28 stycznia 2025

Powrót obowiązkowych naklejek na szybę? Zamiast numerów rejestracyjnych, będzie data

rejestracyjna naklejka kontrolna

Od ponad dwóch lat kierowcy w Polsce nie muszą używać naklejki kontrolnej na szybie. Pomysł jednak wraca, choć tym razem naklejka nie będzie pełnić roli „trzeciej tablicy”, a służyć ułatwieniu identyfikacji pojazdów bez ważnego przeglądu technicznego.

Naklejki kontrolne na szyby były obowiązkowe w Polsce przez 20 lat, aż do września 2022 roku. Obecnie trwają dyskusje nad powrotem „hologramów" na szyby. Naklejka miałaby teraz pełnić nową funkcję – informować, że pojazd przeszedł obowiązkowe badanie techniczne.

Naklejka kontrolna w innych krajach

W wielu państwach naklejki na szybie lub tablicach rejestracyjnych są powszechne. U naszych zachodnich sąsiadów umieszcza się je na tablicach rejestracyjnych, co pozwala szybko sprawdzić datę ważności przeglądu. W Czechach, Słowacji, Hiszpanii i Francji naklejki trafiają na przednią szybę, potwierdzając ważność przeglądu technicznego i emisji spalin. Poza Europą naklejki stosuje się m.in. w Stanach Zjednoczonych, Japonii czy Korei Południowej, gdzie spełniają podobną funkcję.

Naklejka kontrolna – odgrzewany pomysł

Dyskusje o nowych zasadach i cenach badań technicznych na stacjach kontroli pojazdów (SKP) spowodowały, że wraca pomysł wprowadzenia naklejek kontrolnych w Polsce. Tym razem miałyby one potwierdzać, że pojazd został dopuszczony do ruchu przez diagnostę, zamiast dublować numer rejestracyjny, jak było wcześniej. Związek Dealerów Samochodów proponuje to rozwiązanie jako sposób na zdyscyplinowanie kierowców. Według danych nawet 1/3 pojazdów trafia na przegląd po terminie lub wcale się na nim nie pojawia. Brak naklejki miałby zmotywować właścicieli do terminowego badania, a jednocześnie ułatwić policji wyłapywanie pojazdów bez ważnych przeglądów.

Dodatkowe koszty dla spóźnialskich

Resort infrastruktury rozważa także inne metody dyscyplinowania kierowców. Jedną z propozycji jest podwyższona opłata za badanie techniczne po terminie. Przykładowo, opóźnienie o 7 dni miało wiązać się z podwójną opłatą, a przy spóźnieniu powyżej 3 miesięcy – trzykrotnym zwiększeniem stawki.

Obecnie brak ważnego badania technicznego może skutkować karą od 1500 do 5000 zł oraz zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego. Kierowcy mogą również napotkać trudności w uzyskaniu odszkodowania w ramach ubezpieczenia AC.