Polski rynek samochodów elektrycznych nabiera rozpędu. Jakie modele i za ile można obecnie kupić w salonach? TOP 10

Od stycznia do maja 2023 roku Polacy kupili i zarejestrowali 48 041 samochodów na prąd. To o 30% więcej w porównaniu z tym samym okresem minionego roku. W samym maju w Polsce zarejestrowane zostały 8 334 nowe, elektryczne i hybrydowe samochody osobowe. Jakie modele sprzedają się najlepiej, jak kształtują się ceny elektryków i jak jest z ich dostępnością? Oto polski rynek samochodów elektrycznych.

Rynek samochodów elektrycznych: ceny rosną

Według IBRM SAMAR, w ciągu pięciu ostatnich lat średnia ważona cena sprzedaży nowych samochodów osobowych wzrosła o około 70%. Czy to oznacza, że o tyle podrożały samochody?

Choć samochody drożeją systematycznie (jak wszystkie dziś produkty), to jednak średnia ważona cena sprzedaży nie pokazuje wprost skali wzrostu cen, uwzględnia bowiem tylko ceny sprzedanych konfiguracji. Tak liczona cena wyniosła w kwietniu bieżącego roku blisko 175 tys. zł, co jest absolutnym rekordem na polskim rynku.

Dla porównania, 5 lat temu średnia ważona cena sprzedaży wynosiła nieco ponad 100 tys. zł. Jednym z głównych powodów tak radykalnej zmiany jest coraz większy udział segmentu premium, czyli najdroższych w ofercie samochodów – jeszcze pięć lat temu, ten segment samochodów stanowił około 14% rynku nowych samochodów osobowych, czyli o 10 punktów procentowych mniej niż w kwietniu bieżącego roku.

Walka z emisją CO2 powoduje także, że w ofercie pojawia się coraz więcej samochodów hybrydowych i elektrycznych, które z oczywistych powodów są droższe od tradycyjnych (TUTAJ przeczytasz, jak działa auto na prąd).

Z dopłatami taniej

W przypadku osób fizycznych, w ramach programu „Mój elektryk”, można liczyć na 18 750 zł dofinansowania do zakupu samochodu elektrycznego. W przypadku osób posiadających Kartę Dużej Rodziny bonifikata może wynieść nawet 27 000 zł – donosi portal elektromobilni.pl.

Osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą lub przedsiębiorstwa, mogą również otrzymać dofinansowanie od 18 750 zł do 27 000 zł (przy średniorocznym przebiegu nie mniej niż 15 tys. km) na samochody osobowe lub na pojazd kategorii N1 (przeznaczony do transportu towarów) do maksymalnie 70 000 zł (ale nie więcej niż 30% kosztów kwalifikowanych).

Rynek samochodów elektrycznych: najtańszy, najdroższy

Spośród niemal 150 elektrycznych modeli dostępnych w salonach na terenie Polski, najtańszym, w pełni elektrycznym samochodem jest smart EQ fortwo z ceną od 99 100 zł. Jednak ze względu na przestrzeń tylko dla dwóch osób, klienci zdecydowanie częściej wybierają 5-drzwiowy samochód Dacia Spring, dostępny od 106 900 zł lub dwudrzwiowy, ale czteromiejscowy model Fiata – 500e, którego cena katalogowa zaczyna się od 139 900 zł.

Tabelę cen zamyka Porsche Taycan, którego cena bazowa wynosi wprawdzie „jedynie” 448 000 zł, jednak wyższe wersje wyposażenia i warianty napędu jak np. Taycan Turbo S to już wydatek od 854 000 zł (katalogowo). Co ważne, po dołożeniu kilku elementów lub pakietów wyposażenia, bez większego kłopotu przekroczymy cenę 1 mln zł (TUTAJ przeczytasz, jak wydłużyć żywotność akumulatora w elektryku).

Prosto z salonu

Można ostrożnie szacować, że w Polsce sprzedaż samochodów BEV i PHEV w pierwszej połowie 2023 r., będzie zbliżona do łącznej liczby sprzedanych zelektryfikowanych samochodów w całym 2022 roku.

