Nie pomoc rządu, a nieustające innowacje kluczem do rozwoju chińskich producentów aut?
Samochody z Państwa Środka rozwijają się nie dzięki pomocy rządu, a za sprawą ciągłych innowacji technologicznych. Takiego zdania jest chiński Minister Handlu – Wange Wentao – który w Paryżu wziął udział w spotkaniu z przedstawicielami chińskich firm z branży motoryzacyjnej.
Samochody z Chin w bieżącym roku przewodzą europejskiemu rynkowi, tyle że nie w statystykach sprzedaży. W pierwszym dwóch miesiącach osiągnęły imponujący wzrost, wynoszący, odpowiednio w styczniu i lutym, 45 i 43% (TUTAJ przeczytasz o tym więcej).
Ale obecnie producenci samochodów z Państwa Środka mają coraz twardszy orzech do zgryzienia. Chodzi o dochodzenie antysubsydacyjne i ewentualne wprowadzenie dodatkowych ceł na ich pojazdy.
Za takim ruchem jest Komisja Europejska. Z kolei przeciwko niemu – niemieccy wytwórcy (TUTAJ dowiesz się o tym więcej). Również sami Chińczycy przeciwstawiają się tym oskarżeniom, grożąc odwetem i ewentualną wojną handlową.
Samochody z Chin nieuczciwie traktowane?
W ostatnich dniach w Paryżu doszło do spotkania Ministra Handlu Chin – Wanga Wentao – z przedstawicielami firm z Państwa Środka, działających w Europie. Poruszył na nim dwa główne tematy, czyli dochodzenie antysubsydacyjne oraz zarzuty ze strony przedstawicieli Starego Kontynentu i USA dotyczące nadwyżki mocy produkcyjnych fabryk chińskich wytwórców.
Według Wentao powyższe oskarżenia są bezpodstawne. Tym, co napędza przemysł motoryzacyjny w Państwie Środka zdecydowanie nie jest stosowanie praktyk polegających na ogromnej pomocy państwa.
„Aby zyskać przewagę konkurencyjną, chińscy producenci opierają się na ciągłych innowacjach technologicznych. Poza tym nieustannie rozwijają systemy produkcji i dostaw, a także rywalizują ze sobą. To pomaga im nieustannie się rozwijać” – twierdzi Wentao.
Przy okazji podkreśla, że jego rząd będzie „aktywnie wspierać firmy w ochronie ich uzasadnionych praw i interesów” (TUTAJ dowiesz się, jak jeździ Leapmotor T03, mający powstawać w Tychach).
Samochody z Chin: spotkanie czołowych firm
W spotkaniu z Wentao udział wzięli przedstawiciele co najmniej kilkunastu firm działających w przemyśle motoryzacyjnym i obecnych na Starym Kontynencie. To m.in. Geely, SAIC (właściciel m.in. MG), BYD czy CATL, będący największym na świecie wytwórcą akumulatorów.
Wśród menedżerów dominowały z kolei głosy wdzięczności za wsparcie Pekinu „w rozwoju przedsiębiorstw i ich zagranicznej ekspansji”. Przy okazji też potwierdzili swoje zaangażowanie „w promowanie innowacji naukowych i technologicznych”.
Według nich w zdobywaniu kolejnych rynków ze strony chińskich firm ważne jest „przestrzeganie otwartej współpracy oraz praktykowanie uczciwej konkurencji”. Należy również zwrócić uwagę na „aktywne reagowanie na tarcia handlowe i osiągnąć korzystne dla obu stron rezultaty, dzięki pragmatycznej współpracy z partnerami europejskimi” (TUTAJ przeczytasz test MG ZS-a).
Tournee Wentao
Wentao obecnie odbywa bardzo intensywne tournee po Europie. Francuska prasa donosi, że 7 kwietnia spotkał się on z Luca de Meo – szefem Renault i Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów (ACEA).
Z kolei na 8 kwietnia zaplanowane jest spotkanie z francuskim Ministrem Gospodarki – Bruno Le Maire. W tym miejscu warto przypomnieć, że Francja, chcąc walczyć z konkurencyjnymi cenowo chińskimi producentami aut, stworzyła listę modeli, które nie są objęte dopłatami do zakupu elektryków (TUTAJ przeczytasz o tym więcej).
Wentao 12 kwietnia ma zawitać również do Włoch, gdzie będzie obecny na „Forum Biznesu i Dialogu Włochy-Chiny”. Jest ono organizowane w Weronie przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych i Współpracy Międzynarodowej. W wydarzeniu weźmie udział m.in. Minister Spraw Zagranicznych Włoch – Antonio Tajani.