25 października 2023

Prędkość maksymalna? Jest już passe. Oto TOP5 najwolniejszych samochodów na rynku

Smart ForTwo EV

Jaka jest prędkość maksymalna? To pytanie zawsze rozpala emocje. Przykład pierwszy z brzegu: Bugatti Chiron. Potrafi jechać z prędkością ponad 490 km/h. Po co? Bo człowiek zawsze chciał szybciej, wyżej i dalej. Jednak ostatnio coś się zmieniło. Zwyczajne samochody zwolniły. Które są najwolniejsze?

Od kiedy skonstruowano pierwsze automobile, ich twórcy chcieli bić kolejne rekordy prędkości. Zaczęło się od jakichś 20 kilometrów na godzinę, a później poszło już z górki. Pierwszy nieoficjalny rekord prędkości należy do hrabiego Gaston de Chasseloup-Laubat, który swoim automobilem Jeantaud w 1898 roku pędził 63,13 km/h. Co ciekawe, jego pojazd napędzany był silnikiem elektrycznym. W kolejnym roku powtórzył próbę i poprawił swój wynik o ok. 30 km/h. Marzył, by pokonać granicę 100 km/h jednak tego nie dożył.

Udało się to dopiero w 1904 roku. Henry Ford do auta o nazwie 999 wsadził silnik spalinowy o pojemności 16,7 litra. Generował on moc 75 KM i potrafił rozpędzić samochód do prędkości 147 km/h. Po pobiciu rekordu auto nazwano „czerwonym diabłem”.

NAJWOLNIEJSZE SAMOCHODY NA RYNKU

Zobacz wideo news

300 i zwalniamy

Wydaje się, że zwiększanie prędkości maksymalnej samochodów jest wpisane w ich charakter. Zaś prędkość zależy od kilku czynników. To między innymi: moc, opory toczenia i opory powietrza. Udoskonalając samochody i poprawiając ich aerodynamikę, udawało się osiągać coraz wyższą prędkość maksymalną.

W 1974 roku na rynku pojawił się Volkswagen Golf. Kompaktowe auto miało silnik z przodu i napęd na przednie, koła. W połowie lat 70. nie było to wcale takie oczywiste. Z podstawowym silnikiem o pojemności 1.1 litra i mocy wynoszącej około 50 KM, Golf potrafił jechać 145 km/h. W wersji GTI, która pojawiła się kilka lat później, mogła osiągać wyższą prędkość maksymalną. Jaką? Nawet 182 km/h.

To był jednak dopiero początek walki o wyższą prędkość maksymalną w cywilnej motoryzacji i początek mody na hot hatche. Nie wspominając o super samochodach, gdzie nie było praktycznie żadnych limitów. Gdy złamaliśmy barierę 200 km/h, a później 300 km/h w cywilnym aucie, przyszła pora na refleksję.

Volvo się ogranicza

Potrafimy budować szybkie samochody, ale sami ograniczamy ich prędkość maksymalną. Zaczęło się w latach 70. i 80. Pierwsza była Japonia. Walcząc z samowolką na drogach organizacja JAMA (Japan Automobile Manufacturers’ Association), wspólnie z policją i w porozumieniu z producentami, ograniczyła prędkość maksymalną nowych samochodów do 180 km/h.

W Europie także zawarto nieformalne porozumienie. Niemieccy producenci ograniczyli prędkość do 200 km/h. Oczywiście ograniczenie można było ściągnąć, a z czasem kupić wersję auta z przesuniętą granicą.

Dzisiaj ograniczenia stosują sami producenci, jednak limiter ustawiony jest najczęściej na 250 km/h. Choć i to jest już wyjątkiem. Wcale nie chodzi o bezpieczeństwo, a o ekologię, zasięg (to szczególnie ważne w przypadku samochodów elektrycznych) i społeczną odpowiedzialność, którą coraz więcej firm chce się chwalić.

Szok wywołało Volvo, które ogłosiło, że w 2021 roku, żadne auto marki nie będzie mogło jechać szybciej niż 180 km/h. Kolejne były Renault i Dacia, które przyjęły podobną strategię.

Kto najwolniejszy?

Okazuje się jednak, że jest wiele samochodów, które mogą jechać znacznie mniej niż wspomniane 180 km/h. I to bez szumnych zapowiedzi. Które auta są zatem najwolniejsze?

1. Dacia Spring – 125 km/h

Małe, elektryczne auto potrafi jechać maksymalnie 125 km/h. W przypadku samochodów zasilanych prądem prędkość jest kluczowa w kwestii zasięgu. Im szybciej, tym krócej. Trudno się, zatem dziwić, że przy baterii nieprzekraczającej 28 kWh producent zdecydował się na tak drastyczne ograniczenie prędkości maksymalnej.

Wideo test Daci Spring, najwolniejszego auta na rynku (a przy okazji najtańszego elektryka w ofercie), możecie zobaczyć TUTAJ.

2. Smart Fortwo - 135 km/h

Prędkość maksymalna Smarta Fortwo to 135 km/h. Jedynie w wersji Brabus auto potrafi pędzić 165 km/h W przypadku elektrycznego Smarta, mimo mocy 80 KM, prędkość maksymalna to cały czas 135 km/h.

3. Opel Corsa – 150 km/h

Elektryczny napęd Corsy ogranicza jej prędkość maksymalną do 150 km/h. W wersji spalinowej o podobnej mocy (136 KM) Corsa potrafi rozpędzić się już do 175 km/h.

Wrażenia z pierwszych jazd nowym Oplem Corsą opisaliśmy TUTAJ.

4. Fiat Panda – 155 km/h

Niezależnie czy wybierzmy Pandę z silnikiem o poj. 0,9 i mocy 85 KM czy większy, litrowy o mocy 70 KM, tym małym autem będziemy mogli jechać maksymalnie 155 km/h.

5. Dacia Sandero Stepway – 163 km/h

To najwolniejsza wśród wszystkich Dacii Sandero. W wersji TCe 90 CVT potrafi rozpędzić się maksymalnie do 163 km/h. Jednak inne odmiany potrafią jechać nawet 180 km/h.

Wideo test Dacii Sandero III znajdziecie TUTAJ.