Rynek samochodów elektrycznych: TOP 10 modeli (2023), aktualne ceny i dostępność:

Tesla Model 3

Samochód dostępny do konfiguracji i zamówienia od 205 990 zł. Co ciekawe, nie trzeba czekać na wyprodukowanie samochodu i można wybrać z kilku dostępnych sztuk w różnych konfiguracjach w cenach do 210 tys. zł do 256 tys. zł, a nawet kupić już zarejestrowany samochód demonstracyjny ze znikomym przebiegiem 13 000 km w cenie poniżej 200 tys. zł.

Dużo mówi się ostatnio, że popularna „trójka” Tesli zostanie poddana niebawem liftingowi stąd też atrakcyjna cena (i czas oczekiwania) obecnej wersji, którą producent chce szybko upłynnić.

Ford Mustang Mach-E

Cena katalogowa od 269 550 zł. Dostępnych „od ręki” lub w ciągu kilku dni jest aż 148 samochodów w cenach od 246 tys. zł (ponad 20 tys. zł taniej niż auto zamówione do aktualnej produkcji) do prawie 400 tys. zł za topowo wyposażoną wersję GT.

Nissan Leaf

Bazowa wersja Nissana Leaf, czyli ACENTA, możliwa do konfiguracji i zamówienia od 155 900 zł. Dostępne „od ręki” lub w ciągu kilku dni są 42 samochody w cenach od 155 tys. zł do prawie 200 tys. złza najwyższy wariant wyposażenia „N-CONNECTA” z większą baterią (59kWh).

Kia EV6

Cena bazowej wersji EV6 to 209 900 zł. Dostępnych „od ręki” lub w ciągu kilku jest kilkanaście samochodów w różnych konfiguracjach napędu z mocą od 170 KM do 325 KM, w cenach od 209 tys. zł do 250 tys. zł.

Skoda Enyaq iV

Cennik modelu, startuje od 212 250 zł. Dostępne od zaraz są aż 123 samochody w cenach od 221 tys. zł za wersję „Enyaq” o mocy 179 KM, do niemal 320 tys. złza wersję Sportline Maxx o mocy 265 KM z baterią 82 kWh.

Kia Niro EV

Cena Niro EV zaczyna się od 198 900 zł. Dealerzy mają w ofercie kilkanaście sztuk nowych samochodów dostępnych od zaraz w cenie nieco powyżej 200 tys. zł oraz kilka samochodów demonstracyjnych z symbolicznym przebiegiem za niewiele ponad 180 tys. zł

Audi Q4 e-tron

Cena w konfiguratorze startuje od 248 830 zł. Dostępnych od zaraz jest aż 118 samochodów, w cenach znacznie poniżej ceny nowych samochodów z konfiguratora (to pokazuje jak szybko rosną ceny aut) tj. od 193 tys. zł do prawie 320 tys. zł.

Tesla Model Y

Samochód dostępny do konfiguracji i zamówienia w wersji z napędem na jedną oś od 224 990 zł. Podobnie jak w przypadku Modelu 3, nie trzeba czekać na wyprodukowanie samochodu i można wybrać z kilku dostępnych sztuk w różnych konfiguracjach w cenach do 224 tys. zł do 340 tys. zł lub kupić już zarejestrowany samochód demonstracyjny ze znikomym przebiegiem 15.000 km, za 211 tys. zł.

Peugeot e-208

Dostępny do konfiguracji i zamówienia od 159 900 zł. Do kupienia „od ręki” lub w ciągu kilku dni jest 38 samochodów w cenach od 156 tys. zł do 180 tys. zł.

Dacia Spring

Cena katalogowa Dacii Spring zaczyna się od 106 900 zł. Dealerzy mają w ofercie 36 nowych samochodów dostępnych od zaraz w cenach od 96 tys. zł do 111 tys. zł.

Rynek samochodów elektrycznych: od importera lub z wypożyczalni

Interesująco wygląda również zjawisko importu używanych samochodów elektrycznych. Wprawdzie udział samochodów elektrycznych w imporcie to jedynie 0,5% wszystkich pojazdów, jednak dynamika wzrostu importu używanych EV rok do roku (styczeń-kwiecień 2022 vs. styczeń-kwiecień 2023) jest imponująca – wzrost o 40%.

