Nowy Citroen C3 – już nie tylko jako elektryk
Po premierze elektrycznego Citroena e-C3, teraz do gamy tego samochodu dołączają również warianty spalinowe. Jednym z nich jest Hybrid 100, który według Francuzów idealnie nadaje się do miasta.
Citroen C3 aktualnej generacji na tle poprzednika wyróżnia się przede wszystkim jednym. W najnowszej odmianie nie jest już pojazdem typowo miejskim, lecz crossoverem. Wszystko za sprawą zwiększonego z 13,5 do 16,3 cm prześwitu.
Nowy Citroen C3 powstał na platformie Smart Car, przeznaczonej dla niedrogich samochodów o napędzie elektrycznym i spalinowym. Początkowo zadebiutował jako „tani elektryk”, zwany e-C3. „Tani” oznacza, że za to auto przyjdzie nam w Polsce zapłacić od 110 650 zł.
Nowy Citroen C3: teraz z silnikami spalinowymi
Znacznie mniej z pewnością będą kosztowały kolejne warianty nowego Citroena C3. Do napędu podstawowego posłuży 100-konny silnik 3-cylindrowy o pojemności 1.2. Do współpracy ma on klasyczną 6-biegową przekładnię ręczną.
Drugim nowym źródłem napędu dla Citroena C3 jest wersja Hybrid 100. Pod tą nazwą kryje się benzynowa jednostka napędowa również o mocy 100 KM (205 Nm), ale współpracująca z 28-konnym silnikiem elektrycznym.
Umieszczono go w obudowie 6-biegowej, automatycznej przekładni dwusprzęgłowej. Do kompletu ma on niewielką baterię litowo-jonową. Według Francuzów hybrydowy układ napędowy pozwala na poruszanie się po mieście nawet do 50% w trybie czysto elektrycznym.
A to oznacza 10-procentową oszczędność paliwa względem wariantu czysto spalinowego.
Znacznie wyższy niż poprzednik
Nowy Citroen C3 mierzy 401 cm długości, 176 cm szerokości oraz 157 cm wysokości. O ile dwa pierwsze wymiary względem ustępującego modelu nie zmieniły się wiele, o tyle ostatni z nich urósł o 10 cm.
Według Francuzów aktualna generacja tego auta jest wyraźnie przestronniejszy niż wcześniejsza. Pasażerom foteli zapewnia o 3 cm więcej miejsca na głowy i o 2,1 cm więcej na wysokości łokci niż przeciętny model segmentu B.
W stosunku do ustępującego C3 zaoferuje też o 2 cm więcej przestrzeni na kolana i o 1,9 cm na łokcie w drugim rzędzie siedzeń. Bagażnik liczy z kolei porządne 310 l (poprzednio: 300 l). Można go powiększyć, składając kanapę dzieloną w proporcji 60:40.
Pod względem technicznym najważniejszym rozwiązaniem w nowym Citroenie C3 są progresywne poduszki hydrauliczne zawieszenia, znane choćby z C5 Aircrossa. W przypadku mniejszych nierówności (lżejszej kompresji) sprężyna i amortyzator wspólnie kontrolują ruchy pionowe nadwozia, bez konieczności wykorzystania poduszek hydraulicznych.
Z kolei przy większych skazach w asfalcie oba te elementy współpracują z nimi. W ten sposób poduszki stopniowo spowalniają ruchy nadwozia, eliminując wstrząsy. W odróżnieniu od poduszki gumowej, która pochłania energię, a następnie zwraca jej część w postaci uderzenia, element hydrauliczny nie tylko pochłania ją, ale i rozprasza.
Nowy Citroen C3: dwa warianty
Cena nowego Citroena C3 we Francji w podstawowym wariancie ma startować z pułapu 14 990 euro (ok. 64 000 zł). Auto, jako e-C3 jest oferowane w dwóch wersjach wyposażenia, zwanych You i Max.
Pierwsza z nich zawiera m.in. LED-owe oświetlenie, wyświetlacz przezierny, klimatyzację manualną czy asystenta parkowania tyłem. Poza tym znajdziemy tutaj wbudowany uchwyt na telefon oraz podstawowe systemy wsparcia kierowcy. Czyli m.in. utrzymanie na pasie ruchu, a także asystentów ograniczeń prędkości i zmęczenia kierowcy.
Droższa odmiana Max (132 100 zł) jest bogatsza przede wszystkim o system multimedialny z nawigacją i ekranem 10-calowym, kamerę cofania, konsolę środkową z podłokietnikiem, ładowarkę indukcyjną, klimatyzację automatyczną czy kierownicę ze sztuczniej skóry.
Auto porusza się na 17-calowych obręczach z lekkich stopów i ma przyciemnianie szyby tylne oraz tylne światła diodowe.