21 lutego 2025

Trzęsienie ziemi u Mercedesa! Prawie 40 premier w 2 lata i nowa platforma… spalinowa

Mercedes-Benz Concept CLA

Zmiana strategii marki ze Stuttgartu. Do elektrycznej platformy VAN.EA, na której powstaną „polskie” Mercedesy, dołącza spalinowa VAN.CA. Niemcy ogłaszają też premierę niemal 40 nowych modeli w ciągu najbliższych dwóch lat, z których większość będzie spalinowa.

Sprawdź finansowanie OTOMOTO Lease

Pod koniec 2022 roku Mercedes poinformował o rozbudowie swojej fabryki mieszczącej się w Jaworze, niedaleko Wrocławia. Uruchomiona w 2019 roku, wytwarza silniki OM65 i M254, a także akumulatory (od 2021 roku). Obecnie pracuje w niej 1300 osób.

Budowa kolejnego zakładu rozpoczęła się 4 grudnia 2024 roku. Mają tu powstawać elektryczne samochody dostawcze.

TUTAJ przeczytasz o inwestycjach Mercedesa w Jaworze.

Polski Mercedes również spalinowy?

Nowe Mercedesy z Polski będą oparte na platformie VAN.EA (VAN Electric Architecture). Teraz jednak zdecydowano o stworzeniu jej spalinowego odpowiednika, zwanego VAN.CA (Van Combustion Architecture).

Architektury VAN.CA i VAN.EA mają około 70% wspólnych podzespołów i mogą być wytwarzane na tej samej linii. Nowa strategia Mercedesa pozwala na obniżenie kosztów produkcji, uelastycznienie jej oraz dostosowanie do rynkowych realiów.

Samochody, zbudowane na architekturze VAN.CA będą mogły skorzystać z napędu benzynowego lub wysokoprężnego. Podobnie jak w wariancie elektrycznym, pozwoli ona na skalowanie rozstawu osi i wielkości.

Niemcy rozróżniają również obie architektury pomiędzy zastosowaniami prywatnymi i komercyjnymi. Pierwsze nowe samochody dostawcze, oparte na VAN.EA, opuszczą bramy fabryki w Jaworze w przyszłym roku.

Na VAN.CA może powstać m.in. następca Sprintera. Na razie nie ma jednak żadnych szczegółów na temat debiutu tego auta, ani miejsca jego produkcji.

TUTAJ przeczytasz megatest Mercedesa-AMG GLC 63 S E Performance.

Mocny spadek zysków

W 2024 roku Mercedes, podobnie jak wielu innych producentów, znalazł się w trudnej sytuacji. Spadły zyski i marża. O ile wcześniej było to 12%, o tyle obecnie wynosi ona 8%, a docelowo ma „zjechać” nawet do 6%.

W zeszłym roku sprzedaż aut o napędzie hybrydowym zmalała prawie o 9%, natomiast elektrycznych – o 23%. Przychody zmniejszyły się z kolei o 39% – do 8,7 mld dolarów. W tym roku mają być jeszcze niższe.

W związku z tym również ta niemiecka marka musi przejść restrukturyzację. Jej przedstawiciele mówią o przeniesieniu produkcji kilku samochodów do krajów o niższych kosztach pracy niż Niemcy. Jeden z nich trafi na Węgry, gdzie są one o 70% mniejsze niż u naszych zachodnich sąsiadów.

Ponadto w związku z politycznymi zawirowaniami Mercedes zwiększy nacisk na budowę aut w USA i Chinach. W ten sposób zabezpieczy się przed groźbami nowych taryf celnych. Niemcy zobowiązali się też do obniżenia kosztów o 10% do 2027 roku.

„Aby zapewnić sobie przyszłą konkurencyjność w niepewnym świecie, podejmujemy kroki, które mają sprawić, że firma będzie działała szybciej, prężniej i stanie się silniejsza” – mówi Ola Källenius, dyrektor generalny Mercedesa.

TUTAJ dowiesz się, jaki będzie nowy Mercedesa CLA.

Elektryki w odwrocie!

Spośród 36 nowości, 17 będzie wprawiana w ruch przez silniki elektryczne, a 19 – przez spalinowe. Co istotne, te ostatnie mają przetrwać również do lat 30. XXI wieku.

Największą ofensywę modelową w swojej historii Mercedes rozpocznie jeszcze w tym roku od zupełnie nowego CLA. Ma on być dostępny zarówno w wariantach elektrycznych oraz spalinowych i… być zbudowany na jednej i tej samej modułowej platformie Mercedes-Benz Modular Architecture (MMA). Co istotne, różnice cenowe pomiędzy autami na prąd i paliwa kopalne mają być zaskakująco niewielkie.

2025 Mercedes CLA zadebiutuje jako limuzyna, ale w planach są również inne style nadwozia, w tym SUV i kombi. W drodze są także elektryczne alternatywy GLC i klasy C. Poza tym Niemcy potwierdzili również, że pracują nad klasą E na prąd, mającą na rynku rywalizować z BMW i5.

Kolejną nowością będzie odświeżona klasa S, która ma być oferowana z silnikami dysponującymi od 4 do 8 cylindrów. Niemcy zapowiedzieli również utrzymanie potężnego V12 w swoich flagowych produktach, a także nowości od AMG.

Mercedes nie chce już popełnić błędu związanego z wprowadzeniem modeli EQS czy EQE. Obiecuje, że jego przyszłe duże auta na prąd mają wyglądać, jak spalinowe, ale zostaną oparte na innych platformach.

TUTAJ przeczytasz o tym, jak nadchodzący Mercedes CLA pobił rekord Porsche.