Według ekspertów Allianz Trade, udział pojazdów akumulatorowych o napędzie elektrycznym (BEV) będzie nadal rósł w Europie. Dominujący producenci ścigają się bowiem, by wprowadzić na rynek nowe modele, trwa również agresywna konkurencja cenowa w sektorze EV. Chińscy producenci widzą dla siebie ogromną szansę wejścia na europejski rynek EV (TUTAJ dowiesz się, czemu chińscy wytwórcy są zagrożeniem dla marek europejskich).

„Jak podkreślaliśmy w naszym ostatnim raporcie, przejście na pojazdy elektryczne w Europie jest bezprecedensową szansą eksportową dla chińskiego przemysłu motoryzacyjnego, który szczyci się największym i najbardziej zintegrowanym ekosystemem pojazdów elektrycznych na świecie. Udział chińskiego importu wzrasta do szacunkowych 3-4 proc. wszystkich rejestracji samochodów, w porównaniu z niemal zerem kilka lat temu. Rosnącą konkurencyjność chińskich producentów aut najlepiej odzwierciedla dwustronny bilans handlu samochodami Europy z Chinami, gdzie nadwyżka znacznie się zmniejszyła z powodu dynamicznie rozwijającego się importu" – wskazują analitycy Allianz Trade.

Ten trend jest widoczny nie tylko w Europie Zachodniej, ale również w Polsce. Ceniony ekspert i przedsiębiorca z sektora EV (oraz filantrop i społecznik), Kamil Pyclik, został prywatnym importerem marki Nio w Polsce. Samochody NIO, ze względu na filozofię ich tworzenia tj. najwyższą jakość, rozwiązania hi-tech w zakresie konstrukcji i oprogramowania oraz awangardowy, wyszukany design, nazywane są „Teslą z dalekiego wschodu”.

Czy produkty, w tym samochody, z Chin są tańsze, ale wyraźnie gorsze od europejskich lub amerykańskich? Nic z tych rzeczy. W pierwszym polskim teście Nio ET7 zbiera najwyższe noty za jakość wykonania, doskonałe spasowanie, najwyższej próby materiały, bogate wyposażenie i świetne osiągi.

W wywiadzie dla niemieckiego magazynu Der Spiegel, dyrektor generalny i założyciel Nio, William Li, powiedział: „mam wielki szacunek dla niemieckich producentów luksusowych samochodów, takich jak Mercedes-Benz, BMW i Audi. Jednak, jeśli chodzi o samochody elektryczne, Niemcy pozostają w tyle za Chinami pod względem technologii i oprogramowania (…).”

Model użytkowania samochodu ciągle się zmienia i nie każdy czuje potrzebę posiadania samochodu na własność lub codziennego użytkowania. Naprzeciw tym potrzebom wychodzą firmy carsharingowe oferujące wynajem samochodów elektrycznych “na minuty” oraz niezależne wypożyczalnie samochodów oferujące wyłącznie pojazdy elektryczne, jak warszawski ev-rent.pl czy szczeciński nosmog.rent.pl (obie firmy operują na terenie całego kraju).

Rynek samochodów elektrycznych: podsumowanie

Liczba nowych samochodów z zielonymi tablicami rejestracyjnymi wciąż rośnie, podobnie jak park samochodów z napędem hybrydowym plug-in. Pomimo wyraźnego i ciągłego wzrostu cen nowych samochodów, od stycznia do maja 2023 roku zarejestrowano 197 092 samochodów osobowych, to o ponad 14% więcej, niż w analogicznym okresie poprzedniego roku.

Wniosek? Sprzedaż samochodów osobowych, w tym BEV i PHEV, pomimo niesprzyjających warunków cenowych, wciąż rośnie. Z pewnością wpływ na dynamikę sprzedaży ma zdecydowana poprawa w kwestii dostępności samochodów w salonach oraz rządowy program „Mój elektryk”.

Aktualnie samochody z Chin to ułamek rynku, ale zdecydowanie warto również śledzić europejską ekspansję producentów takich aut z Azji.