6 września 2024

Nowy SUV Mazdy to trzęsienie ziemi. Zapewni zasięg 1000 km i przybędzie z Chin

Mazda Arata - przód

Mazda nie traci czasu i po ogłoszeniu, że chiński model EZ-6 trafi na Stary Kontynent, teraz w europejskim urzędzie patentowym zastrzegła następną nazwę. CX-6e sugeruje, że kolejnym nowym modelem w gamie Japończyków będzie zelektryfikowany SUV.

Wygląda na to, że historia zatacza koło. Wcześniej Mazda zastrzegła nazwę 6e, a później, na kwietniowym salonie samochodowym w Pekinie, pokazała model EZ-6. Czyli dużą limuzynę z nadwoziem typu lifback, powstałą we współpracy z chińskim Changanem (TUTAJ poznasz to auto).

Już wtedy sugerowano, że to auto może trafić poza rynki Państwa Środka. W sierpniu potwierdzili to sami przedstawiciele Mazdy, zapowiadając jego jesienny debiut w Europie.

Mazda CX-6e, czyli produkcyjna Arata

Portal AutoGuide donosi, że Japończycy zastrzegli kolejną nazwę. To CX-6e, co sugeruje model uterenowiony. Taki samochód, tyle że w formie prototypu, również miał swój debiut w Pekinie.

Była nią Mazda Arata, czyli 4,7-metrowy SUV o bardzo atrakcyjnym nadwoziu. Jej produkcyjny wariant ma ujrzeć światło dzienne w przyszłym roku – być może na tej samej wystawie.

Oczywiście, wygląd CX-6e względem Araty będzie wygładzony, ale należy się spodziewać, że nowe auto Japończyków zachowa nie mniej atrakcyjną formę. Za przykład może oczywiście służyć EZ-6.

Podobnie jak ten ostatni model, również nowy SUV japońskiej firmy powstanie na platformie Changan EPA1. Jest ona przewidziana dla samochodów o napędzie hybrydowym lub elektrycznym i wyróżnia się możliwością m.in. zastosowania bardzo rozbudowanych systemów wsparcia kierowcy.

Pomiędzy CX-60 a CX-5

Nowa Mazda CX-6e ma mierzyć około 4,7 m długości. To wymiar zbliżony do CX-60, ale i jednocześnie około 15 cm dłuższy niż w przypadku wysłużonego CX-5. Niewykluczone, że SUV z Chin w europejskiej gamie japońskiej marki zajmie miejsce tego ostatniego.

Na razie za szybko na konkretne liczby dotyczące CX-6e. Podpowiedź jednak przychodzi z modelu EZ-6. W przypadku hybrydy plug-in należy się spodziewać 1,5-litrowego silnika benzynowego, pełniącego funkcję generatora prądu, odpowiedzialnego za ładowanie baterii trakcyjnej o pojemności sięgającej zapewne 28,5 kWh. Ta ostatnia ma zasilać silnik elektryczny, umieszczony przy tylnej osi.

Najciekawszą informacją pozostaje zasięg. Choć technologii Changana daleko do tej, jaką dysponuje BYD (TUTAJ przeczytasz o hybrydzie plug-in, zdolnej pokonać 2100 km bez tankowania/ładowania), CX-6e najprawdopodobniej będzie w stanie przejechać dystans 1000 km bez uzupełniania prądu/benzyny.

200 km ma pochodzić z samych elektronów. Kolejne 800 km zapewni z kolei współpraca obu silników.

Mazda CX-6e również jako elektryk

Nowa Mazda CX-6e będzie oferowana również w wariancie czysto elektrycznym. W ten sposób Japończycy chcą rzucić wyzwanie m.in. Tesli Model Y.

Należy się więc spodziewać układów napędowych zbliżonych do EZ-6. W słabszej wersji tego auta pracuje silnik o mocy 218 KM (320 Nm), zapewniający przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 6,9 s.

W mocniejszym wariancie do dyspozycji kierowcy jest już 258 KM (również 320 Nm), pozwalające na osiągnięcie prędkości 100 km/h w 6,2 s. Jak na SUV-a przystało, zapewne pojawi się również wersja 4x4.

Nowa Mazda CX-6e na 99% przejmie kokpit z następcy „szóstki”. Oznacza to dwa ekrany, z których centralny ma przekątną 14,6”. Skupia on w sobie nie tylko system informacyjno-rozrywkowy, ale również obsługę licznych funkcji, w tym m.in. klimatyzacji.

Mazda chwali się także opcjonalnym zestawem audio firmy Sony, składającym się z 14 głośników, a także rozbudowanym oświetleniem nastrojowym.

Współpraca z Changanem

Japończycy w sierpniu tego roku ogłosili, że ich spółka joint venture z chińskim Changanem ma być głównym ośrodkiem rozwoju samochodów elektrycznych i hybryd plug-in, trafiających na światowe rynki.

Poza tym w swoim oświadczeniu poinformowali, iż EZ-6 będzie jej „pierwszym globalnym pojazdem o nowym rodzaju napędu”.

Premiera nowej Mazdy CX-6e nastąpi zapewne w przyszłym roku. Z kolei następca „szóstki” trafi na Stary Kontynent jeszcze jesienią bieżącego roku.

Mazda Arata - przód
Mazda Arata - przód
Mazda Arata - przód
Mazda Arata - przód
Mazda Arata - bok
Mazda Arata - tył
Mazda Arata - tył
kokpit
Mazda EZ-6 - kokpit
Mazda EZ-6 - kokpit
Mazda EZ-6 - fotele