19 kwietnia 2024

Nie wszyscy kierowcy muszą płacić za OC

pojazd zabytkowy historyczny
Zdjęcie: GettyImages.

Ubezpieczenie OC jest obowiązkowe dla większości zarejestrowanych pojazdów. Istnieją jednak wyjątki od tej reguły. Sprawdź, kto nie musi mieć polisy odpowiedzialności cywilnej.

Kiedy nie musisz płacić OC? To reguluje ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych. Co do zasady, nakłada ona obowiązek posiadania polisy OC przez cały okres, kiedy pojazd jest zarejestrowany. To oznacza, że tylko w przypadku wyrejestrowania auta z Centralnej Ewidencji Pojazdów (CEP) można przestać opłacać składki. Wykreślenie z ewidencji oznacza, że auto zostało zezłomowane, wywiezione za granicę lub też doszło do jego utraty, np. kradzieży. Co ciekawe, nawet w przypadku tymczasowego wyrejestrowania auta nadal trzeba mieć ubezpieczenie.

Ta sama ustawa daje jednak prawo posiadania pojazdu, ale bez obowiązku zakupu OC. Dotyczy to jednak tylko dwóch przypadków.

Nie musisz płacić OC za auto historyczne, czyli jakie?

Z obowiązku posiadania polisy są zwolnieni właściciele pojazdów wolnobieżnych, ale co jest bliższe fanom motoryzacji – również pojazdy historyczne.

Do tej kategorii aut można zaliczyć pojazdy zabytkowe, w rozumieniu kodeksu ruchu. Ten definiuje go jako „pojazd, który na podstawie odrębnych przepisów został wpisany do rejestru zabytków lub znajduje się w wojewódzkiej ewidencji zabytków, a także pojazd wpisany do inwentarza muzealiów". Za taki samochód można więc uznać, jeśli ma on przynajmniej 30 lat, minęło 15 lat od zakończenia jego produkcji oraz ma minimum 75 proc. oryginalnych części.

Ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych uznaje również za pojazd historyczny, auto mające co najmniej 25 lat. Jednak tylko to, które zostało uznane przez rzeczoznawcę samochodowego za pojazd unikatowy lub mający szczególne znaczenie dla udokumentowania historii motoryzacji.

Pojazdem historycznym jest także auto, które ma co najmniej 40 lat. Tu sprawa jest dość prosta – jeśli dany samochód osiągnie ten wiek, automatycznie otrzymuje taki status. Jego stan stan ani unikatowość nie mają znaczenia. Nie ma również wymogu posiadania opinii rzeczoznawcy.

Zasady ubezpieczenia aut historycznych

Właściciele historycznych pojazdów nie mają obowiązku zachowania ciągłości ubezpieczenia OC. To jednak nie oznacza, że mogą poruszać się po drodze bez polisy. Ta jest nadal potrzebna, jeśli „zabytek" wyrusza na drogę. Co więcej, krótkoterminowego OC nie można kupić np. na jednodniowy wyjazd. Musi ono trwać minimum 30 dni. Jednak to nie jest problem finansowy, ponieważ ubezpieczyciele stosują dość korzystne warunki.

A jeśli użytkownik takiego pojazdu postanowi, że będzie on garażowany przez dłuższy czas? Po prostu czeka, aż skończy się zawarta, krótkoterminowa polisa. Brak tu nawet obowiązku wypowiadania jej, ponieważ nie działa automatyczne przedłużenie.

Nie musi płacić za OC – uważaj na pułapki

Warto pamiętać, że z chwilą, gdy auto stanie się pojazdem historycznym, można wypowiedzieć dotychczasowe, standardowe OC i ewentualnie kupić krótkoterminowe. W przeciwnym przypadku polisa będzie się wznawiać automatycznie na kolejny rok.

Należy mieć także świadomość, że brak stałej ochrony niesie za sobą ryzyko, że wyjeżdżając na drogę, zapomnimy o zawarciu polisy na minimum 30 dni. Tymczasem chwila nieuwagi wystarczy, aby np. uderzyć w inny samochód. W tym przypadku straty trzeba będzie pokryć z własnej kieszeni.

CZYTAJ TEŻ: Ranking skarg na ubezpieczycieli

Co więcej, do szkody może dojść nawet jeśli auto będzie zaparkowane, szczególnie we wspólnej hali garażowej. Takie przypadki to zwykle samozapłon, który doprowadza do zniszczenia mienia innych osób. Tu także, jeśli właściciel będzie korzystał z przywileju braku obowiązku zakupu OC, mogą go czekać spore wydatki.