednak logo MINI zobowiązuje. Marka od zawsze wyznaczała trendy i nie inaczej jest w przypadku MINI Countryman. Smukłe proporcje karoserii połączono z mocno wyrzeźbioną maską oraz wyrazistym pasem przednim. Minimalistyczna, a zarazem nietuzinkowa sylwetka kompaktowego crossovera jest uosobieniem dążenia do przygód, wszechstronności i niezawodności.
Terenowy charakter w połączeniu z typowymi dla marki proporcjami nadaje MINI Countryman atletyczny wygląd, obok którego nie sposób przejść obojętnie. A gdy wzrok przechodniów zatrzyma się na przyciągającym spojrzenia nadwoziu, na pierwszy plan wybiją się nietuzinkowe detale.
Wyraziste kontury nowej ośmiokątnej atrapy chłodnicy, lekko wypukły dach, płynnie przechodzący w zaprojektowane na nowo słupki C, czy blask reflektorów diodowych z unikalnymi sygnaturami świetlnymi. To tylko skromna część z szerokiego repertuaru kunsztownych smaczków, w które obfituje stylistyka nowego MINI Countryman.
Przytulna nowoczesność
Wnętrze podążą śladem wytyczonym przez projekt nadwozia. Również w kabinie odnaleźć można elementy stanowiące od dekad znak rozpoznawczy marki. Jednak w nowoczesnej interpretacji wyznaczają one zupełnie nowe trendy.
Przejrzysty kokpit łączy wysoką jakość materiałów z minimalizmem. Brak dodatkowego wyświetlacza za kierownicą sprawia, że nic nie rozprasza kierowcy, a wszystkie istotne informacje pojawiają się na opcjonalnym ekranie Head-Up. Pośrodku deski rozdzielczej znalazł się wyświetlacz OLED, którego obsługa jest równie intuicyjna, co korzystanie ze smartfona. Jakby tego było mało, na polecenia kierowcy czeka inteligentny asystent głosowy aktywowany hasłem „Hej, MINI”.
MINI Countryman łączy nowoczesność z historycznym dziedzictwem marki również w zakresie obsługi – na desce rozdzielczej znalazło się miejsce na panel tradycyjnych przełączników. Dają one bezpośredni dostęp do najważniejszych funkcji jazdy (hamulec postojowy, dźwignia biegów, przycisk start/stop, przełącznik trybów Experience, regulacja głośności). Brak dźwigni biegów na konsoli środkowej pozwolił wygospodarować więcej miejsca na praktyczne i pojemne schowki.
Przestronna kabina od zawsze była znakiem rozpoznawczym modelu, a w nowym MINI Countryman jeszcze bardziej urosła. Szerokość tylnych siedzeń zwiększyła się o 2,5 cm, natomiast dzięki regulacji pozycji tylnego rzędu w zakresie do 13 centymetrów i nachylenia oparć w przedziale 12 stopni, można na bieżąco zmieniać proporcje pomiędzy miejscem na nogi z tyłu a przestrzenią bagażową. Ta wynosi od 450 do 1530 litrów, pomieści więc wszystko, co potrzebne w podróży w nieznane.
Przyszłość już dziś
MINI Countryman oferuje zaawansowane systemy wspomagające kierowcę. Dzięki nim jazda jest nie tylko jeszcze bardziej relaksująca, ale przede wszystkim znacznie bezpieczniejsza. Oprócz automatycznego aktywnego regulatora prędkości, kierowca może korzystać z pomocy asystenta kierowania i prowadzenia po pasie ruchu wchodzącego w skład opcjonalnego systemu Driving Assistant Plus.
Zaś w bogatym pakiecie opcji systemu asystującego kierowcy Professional, nowa funkcja pomaga w wyborze właściwego zjazdu poprzez jazdę półautomatyczną na poziomie 2. W oparciu o czujniki pojazdu i inne systemy wspomagające, asystent wykrywa luki w ruchu niezbędne do zmiany pasa i optymalnie dostosowuje prędkość jazdy do wspomaganej zmiany pasa ruchu.
Po raz pierwszy MINI Countryman oferuje również półautomatyczną jazdę z prędkością do 60 km/h. Do tej szybkości kierowca może zdjąć ręce z kierownicy, pod warunkiem, że nadal będzie uważnie obserwować sytuację na drodze.
Całość uzupełnia funkcja automatycznego parkowania z kamerami 360°. Ponadto nowe MINI Countryman może dokładniej identyfikować ewentualne miejsca parkingowe, a także samodzielnie inicjować parkowanie na ograniczonej przestrzeni. W ramach opcjonalnego Parking Assistant Professional pojazd można parkować zdalnie za pomocą smartfona
Spalinowy czy elektryczny?
Nowe MINI Countryman to wolność absolutna. Dotyczy to również źródeł napędu. Samochód można kupić z innowacyjnymi i wydajnymi silnikami spalinowymi lub elektrycznymi.
Trzycylindrowa jednostka benzynowa stosowana w MINI Countryman C napędza przednie koła i legitymuje się mocą 156 KM, zaś jej moment obrotowy wynosi 280 Nm. Takie parametry pozwalają rozpędzić auto od 0 do 100 km/h w 8,3 s. Wskazówka prędkościomierza zatrzyma się na 212 km/h.
Z kolei wariant Countryman S ALL4 napędza czterocylindrowa jednostka benzynowa o mocy 300 KM i 400 Nm momentu obrotowego. Osiągi? 0-100 km/h już po 5,4 s i prędkość maksymalna 250 km/h.
Ale to nie wszystko. Nowe MINI Countryman dostępne jest również w dwóch odmianach elektrycznych – jako Countryman E i Countryman SE. Dzięki temu w gamie MINI Countryman każdy znajdzie coś dla siebie.