26 lutego 2021

Peugeot ma nowe stare logo

Moda na odświeżenie logotypów trwa. Zrobił to Volkswagen, Rolls-Royce zrobiło to BMW, Toyota, Kii i Nissan. Teraz także Peugeot ma nowe stare logo. Francuzi jednak w odróżnieniu o innych marek zmienili logo i to znacznie. Zmienili? No właśnie, tak naprawdę wrócili do stosowanego już znaku w latach… 60. I chyba dobrze.

Zapowiedzią zmiany był koncepcyjny Peugeot e-Legend. To na nim już w ubiegłym roku można było zobaczyć nowy emblemat. Masywny, dumny i pasujący do mody na wszystko, co w stylu retro, ale w nowoczesnym wydaniu.
Zatem nowe logo to już nie stojący na dwóch łapach lew, a jedynie profil jego głowy z bujną grzywą i nazwą marki przedstawiony w czymś z rodzaju herbu.

Peugeot e-Legend był pierwszym autem z nowym logo.

Pierwszym seryjnym autem, na którym pojawi się nowe logo to trzecia generacja popularnego kompaktowego 308.

Brzeszczoty i piły

A wszystko zaczęło się w 1847 roku od… brzeszczotów, pił, kół zębatych i innych wyrobów stalowych. Wtedy firma o nazwie Peugeot Bros za swoje logo obrała lwa, który zdaniem twórców utożsamia trzy główne cechy brzeszczotów tej marki: mocne zęby, elastyczne ostrze i szybkie cięcie.

Strzała i lew symbolizują ostre zęby brzeszczotów i pił.

Lew stał na strzele, co jeszcze bardziej miało podkreślać „ostry” charakter produktów firmy. W 1889 roku Peugeot wyprodukował swój pierwszy trójkołowy pojazd, który sygnowany był „Automobiles Peugeot”. Później przyszedł czas na bardziej zdobne ornamenty, zawsze jednak była to lew z otwarta paszcza i widocznymi zębami.

W ówczesnych latach nie przywiązywano jednak dużej wagi do spójnej koncepcji logotypów. Popularne modele miały jedynie płaskie emblematy zazwyczaj z prostym napisem marki, droższe i bardziej luksusowe auta, ozdobne i wymyślne figurki. I tak powstały prawdziwe arcydzieła rzeźbiona przez prawdziwych artystów René Baudichona i Maurica Rogera Marxa. W latach 20. To właśnie lew w ich wydaniu zdobił korek chłodnicy kilku wyjątkowych modeli. W pozostałych lew był już nieco bardziej pospolity.

Niebieski – kolor przyszłości

Po wojnie od 1948 roku Peugeot postawił na płaski logotyp w stylu heraldycznym. Taka była moda, unikano wtedy wszystkiego, co krzykliwe i ekstrawagancki. Na modelu 203 a później 204, którego co ciekawe można cały czas upolować w internecie (link do ogłoszenia znajdziesz TUTAJ), cała sylwetka lwa wpisana została w herb Franche-Comté, miejsca, w którym założono firmę. Od 1965 roku, po transformacji firmy ponownie zmieniono logo. Właśnie wtedy pojawił się profil głowy lwa wpisany w trójkątną tarczę. Nowe logo nie wytrzymało jednak próby czasu, bo już po kilku latach zmieniono tarczę na kwadratową.

Lata 70. i fuzja z Citroenem oraz przejęcie europejskiej filii Chryslera zmusiły markę do podkreślenia swojej tożsamości. W logotypie znowu powrócono do całej sylwetki lwa na początku bez tła, później wpisanej w czarny kwadrat. Jednak logo, jakie kojarzymy najbardziej, czyli srebrny lew na niebieskim tle — pojawiło się dopiero w 1998 roku. Niebieski kolor miał, jak tłumaczono wówczas symbolizować przyszłość.

Najciekawsze logo to figurka Lwa zaprojektowana w 1923 roku przez znanego francuskiego rzeźbiarza René Baudichon.

Zrezygnowano z niego w 2010 roku, ponownie upraszczając logo i zostawiając jedynie sylwetkę lwa w profilu umieszczoną nad nazwą marki. To właśnie logo Peugeota w takiej formie znamy najlepiej choćby z modelu 407, 308, a także 508 o którym pisaliśmy TUTAJ.

I tak do 2021 roku peugeot ma nowe stare logo. Logo, które zmieniło się radykalnie. I muszę przyznać, że spośród firm, które ostatnich miesiącach zdecydowały się zmienić swoją identyfikację, to Peugeot wykazał się największą odwagą. Nowe choć stare logo jak dla mnie jest najciekawsze. A te stare, można sobie z łatwością kupić i powiesić na ścianę.

No bo po co zmieniać logo, jeśli zmiany są ledwie zauważalna? A przecież nawet niewielka zmiana to dla firmy gigantyczne wydatki. Zmiany dotyczą przecież nie tylko emblematu na samochodzie i dokumentów, ale także znaków i witryn wszystkich salonów i serwisów. To olbrzymia operacja rozpisana na kilka lat.