Policjanci na wstecznym uderzyli w inny samochód. Czyja wina? ZOBACZ nagranie

Policyjny radiowóz spowodował stłuczkę w Krakowie. Mundurowy na wstecznym uderzył w inny pojazd… Ewidentnie jednak nie poczuł się winny. Nagranie ze zdarzenia zostało udostępnione na kanale Stop Cham.
Policjanci spowodowali stłuczkę
Do zdarzenia doszło 6 sierpnia w Krakowie. Całe nagranie z miejsca stłuczki zostało udostępnione na kanale YouTube Stop Cham. Jeden z funkcjonariuszy chciał zmienić lokalizację patrolu i zaczął cofać. Podczas jazdy na wstecznym miał włączone sygnały świetlne, ale nie emitował sygnałów dźwiękowych. Policyjny samochód podczas manewru zaczął niebezpiecznie zbliżać się do pojazdu za nim. Kierowca, który w nim siedział zauważył to i zaczął trąbić, aby w ten sposób dać sygnał ostrzegawczy mundurowym. Niestety nie dało to żadnego efektu, ponieważ radiowóz uderzył w jego auto. (ZOBACZ też: Radiowóz stanął w poprzek autostrady A4. Mogło dojść do tragedii).
„Jeden z funkcjonariuszy wjechał w moje auto i totalnie zignorował podstawowe zasady kierowania pojazdem. Nie upewnił się, co do możliwości wykonania manewru cofania i spowodował stłuczkę. Pierwsze słowa, które wypowiedział po zdarzeniu, to: »co nie widziałeś Pan, że na światłach jadę«" – czytamy w szczegółach pod wideo na YouTube.
Na miejsce zdarzenia został wezwany drugi patrol, który miał wyjaśnić całą sytuację. Jak można dowiedzieć się z opisu pod nagraniem stwierdzili oni winę policji. (ZOBACZ też: 66-latek chciał pobawić się w policjanta. Zatrzymał auto do kontroli, sam nie miał nawet prawa jazdy).
Internauci są bezwzględni
Pod wideo pojawiło się wiele komentarzy. Internaucie postanowili wyrazić swoją opinię na temat całego zdarzenia, jak i zachowania policjantów na „wstecznym".
A może "Dzień dobry, nic się Panu nie stało?", a nie czekaj...... to polska policja. Coś ostatnio na za dużo sobie pozwalają.
Przez takich funkcjonariuszy policja ma fantastyczną opinię.
Niestety takich orłów w tej formacji nie brakuje.
Pojazd uprzywilejowany. Co to?
Jak czytamy na stronie Policji pojazd uprzywilejowany to pojazd wysyłający sygnały świetlne w postaci niebieskich świateł błyskowych i jednocześnie sygnały dźwiękowe o zmiennym tonie, jadący z włączonymi światłami mijania lub drogowymi; określenie to obejmuje również pojazdy jadące w kolumnie, na której początku i na końcu znajdują się pojazdy uprzywilejowane wysyłające dodatkowo sygnały świetlne w postaci czerwonego światła błyskowego.
Kierujący pojazdem uprzywilejowanym może, pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności, nie stosować się do przepisów o ruchu pojazdów, zatrzymaniu i postoju oraz do znaków i sygnałów drogowych tylko w razie, gdy uczestniczy:
- w akcji związanej z ratowaniem życia, zdrowia ludzkiego lub mienia albo koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa lub porządku publicznego albo
- w przejeździe kolumny pojazdów uprzywilejowanych,
- w wykonywaniu zadań związanych bezpośrednio z zapewnieniem bezpieczeństwa osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, którym na mocy odrębnych przepisów przysługuje ochrona.