Niebywałe ogłoszenie na OTOMOTO. Do kupienia Rolls-Royce Cullinan piłkarskiej legendy

Na portalu OTOMOTO pojawiło się niecodzienne ogłoszenie, które budzi wiele emocji zarówno wśród fanów motoryzacji, jak i… piłki nożnej. Do kupienia jest Rolls-Royce Cullinan, który wcześniej należał do jednego z najbardziej utytułowanych piłkarzy XXI wieku.
Wyjątkowe ogłoszenie
Motoryzacja i piłka nożna to niewątpliwie tematy, które lubią się ze sobą łączyć. Pisaliśmy już o gwiazdach tej dyscypliny i ich niezwykłych samochodach, np. o Haalandzie, który kupił sobie białego Rolls-Royce’a Cullinana, informowaliśmy też o niecodziennym nabytku Mauro Icardiego, którym był limitowany Rolls-Royce Boat Tail czy o Ferrari Daytona SP3 należącym do Zlatana Ibrahimovicia.
Tym razem jednak samochód piłkarskiej legendy dostępny jest niemalże na wyciągnięcie ręki – oczywiście pomijając astronomiczną cenę. Pojawił się bowiem w Polsce. Jeśli ktoś poszukuje nieprzeciętnego auta z niezwykłą historią, to świetnie się składa, a lepszej okazji może już nie być. Właśnie teraz na OTOMOTO znaleźć można ogłoszenie, obok którego nie sposób przejść obojętnie. Przynajmniej jeśli jest się fanem piłki nożnej lub nietuzinkowych samochodów. Jak można przeczytać w opisie oferty:
„(...) wyjątkowy egzemplarz marki Rolls-Royce, model Cullinan, który na specjalne zamówienie sprowadzony został z Japonii. Ważnym podkreślenia jest ciekawa historia pojazdu, który na terenie Japonii posiadał jednego właściciela. Był nim utytułowany piłkarz reprezentacji Hiszpanii oraz m.in. FC Barcelona”.
Rolls-Royce Cullinan za tygodniową wypłatę
Kim był ów jedyny właściciel pojazdu? Potwierdziliśmy u sprzedającego, że ten Rolls-Royce należał do Andresa Iniesty – piłkarskiej legendy reprezentacji Hiszpanii i FC Barcelony. Pomocnik bronił barw Dumy Katalonii w latach 2002–2018, nie miał więc okazji dzielić szatni z Robertem Lewandowskim, który trafił do FC Barcelony dopiero w 2022 roku. Jednak i tak w piłkarskim CV Iniesty można znaleźć polski ślad.
Jest nim złoty medal Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej, który Iniesta – wraz z reprezentacją Hiszpanii – zdobył na turnieju rozgrywanym w 2012 roku na boiskach Polski i Ukrainy. Mało tego – Andresa Iniestę wybrano najlepszym zawodnikiem tamtej imprezy. W gablocie ma również złoty krążek wywalczony na Euro 2008 oraz tytuł mistrza świata z 2010 roku – wówczas strzelił gola na wagę zwycięstwa w ostatnich minutach doliczonego czasu gry w finałowym starciu z Holandią. Poza tym Iniesta wielokrotnie zdobywał wszystkie możliwe trofea w Hiszpanii oraz cztery razy podnosił w górę puchar Ligi Mistrzów. To wszystko sprawiło, że jest jedną z największych legend współczesnego futbolu.
Obecnie Andres Iniesta występuje w klubie Emirates Club w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Przeszedł tam z japońskiego Vissel Kobe, którego barw bronił od 2018 do 2023 roku. I to właśnie przy okazji przygody w Kraju Kwitnącej Wiśni poruszał się autem, które obecnie jest wystawione na OTOMOTO.
Supersamochód z małym przebiegiem
Wystawiony na sprzedaż Rolls-Royce Cullinan został wyprodukowany w 2021 roku i od tamtego czasu przejechał niecałe 24 tysiące kilometrów. Ten potężny i niebywale luksusowy SUV ma automatyczną skrzynię biegów, napęd 4x4, a pod maską imponujący silnik V12 o pojemności 6,75 litra i mocy 571 koni mechanicznych.
Wyposażenie jest oczywiście adekwatne do klasy pojazdu, zresztą podobnie jak cena. Za przyjemność posiadania Rolls-Royce'a należącego wcześniej do jednej z największych legend futbolu trzeba zapłacić 1 890 000 złotych. Znacznie taniej można było kupić auto po... Robercie Lewandowskim.
Kilka miesięcy temu na OTOMOTO wystawiono coupe należące wcześniej do naszego reprezentanta. Samochód kosztował niecałe 100 tys. zł, jednak to dlatego, że było to... Renault Laguna. Rażącą dysproporcję w klasie pojazdów obu piłkarzy tłumaczyć może etap kariery, na której kupili wystawione na OTOMOTO samochody. Robert Lewandowski wszedł w posiadanie poczciwej Laguny na początku swej przygody z piłką nożną, gdy jako zawodnik Lecha Poznań zdobywał uznanie na boiskach polskiej ekstraklasy. Tymczasem Iniesta odwiedził japoński salon Rolls-Royce będąc już na piłkarskiej emeryturze – za którą w świecie futbolu nieodmiennie uznaje się wyjazd z Europy.
Zaś historię Laguny Lewandowskiego przeczytać można TUTAJ.