Uwaga! Szykuje się rewolucja w przepisach. Zabiorą prawo jazdy za 50+ nie tylko w obszarze zabudowanym?

Nowe przepisy mają uderzyć w piratów drogowych. Za przekroczenie dozwolonego limitu prędkości o ponad 50 km/h będzie można stracić prawo jazdy, już nie tylko w obszarze zabudowanym, ale również poza nim, choć nie na wszystkich drogach.
Od 2015 roku za przekroczenie dopuszczalnego limitu prędkości o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym, jak również za przewożenie zbyt wielu pasażerów (minimum trzech ponad limit), policja zatrzymuje prawo jazdy na 3 miesiące.
Jednak wiele wskazuje, że wkrótce za zbyt szybką jazdę prawo jazdy będzie można stracić nie tylko w mieście.
Prawo jazdy stracimy nie tylko w obszarze zabudowanym – będą zmiany
Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (KRBRD), której przewodniczącym jest szef resortu infrastruktury Dariusz Klimczak, zarekomendowała zmianę zasad zatrzymywania praw jazdy za tzw. 50+. Również za takie przekroczenie prędkości, do którego doszłoby na drogach jednojezdniowych dwukierunkowych poza obszarem zabudowanym, kierowca miałby mieć zarekwirowane uprawnienia na 3 miesiące.
Zdaniem KRBRD na takich trasach dochodzi do ponad 90% wypadków ze skutkiem śmiertelnym. To oznacza, że w obszarze zabudowanym stracimy prawo jazdy za jazdę o 50 km/h więcej niż na to pozwalają przepisy w każdym przypadku. Natomiast poza nim również będzie taka możliwość. Jednak z wyłączeniem dróg, na których dla każdego kierunku jest oddzielna jezdnia – czyli głównie autostrad oraz tras ekspresowych.
Kiedy prawo jazdy zabiorą nie tylko w obszarze zabudowanym?
Należy pamiętać, że rekomendacje KRBRD to dopiero początek prac nad zmianą prawa. Zanim jednak nowe przepisy wejdą w życie, minie przynajmniej kilka miesięcy. Projekt ustawy musi przejść całą drogę legislacyjną. Co oznacza, że optymistyczna data wprowadzenia nowego prawa to przełom 2024 i 2025 roku.
Zresztą, już teraz policja ma narzędzia do walki z piratami drogowymi. Te pozwalają zabierać prawo jazdy za niebezpieczną jazdę poza miastem.
CZYTAJ TEŻ: Utrata prawa jazdy za 50+. Kierowcy zapominają, że przepisy cały czas obowiązują!
Prawo jazdy zabierają na każdej drodze już dziś
Za znaczne przekroczenie prędkości policjant może zatrzymać prawo jazdy również poza obszarem zabudowanym. Dotyczy to sytuacji, gdy mundurowy dojdzie do wniosku, że zostało stworzone poważne zagrożenie i sam mandat to zbyt łagodna kara. W tym przypadku jest stosowana inna procedura niż przy tzw. 50+ w obszarze zabudowanym. W takim przypadku w ciągu 7 dni mundurowy musi skierować sprawę do sądu. Ten z kolei ma 14 dni na podjęcie decyzji, co stanie się z dokumentem.
Jak się okazuje, sądy zwykle są pobłażliwe dla kierowców. Tylko nieliczni muszą rozstać się z prawem jazdy. Uwaga! Jest to decyzja jedynie o zatrzymaniu dokumentu. Na właściwą rozprawę, dotyczącą stworzenia zagrożenia na drodze, trzeba czekać nawet kilka miesięcy. Jeśli więc kierowca zostanie skazany, będzie musiał ostatecznie oddać prawo jazdy, mimo że ten sam sąd wcześniej nie zgodził się na jego zatrzymanie.